fbpx
Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
219 114 571
75 online
46 124 VIPy

Jak przyspieszyć katastrofę we własnej firmie, czy gdziekolwiek?

Jak zarobić pierwszy milion.

Możemy chcieć zdobyć bogactwo, sławę i wpływy, lecz inni ludzie zainteresowani są WŁASNYM bogactwem, sławą i wpływami. Jeśli masz usługę, która pomoże innym osiągnąć te cele, ma ona wtedy uniwersalny charakter. Jeśli masz jedynie osobiste podejście, zastanów się dlaczego wszechświat miałby być zainteresowany bardziej sukcesem Twoim, a nie innych ludzi? Wszechświat nie ma ku temu powodów, więc tego nie robi. Sama ambicja i wielkie ego nic tutaj nie wskóra. Wiedzą o tym nawet biznesmeni narcyzi, że każdy chce być bogaty.

Podobnie jest z pracownikiem.

Dobry i inteligentny pracownik stawia się na miejscu szefa (empatia) i rozumie, że tyranie (szefa) we własnej firmie ma sens, bo jest wizja zysku, lub realne przepływy i w końcu zysk. Inteligenty pracownik pomimo tego, że jedynie oddaje się w najem (nie angażując się, jak właściciel), a więc taki pracownik działa dla dobra i zysku firmy. Pokazuje swoją pracą, jak bardzo firmie jest potrzebny. Tak się dzieje nadal w Stanach. Jednak kapitalizm z rozbudowanym socjalem i sporo gówno pracy w mediach różnego typu sprawiło, że pojawił się typ pracownika, który myśli jedynie egoistycznie, podobnie jak jego szef.

No właśnie, rolą dobrego szefa jest zrozumienie (empatia) pracownika, że ten, nawet jeśli jest świetny i tak nie będzie oddany nie swojej sprawie dłużej, niż przez 8 godzin pracy. Pracownik nie jest wspólnikiem, o czym wszyscy szefowie i pracownicy dobrze wiedzą, ci pierwsi kłamiąc, że jest inaczej.

Rolą przebudzonego szefa, jest zrozumienie jak działa matrix i wahadła, a przebudzonego pracownika jest pojęcie jak działa cudza matryca. I jeśli ma inne plany, a to jest tylko czas nauki, wyskoczenie z niej (aktualnej pracy) w odpowiedniej chwili i rozhuśtanie swojego wahadła,dajmy na to.

Jak zarobić pierwszy milion?

Fragment dłuższego komentarza sfrustrowanej szefowej:

.. Robią to, czego ja nie lubię robić, ale robią to nie tak jakbym chciała, jak im zlecam, totalnie nieoptymalnie. Wiem, że zrobiłabym to lepiej, ale nie mogę wszystkiego sama robić, bo nie starcza mi czasu i energii.

Szkolenie coś tam przynosi, ale to i tak nie jest tak, jak ja bym to zrobiła. Nie umiem opanować tej irytacji. No anyway. Mam lepsze i gorsze momenty, ale ostatnio naprawdę działają mi na nerwy. Pewnie można szukać innych, ale to też zajmuje czas i energię, nie mówiąc o wdrażaniu i szkoleniu.

I koło się zamyka! Mam pełno nowych pomysłów, ale nie wystarcza mi czasu na ich realizacje, a z tej firmy na razie się utrzymujemy.

Wiec jak żyć?

Koleżanko szefowo, zacząć się budzić.

Podobne emocje w życiu, w pracy, gdziekolwiek, nie przełożą się na tak zwany sukces. Twoje niskowibracyjne emocje NIE SĄ ŚWIADOMIE dobierane do sytuacji.

Działania siłowe zawsze wywołują reakcję – ANTYSIŁĘ

Siła pochodzi z zewnątrz, na przykład jedynie z chęci wygranej, zysku, parcia.

Siła ZAWSZE wywołuje sprzeciw.

Są to tak zwane siły równoważące, które jak najszybciej chcą wyrównać potencjały.

Im więcej jest w Tobie złości, TYM GORZEJ pracują pracownicy.

Jeśli zatrudnisz następnych, spadną Ci wibracje jeszcze niżej, bo stres, wyrzucasz ludzi z pracy, nieprzyjemne decyzje, co przyciągnie jeszcze więcej oporu.

Jeszcze gorszych, czy niespełniających Twoje oczekiwania pracowników.

Osteocare TiB

Potężne niezrozumienie tkwi już w pierwszym pytaniu: „A jak zrobić, żeby ludzie mnie nie denerwowali?”

Jak zrobić, żebym to ja nie denerwowała się na ludzi? Serio?

No to łyknij dziegciu, że BĘDZIEMY PRACOWALI NAD TWOJĄ ZMIANĄ, a nie nad zmianą ludzi.

Twoja zmiana zmieni Twoją rzeczywistość.

Słabi sami odejdą, a lepsi staną się znacznie lepszymi. Tak to działa.

Jak zarobić pierwszy milion – Twoja rzeczywistość jest Twoimi myślami

Owszem, ale myśli pojawiają się same

  • Możesz zacząć myśleć o smutnych i bojaźliwych rzeczach, chociaż zamierzałaś być radosna i otwarta na sukces.
  • Na pogrzebie znajomego możesz przypomnieć sobie znienacka jakąś śmieszną sytuację.

Rady:

  • Naucz się ignorować swoje niepomocne myśli, bo nie są Tobą.
  • Zawsze pamiętaj o tym (żółta karteczka na lodówce), nie daj się wkręcać własnemu ego.

Nie jest potrzebna Twoja siła, która zawsze prowokuje anty-siłę, kontr-działanie, walkę.

Potrzebna jest Twoja moc.

Moc nie implikuje do przeciw-mocy

Moc jest i na tym koniec

Wszystko zaczyna iść tam, gdzie zamierzasz się udać.

Tego jest pełno wokół.

Ludzie siedzą nad strumieniem i jednocześnie są spragnieni.

Jakim cudem? Nie widzą, że mogą się napoić?

Biedni niezauważający okazji zarobku.

Ludzie niezauważający otaczających ich zewsząd możliwości. Goniący resztkami sił …

Problemem jest to, że ci ludzie tego nie widzą.

Tak jak Ty, mając oczywistą drogę do sukcesu, ale tego nie widzisz, gdyż uważasz, że to ludzie Cię blokują. Wkurzają do tego stopnia, że musiałaś o tym napisać.

Nie widzisz tego, podobnie jak inni.

A rzeczywistość jest tylko Twoim lustrem. I każdego z nas.

Zły pracownik to odbicie Twoich myśli. Zwolnij go, albo zmień myślenie o nim.

sok z jarmużu na leukocyty

Kale This is BIO, czyli sproszkowany, organiczny jarmuż dodaj do 4 szklanki,
albo zmiksuj z selerem naciowym i sokiem z bio jabłka, otrzymasz zielony eliksir


Jak zarobić pierwszy milion – nie zobaczysz „cudów jaj” sukcesu, gdy ich nie widzisz myślami

Żeby to łatwiej pojąć przez umysł nieświadomy Freud wymyślił odwrócenie przyczyny i skutku miejscami.

No i może nastąpi moment „aha”, cyk, zrozumienie:

Uważasz, że zła praca handlowców wywołuje w Tobie frustrację, nerwy, chęć krytyki i niezadowolenie z efektów.

A teraz Freudowska inwersja:

To Twoje kręcenie nosem, wieczne poirytowanie, udawana łagodność, podszycie gniewem i złością, niska ocena pracownika, to wszystko sprawia, że oni coraz gorzej pracują.

Ty jesteś sprawcą tej destrukcji.

Problemy większości firm, to zachorowany w głowę szef

Jeśli o jakimś miasteczku, pipidówie, nagle pozytywnie piszą gazety, bo się w leśnym bajorze dobrze poczuł celebryta, całkowicie zmienia się energia takiego miejsca.

Ludzie budzą się z letargu, pojawia się życie.

To do Ciebie należy podkręcanie ducha zespołu

Jedni, co chcą spać dalej, zwykle się zwalniają sami.

Ci co chcą wykonywać energetyczną pracę, budzą w sobie ducha produktywności.

Najlepsi w końcu budzą się aż tak, że zakładają własne firmy… i to też trzeba łyknąć.

Jak zarobić pierwszy milion – jeśli Twoim celem jest tylko zarabianie pieniędzy, to już zgubiłaś klucz do sukcesu

Pieniądze i tak się pojawią, ale sensem jest bycie twórcą biznesu. Dzień w dzień kreacja i orka, orka i kreacja.

Jest też zasada, żeby nie starać się wyciskać wszystkiego do ostatniego grosza.

Trochę głębsza zasada Pareta.

  • 5% problemów i zmartwień w firmie generuje 95% największych problemów.
  • I te 5% trzeba sobie odpuścić.
  • Twój dochód się yyy… podwoi.

Przy okazji polecam wpis:

Jak zarobić pierwszy milion? Czyli skąd się bierze pieniądz (też w Twojej firmie)?

4 szklanki czynność medytacyjna

Sukces powstaje w sercu, a zysk w głowie

Co widzą Twoi pracownicy?

Sukces można osiągnąć tylko wtedy, gdy dzielimy się nim z innymi.

Czy Twoi pracownicy odczują pozytywnie Twój sukces?

Dbasz o to?

Naucz się świadomie dobierać emocje do sytuacji, czyli ..

Skąd te straszne nerwy, skoro wszyscy zdrowi?

Teoria chaosu mówi o próbie zrozumienia czegoś, co pozornie nie jest logiczne i próbie odkrycia porządku w tym, co jest z pozoru chaotyczne.

Jak zarobić pierwszy milion – ktoś z boku łatwo przeczyta Twoją firmę

Myślę, że teraz Tobie to też przyjdzie łatwiej.

  • Wyobraź sobie, że kapitan dawnego statku myli się w nawigacji na busoli tylko o 1 stopień.
  • Na początku zmiana kierunku jest niezauważalna, ale po kilkuset milach morskich ląduje na innym kontynencie.

Gdy tylko odrobinę na plus zmienisz nastawienie do swoich pracowników, efekty mogą być kolosalne.

Wylądujecie na szerokim, mało konkurencyjnym błękitnym oceanie.

A tak, to ścisk dupy w ciasnym morzu czerwonym i dyszenie w ucho konkurencji.

Tak, że ten… wiesz już kto powinien się zmienić?

Zmienić myślenie.

Konkludując cytatem z Davida R. Hawkinsa „Sukces jest dla Ciebie” (str 200, werset ostatni)

Wyrozumiałość dla innych automatycznie rozbudza wdzięk

Kiedy go posiadasz jesteś korkiem (który zawsze wypływa na powierzchnię; dopisała peps).

Kiedy Ci go brakuje, jesteś ciężarkiem.

Na zawsze Twój

Horry Porttier


Horry Porttier

Prawdopodobnie autor na stronie Pepsi Eliot, jednak nius pojawił się niespodziewanie i w sumie niewiadomo kto go napisał … Nie znamy Horrego Porttiera.


 

(Visited 17 027 times, 1 visits today)
Horry-Porttier Horry Porttier
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

  1. avatar esaaa 15 kwietnia 2021 o 17:47

    Mam to samo co autorka komentarza. Od ponad roku (nie ma to związku z wirusem) mam serdecznie dość moich kontrahentów czy ludzi w biznesie, którzy paradoksalnie zapewniają mi byt. Zaczęłam to moje nastawienie mocno obserwować z dystansu bo firma, którą budowałam krwawicą od początku przez 13 lat zaczęła mi się sypać. Mam świadomość, że na moje zamówienie we wszechświecie. Niestety żadne świadome pilnowanie myśli/ego nie pomagało. Obecnie jest już bardzo źle. Wręcz tak źle jak jeszcze nigdy wcześniej nie było. Ale, do brzegu. Co wyniknęło z moich obserwacji? Sprawcą mojego nastawienia jest zmęczenie materiału. Ze smutkiem musze napisać, że iloraz inteligencji przeciętnego kontrahenta na przestrzeni 13 lat zleciał na łeb na szyję. Bez oceniania. Taki jest fakt. Moja teoria jest taka, że dobrobyt ogłupia i rozleniwia. Internet też. Ludzie nie myślą w sensie stricte. Pojawiają się pytania, które 5 lat temu nie miały miejsca, a co dopiero 10 lat temu. Jestem zmęczona pod kokardę np. brakiem czytania ze zrozumieniem. Mój mąż ,i mówi, że to też moje latka. 13 lat temu miałam 2kę z przodu, teraz już ku 4ce. Może to mix tego wszystkiego obecnie posypany wirusem. Jedno jest pewne: nie chce mi się. Totalnie nie chce mi się urabiać i zmieniać jak modelina pod niemyślących żeby nie napisać głupich.

    1. avatar tch99 15 kwietnia 2021 o 18:42

      esaa to jakby post o Tobie i dla Ciebie

    2. avatar Detea 15 kwietnia 2021 o 19:56

      Popieram, szef albo się zmieni, albo się nie uda. Ja miałam tak w jednej pracy, w końcu z żalem stwierdziłam, że nawet jakby się w końcu szef zmienił, to ja się nie zmienię (za dużo za skórę zalazło, aż do ataku nerwicy), więc trzeba było pracę zmienić. Szału nie ma, bo obecną właśnie straciłam, ale do poprzedniej nie chcę wracać, bo tam ciągle to samo, a dla mnie to toxic. A równocześnie też obserwuję jak Esaaa – mam wrażenie, że przez te kilkanaście lat to poleciało na łeb, na szyję. Ja to co rusz tylko oczy szeroko otwieram, że w takiej niejakości, niepiśmienności, niezrozumieniu cokolwiek się może udać…?

    3. avatar Marianna 16 kwietnia 2021 o 09:04

      Esaa, przecież Pepsi Ci odpisała.

  2. avatar Basia 18 kwietnia 2021 o 00:12

    Pepsi, czy zycie na ziemi jest pieklem? Mam wrazenie, ze moja dusza sie tu zalogowala do awatara za jakas kare. Bylam niegrzecznym dzieckiem, od zawsze cos bylo ze mna nie tak i od malego rodzice mnie nie lubili, tlukli mnie oraz sami sie ze soba szarpali. Jak mialam 10 lat to mama zmarla, zostalam z tata. Przez kilka lat tez mnie czasem tlukl, ale potem jak skonczylam 15-16 lat to zaczelam wybuchac gniewem za kazdym razem i sie skonczylo to tluczenie mnie, gdyz to on sie zaczal bac tego mojego gniewu w odwecie. Ja szczerze mowiac jestem wdzieczna bardzo tacie, ze nie oddal mnie do domu dziecka. Mama przed smiercia powiedziala ze na pewno ojciec mnie odda i mi wspolczuje, wiec do 18 roku zycia zylam strachem ze jednak skoncze w ‚bidulu’. To nie tak, ze moi rodzice byli zli, ja pamietam, ze bylam niegrzeczna i niewdzieczna, ale tez z drugiej strony oni mnie nigdy nie kochali. Nie wiem co to milosc rodzicielska. Potem przyszedl okres matury, nie dostalam sie na zadne studia, poprawialam mature. Dostalam sie na wydzial fizyki. Rok temu skonczylam te studia, czas ciezkiej orki to byl, to chyba nie bylo to, gdyz teraz nie moge znalezc zatrudnienia. Znalazlam tylko jako sprzataczka, pani fizyk sprzatajaca za mniej niz minimalna krajowa. Ledwo wiaze koniec z koncem. Jesli chodzi o zwiazki to oczywiscie tez tu pewna aberracja jest. A mianowicie mialam piekna relacje, o dziwo, przeciez jestem takim zlym czlowiekiem, a trafil mi sie ktos dobry. Ale nie moglam uprawiac seksu, gdyz po prostu za kazdym razem poczatek mnie tak bolal, ze w koncu nabawilam sie jeszcze dodatkowo pochwicy, czynnosci seksualne przestaly mi sie podobac, a nawet przeciwnie – nienawidze tego, libido spadlo do 0. On mnie kochal ale widzialam ze mu to nie odpowiada, wiec odeszlam, zrobilam mu miejsce na kogos lepszego. I teraz sie tak zastanawiam. Czy mozliwe ze moja dusza z gory zalogowala sie do takiego zlego awatara? Jestem zlym czlowiekiem, nie wyciagnelam zadnych dobrych wzorcow z domu, mam nerwice, niczego dobrego do tego swiata nie wnosze, ba, mysle, ze ta entropie na swiecie bardzo podwyzszam, obnizam Wam wszystkim wibracje. Powiem szczerze. Codziennie mysle o tym, zeby sobie podciac zyly, no ja juz nie chce zyc na tym padole. A potem sobie mysle, ze byc moze do jeszcze gorszego potem awatara sie zaloguje i po co mi to? Wiec co robic z tym bezsensownym zyciem? Mysle ze Wam tez nie jest moje zycie na reke, gdyz podsycam te matrixy dosc wydajnie.

    1. avatar Pepsi Eliot 18 kwietnia 2021 o 06:21
    2. avatar Tedik 19 maja 2021 o 10:29

      Proponuję zapoznać się z książkami Pana Siergieja Nikołajewicza Łazariewa, posłuchać jego wykładów. Zrozumiesz skąd biorą się Twoje problemy i jak możesz zmienić swoją drogę życia, odczuwać szczęście i miłość. Na Facebooku na również swoje krótkie relacje.

  3. avatar Adriana 19 maja 2021 o 20:15

    Twoje słowo jest jak balsam a jednocześnie wnosi jasność i światło, jak kropka nad i i drogowskaz. Dziękuje że mogę to czytać, kocham ten blog ?,

    1. avatar Pepsi Eliot 20 maja 2021 o 08:24

      Twoje słowo sprawiło mi wiele radości, wysyłam wdzięczność i miłość

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się
Reklama

Wysokiej jakości suplement Cynk TiB . Masę zalet, w tym poprawa wrażliwości na insulinę. Miej na uwadze, że insulinooporność to ogromna skała na drodze do długiego życia ...

Cynk TiB 

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum