Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Pojawiały się ostatnio doniesienia o tym, że wirus w koronie może wywołać objawy niepodobne grypie i niepochodzące ze strony układu oddechowego. Ta rozszerzająca się kategoria symptomów zaczęła oczywiście wywoływać niepokój. A jak coś wywołuje niepokój, to wiadomo, że najlepiej to oswoić i nazwać, tak żeby nie było wątpliwości z jakim potworem ma się do czynienia. Wtedy strach przed nim zaczyna się rozpływać.
Otóż okazuje się, że koronawirus może wywołać uszkodzenia układu nerwowego. Potwierdzili to między innymi badacze z Uniwersytetu Huanzhong w Wuhan, w Chinach, którzy prześledzili historię choroby hospitalizowanych pacjentów zakażonych wirusem COVID-19 i wykryli u niektórych z nich symptomy uszkodzenia mózgu i układu nerwowego, takie jak między innymi bóle głowy, niewyraźna mowa, drgawki, zaburzenia węchu i smaku oraz problemy z utrzymaniem równowagi.1
Neurolodzy i neurolożki z całego świata dostrzegali u swoich pacjentów dolegliwości na tle układu nerwowego. Donoszono o zarażonych osobach, które miały problemy z mówieniem, nie były w stanie przypomnieć sobie podstawowych informacji oraz takie, u których dochodziło do stłumienia lub chwilowej utraty smaku i węchu.
Jednym z takich przypadków jest pracownica linii lotniczych zarażona koronawirusem, która narzekała na bóle głowy. Skan jej mózgu ujawnił przypadek ostrej martwiczej encefalopatii, choroby mózgu będącej rzadko występującym powikłaniem grypy i innych infekcji wirusowych. Części jej mózgu wykazywały anormalny obrzęk i stan zapalny, z mniejszymi obszarami, w których doszło do obumarcia komórek.2
Spostrzeżenia z badań nad koronawirusem wskazują też na możliwość zatrzymania oddychania przez wirusa właśnie przez negatywny wpływ na mózg zakażonej osoby. Uważa się to za możliwą przyczynę występowania nasilonych objawów koronawirusa u młodych osób, ze sprawnym układem odpornościowym.3 Tu warto przypomnieć także o roli niedotlenienia w rozwoju choroby.
Warto oczywiście pamiętać, że wirus u ok. 80% zarażonych jest bezobjawowy lub wywołuje lekkie symptomy nie wymagające hospitalizacji.
Wróćmy do wspomnianego na początku badania. Naukowcy przebadali w nim 214 zakażonych osób z Wuhan.
Z 214 badanych u 74 (czyli 36.4%) zaobserwowano objawy neurologiczne. Oczywiście należy pamiętać, że nie jest to wynik reprezentujący odsetek wszystkich osób zarażonych wirusem, a jedynie tych wymagających hospitalizacji, czyli ok. 20% wszystkich zarażonych.
U tych osób, w niektórych przypadkach nawet mimo wyższego wieku i występowania chorób współistniejących, rzadziej pojawiały się standardowe objawy koronawirusa takie jak duszności, kaszel i podwyższona temperatura. Badacze zaznaczyli w związku z tym, że zgłaszające się do szpitali osoby z dolegliwościami ze strony układu nerwowego należy traktować jak osoby potencjalnie zarażone, co skróci czas diagnozy i ułatwi leczenie.4
Po pierwsze trzeba znaleźć sposób żeby puścić swój strach. To nie tak, że „do tego wszystkiego koronawirus może jeszcze uszkodzić mózg, teraz to dopiero mamy przechlapane”. Koronawirus przecież już jest, już krąży, a my zwyczajnie wiemy coraz więcej o tym jak działa. I super, że wiemy! Im więcej świadomości, tym łatwiej go tłumić, kontrolować i mu zapobiegać. I nie oznacza to wcale, że musimy sprawdzać z drżeniem krtani każdy news ze słowem na „k” w tytule. Co to, to nie!
A jak mu zapobiegać?
Przede wszystkim należy respektować ogólne zalecenia, takie jak społeczny dystans, oczyszczanie i dezynfekcja dłoni, ograniczanie dotykania twarzy, higieniczny kaszel i kichanie i tym podobne, znane wszystkim zasady. I oczywiście należy wspierać swoją odporność i ogólne zdrowie, bo to te czynniki mają ogromny wpływ na sposób, w jaki przechodzi się wirusa. O tym i o roli niedotlenienia jako potencjalnym czynniku zagrożenia więcej można przeczytać w tym świetnym tekście.
Mózg można wesprzeć nawadniając się oraz stosując dotleniające i oczyszczające 4 szklanki™. Te są szczególnie pomocne, bo pokarmem dla mózgu poza glukozą jest właśnie tlen! Warto też stosować aktywność fizyczną. Ćwiczenia doskonale oddziałują na układ nerwowy. Pobudzają one wytwarzanie serotoniny oraz dopaminy, dzięki czemu nastrój ćwiczących znacząco się podnosi. Przy okazji ćwiczenia pomagają się dotlenić oraz działają oczyszczająco. Rusz się więc.
Nie bez znaczenia pozostaje także odżywiająca ciało, pełna nieprzetworzonej i naturalnej żywności dieta. Taka z warzywami i owocami bogatymi w potas, który poprawia dotlenienie mózgu. Z omegą-3, która jak wiadomo dla tego organu jest niezbędna. Z całym zestawem witamin i minerałów niezbędnej dla prawidłowej pracy organizmu.
Do tego jak bonie dydy:
uściski:)
Źródła:
Powiązane artykuły
Komentarze
Pepsi, powiedz mi jak obniżyć poziom homocysteiny (poziom aktualny 17, przy normie do 15). Nie mam nadwagi, mam delikatną niedoczynność, staram się jeść zdrowo (nieprzetworzona żywność, większość owoców i warzyw, czasami chude mięso czy twaróg). Czy wystarczy suplementacja witaminami grupy B? Mam też bardzo niski poziom witaminy B12 i żelaza.
Boję się stosować trochę witaminy z grupy B, bo podejrzewam u siebie Sibo(Nie mam możliwości teraz zbadać się z powodu śfirusa) A podobno bakterie żywią się Witaminami B. Co robić?
Nie żartuj, jak najszybciej 1 B12 G&G, i 1 Foliany TiB do śniadania, oraz 5 gramów spiruliny his is BIO dziennie , najlepiej połączyć to z 4 szklankami, jaki masz poziom 25(OH)D?
I koniecznie ten probiotyk dedykowany SIBO i IBS https://thisisbio.pl/trawienie/3664-saccharomyces-boulardii-60kaps-gg–5060040820322.html
https://www.pepsieliot.com/badania-i-interpretacje/12458/sibo-czyli-wszystko-co-by-wiedziec-o-zespole-rozrostu-bakteryjnego-jelita-cienkiego.html
Mogę Ci zrobić taką pełną rozpiskę obejmującą niedoczynność i wysoką homocysteinę
O jejku, dzięki Peps za tak szybko odpowiedź! Jutro podam Ci dokładniejsze dyni i badań, bo mam je gdzieś na komputerze i muszę sprawdzić- 25(OH)D miałem na poziomie około 30, suplementuje 2000 jednostek dziennie Ale to pewnie teraz za mało :/ byłabym wdzięczna za rozpisanie
Tak to za mały poziom metabolitu D i za niska suplemntacja. Napisz to co masz, to Ci rozpiszę. Niedoczynność z wysoką homocysteiną, niejedna osoba ma taką przypadłość
Pepsi, to moje wyniki badań (robione były w lutym, teraz z powodu wirusa nie dam rady powtórzyć, Ale wątpię żeby się zmieniły). W nawiasach podałam normy z labolatorium:
Żelazo – 10,6 umol/l (5,8-34,5)
Glukoza – 4,78 mmol/l (3,9-5,5)
WitB12 – 211 pg/ml (197-771)
Ferrytyna – 32,30 ng/ml (13-150)
Homocysteiny w surowicy – 17,50 umol/l ( < 12 z suplementacja folianami, < 15 bez suplementacji) TSH - 3,770 uUI/ml (0,270-4,200) FT3 - 3,32 pg/ml (2,04-4,40) FT4 - 1,15 ng/dl (0,93-1,71) AntyTPO - 9,71 IU/ml (0-34) Insulina - 6,3 uIU/ml (2,6-24,9) 25(OH)D - 28,30 ng/mlTo wszystko co mam. Byłabym wdzięczna za pomoc w sprawie suplementacji 🙁 tak jak pisałam, z wagą problemów nie mam, ważne 51 kg przy 162, najbardziej niestety dokucza zmęczenie, bóle brzucha i wypadanie włosów...
Zalecania suplementacja
Przed śniadaniem:
Zaczynasz dzień od oczyszczająco/odżywiającej kuracji 4 szklanek
https://www.pepsieliot.com/prosta-terapia-4-szklanek-czyli-codzienny-rytual-oczyszczania-ciala/
Jeśli nie brałaś nigdy alg, do 4 szklanki zacznij 4 greens This is BIO brać od 1/4łyżeczki i sukcesywnie zwiększaj o 1/4 łyżeczki. Jeśli nie masz bio zielonych liści, do 4 szklanki dodawaj Kale(jarmuż ) This is BIO, lub szpinak This is BIO.
do 4 szklanki dodatkowo pół łyżeczki Kelp This is BIO (jod) https://thisisbio.pl/kelp/3621-kelp-100-organic-180g-this-is-bio-5905344040581.html?search_query=kelp&results=6
Opcjonalnie do 4 szklanki kopiatą łyżeczkę Maca This is BIO https://thisisbio.pl/maca/101-maca-100-organic-110g-this-is-bio-5905344040178.html?search_query=maca&results=13
Drugą szklanką popij 1 foliany TiB https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/3922-foliany-90kaps-tib–5905344040734.html?search_query=foliany&results=1
Uwaga: Przy wysokiej HOMOCYSTEINIE
Wraz z drugą szklanką właśnie szczególnie ważne są 1 foliany TiB https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/3922-foliany-90kaps-tib–5905344040734.html oraz 1 B12 G&G https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2498-sublingual-vitamin-b12-50g-gg–5060040820117.html
WAŻNE, przy podwyższonej homocysteinie po kuracji G&F TiB/B12 i Folianami TiB za 2 miesiące ponów badanie homocysteiny, i zrób jeszcze kwas foliowy i B12, na 5 dni przed badaniem odstaw suplemntację.
Teraz do zera zszedł Greens & Fruits TiB i przez pewien czas go nie będzie, zamiast bierz B comlex z niacyną (jeśli obawaisz się flesza podziel kapsułkę na 2 lub 3 części i połykaj w różnych porach dnia, można otwierać kapsułki) https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2183-super-balanced-b-complex-50-w-niacin-120kaps-gg-5060040826256.html
lub bez niacyny https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2496-sub-lingual-vitamin-b-complex-50g-gg-5060040820216.html
Chlorek magnezu TiB https://thisisbio.pl/cialo-twarz/2165-chlorek-magnezu-900g-tib–5905344040246.html używaj jako oliwa magnezowa (trochę rozrób z wodą) i smaruj nadgarstki, kostki i łydki, oraz wieczorem do kąpieli.
Wraz z drugą szklanką bierz albo płaską łyżeczkę jabłczanu magnezu TiB https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2494-jablczan-magnezu-90g-tib–5905344040277.html?search_query=jablczan&results=3, albo 2 kapsułki cytrynianu magnezu TiB https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/3923-magnez-cytrynian-90kaps-tib–5905344040765.html.
Jeśli nie jesz nabiału, bo jest silnym alergenem, ale ma dużo wapnia, bierz także 2 kapsułki cytrynianu wapnia G&G https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/3318-calcium-citrate-100mg-120kaps-gg–5060040827079.html?search_query=wapn&results=84. Ważne żeby brać ten wapń przy suplementacji magnezu.
Na marginesie.
Jeśli masz zaparcia wg Lasta i dr Sircusa możesz użyć do drugiej szklanki chlorku magnezu , pomimo, że ma przeznaczenie do użytku zewnętrznego. Łyżeczka do 2 szklanki wody z cytryną, dawkowanie dobierz do siebie, czy pełniejsza, czy mniej pełna. Nie jestem lekarzem i to nie jest porada, tylko sugestia ww naturopatów.
Do śniadania:
1-2 kapsułek cynku do śniadania https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/3929-cynk-60kaps-tib–5905344040741.html?search_query=cynk&results=31 wraz z 1 tabletką Greens & Fruits TiB https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/10-greens-fruits-90tabl-tib-5905344040000.html
cynk jest antagonistą miedzi, możesz nosić bransoletkę i/albo jeść suszone owoce, daktyle, rodzynki
Po śniadaniu:
Bierz 8 kapsułek D3 TiB https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/3915-witamina-d3-60kaps-tib–5905344040758.html?search_query=D3&results=8 wraz z 2 kapsułkami K2 https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/3933-witamina-k2-60kaps-tib–5905344040789.html
oraz 1 Omega 3 TiB https://thisisbio.pl/zdrowe-tluszcze/16-omega-3-60kaps-tib–5905344040048.html
Chodzi o to, aby szybko podbić metabolit D do górnej granicy. Na 5 dni przed badaniem 25(OH)D odstaw suplementy! Gdy podejdzie do góry, przejdź na dawkę podtrzymującą, np. połowa z tego 4000 jednostek D3 (2 kapsułki D3 TiB) i 1 K2 TiB
Popołudniu:
Selen 1 kapsułka https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/3930-selen-60kaps-tib–5905344040772.html?search_query=selen&results=20 (po zbadaniu poziomu selenu być może należy brać 2 kapsułki), nie łącz wyizolowanego selenu z cynkiem, bo też są antagonistami, co jest dziwne, bo w naturze występują często razem w pokarmach, ale natura rządzi się innymi prawami), ale bierz go z 1 naturalną witaminą E G&G https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2530-vitamin-e-400iu-natural-bursztynian-120kaps-gg–5060040826713.htmljest jeszcze druga tej firmy, też naturalna
i 1 C – 0,5 – 1 gram, np. kwas askorbinowy lub porcja Liposomalu C TiB https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2512-liposomal-vitamin-c-250ml-tib–5905344040321.html
KALIBRACJA (wykonujesz ją w razie nasilenia stanów zapalnych nie częściej niż 1 raz w miesiącu)
kalibracja kwasem askorbinowym https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/1685-witamina-c-kwas-l-askorbinowy-170g-tib-254475917398.html, na podstawie protokołu witaminowego dr. Cathcarta:
Idziesz do sklepu o nazwie Hipermarket i kupujesz dużo (4 kg, lub więcej) pomarańczy. W Lidlu są bio. Następnie wyciskasz (może być ręczna wyciskarka) z nich sok. Na każde pół szklanki dodajesz łyżeczkę kwasu askorbinowego. Podajesz ten specyfik osobie co pół godziny aż do wystąpienia biegunki. To jest właśnie ten próg jelitowy. Cała sztuka polega na systematycznym dozowaniu witaminy C z sokiem co 20-30 minut, ponieważ jest to okres pół-rozpadu.
Następnie należy przyjmować codziennie ok. 2 gramy kwasu askorbinowego TiB, lub 1 Witamina C 1000 + TiB
Jod
Przy selenie konieczne jest branie jodu.
Należy dla bezpieczeństwa podawać płyn Lugola ( w aptece) przez skórę robiąc plamę o średnicy około 3 cm z 2-3 kropel płynu Lugola i ponowić po całkowitym wchłonięciu (czyli gdy zniknie brązowa plama)
albo bardzo dobra opcja co już doradziłam wyżej, bierz Kelp BIO G&G https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/2177-organic-kelp-120kaps-gg-5060040821770.html?search_query=kelp&results=5
dodajesz pół łyżeczki do 4 szklanki w kuracji 4 szklanek
Bierz probiotyki
https://thisisbio.pl/trawienie/3664-saccharomyces-boulardii-60kaps-gg–5060040820322.html?search_query=probiotyki&results=3
Jeśli nie decydujesz się na kurację 4 szklanek, która zawiera w sobie szklankę z magnezem i tak powinnaś brać magnez. https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/3923-magnez-cytrynian-90kaps-tib–5905344040765.html?search_query=magnez&results=94
Bierz chlorellę, albo stosuj właśnie terapię 4 szklanek, tam w 4 są algi
Terapia oczyszczająca i odżywiająca 4 szklanek. https://www.pepsieliot.com/prosta-terapia-4-szklanek-czyli-codzienny-rytual-oczyszczania-ciala/ Jeśli nie brałaś nigdy alg, do 4 szklanki zacznij 4 greens This is BIO brać od 1/4łyżeczki i sukcesywnie zwiększaj o 1/4 łyżeczki. Jeśli nie masz bio zielonych liści, do 4 szklanki dodawaj Kale(jarmuż ) This is BIO, lub szpinak This is BIO. Jeśli obawiasz się goitrogenes w krzyżowatych, nie jedz jarmużu i brokułow surowych, tylko lekko sparowanaych.
Nie denerwuj się byle czym, rozważ jakieś suplementy na nadnercza, dlatego na już zalecam kurację do śniadania 1 Greens & Fruits TiB https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/10-greens-fruits-90tabl-tib-5905344040000.html zawierający bardzo dużo minerałów i witamin, w tym z grupy B., co już zaleciłam na początku.
Usprawnij pracę jelit, zero wzdęć (pozbądź się dysbiozy i przeciekania jelit) – zakwaś żołądek, poniżej prosty test na ilość kwasu w żołądku
WYPIJASZ 3/4 szklanki wody z płaską łyżeczką sody oczyszczonej
Czasy „odbicia”:
Jeśli odbije Ci się jeszcze podczas picia mikstury, to nadkwasota. Małe prawdopodobieństwo, ale oczywiście istnieje.
Jeśli do 40 sek po wypiciu: nadkwasota (im bliżej 40 sek tym mniejsza)
Jeśli zmieścisz się w czasie 40 – 90 sek, oznacza to dobre zakwaszenie żołądka
Jeśli od 90 do 3 minut, to słabe (im bliżej 3 minut, tym gorzej)
Jeśli nie bekniesz powyżej 180 sek lub wcale, co się też zdarza, yyy … nie jest dobrze.
Co robić więc?
PICIE rozwodnionego soku z cytryny lub octu jabłkowego, lub wprowadzenie tak zwanego „gorzkiego trawienia” zwykle dobrze sprawdza się w łagodnych przypadkach niedokwasoty.
Słabo zakwaszony żołądek plus nietolerancja glutenu zwykle jest przyczyną przeciekania jelit. Nie dopuść do tego, bo skutkiem tego mogą być choroby autoimmunologiczne, w tym właśnie Hashimoto.
Nie jestem lekarzem, nie mogę radzić, należy więc wszystko skonsultować z pracownikiem służby zdrowia
<3
Witaj Droga Pepsi.
Mam do Ciebie zapytanie czy można stosować greens&fruits dłużej niż 3 miesiące?Mąż zawsze był okazem zdrowia nie imało się żadne choróbsko nawet lekkie przeziębienie aż do teraz do lutego i do tej pory czuje się osłabiony.No i dopiero dał się namówić na …no właśnie podaję greens&fruits ,omegę 3 i d3z k2.Proszę powiedz czy dobrze zaczęłam? A może coś jeszcze dodać.Na razie na 4 szklanki namówić się nie daje ale obserwuje jak ja to robię i widzi że czuję się o nieeeeebo lepiej dzięki Tobie !!!Królowo moja.Buźka i serdecznie dziękuję za cierpliwość i za to że jesteś.
3 miesiące idealny czas na kurację G&F, i przerwa wakacyjna, ale mega ważne jest D3 TiB z K2 TiB.
Dziękuję serdecznie za szybką odpowiedź,tak zrobię.Gorące pozdrowienia z niezwykle urokliwego miejsca na końcu świata:)
A może jednak sam swirus nie jest winny. Za to metale ciężkie z dawki przeciwko grypie już tak.
może tak być, była jeszcze poruszana sprawa 5G w Wuhan, gdzie jest najwięcej nadajników
Pepsi ratuj ;(
Jestem w 26 tygodniu ciąży i właśnie odebrałam wyniki laboratoryjne, wszystko jest ok…oprócz tarczycy, którą zbadałam sobie na własną rękę, bo od dawna walczyłam sama bez hormonów i udało mi się ustabilizować samej tarczycę. Lekarz nie widział powodów, żebym zrobiła teraz te wyniki ale mówię sobie „eee lepiej skontrolować”. Przed ciążą i na początku ciąży wszystko było w normie, TSH 1,7 a teraz wynik TSH podskoczył na 3,9 …FT3 2,66 ( norma 1,72-3,54), FT4 0,80 ( norma 0,70-1,48). Suplementuje się produktami od Ciebie – Greens Friutsem raz w tygodniu, bo lekarz mi zabronił go stosować, Kwasy Omega 3 co 2 dni, Proszek szpinaku co 3 dni, no ale przestałam smarować się jodem co kiedyś robiłam ( smarowałam głównie piersi bo miałam włokniaki, które zmniejszyły się jak zaczęłam stosować jod przez skórę, w ciąży znikły wszystkie) , piję za to wodę z jodem. Co do diety ciężko było na początku ciąży bo przez 4 miesiące wymiotowałam sporo i miałam nudności na większość pokarmów dlatego powiem Ci, że źle się odżywiałam.. musiałam zrezygnować z 4 szklanek ( bo miałam odruchy wymiotne nawet po małej ilości witaminy C czy kurkumie), wcinałam za to z samego rana białe bułeczki z pasztetem lub wędliną, zaczęłam pić w dużej ilości mleko ( mam mleko prosto od krowy) i jogurty, pić dużo słodkich kompotów, no i mięso jadłabym non stop..i tak zostało do dziś. Nie chcę sztucznych hormonów, ale czy mogę ryzykować, że wyniki się pogorszą? Proszę poradź mi coś Pepsi ( obiecałam sobie, że będę się więcej ruszać i lepiej odżywiać) powiedz mi, że jest nadzieja i że ten wynik nie jest tragiczny..bo bardzo się zmartwiłam ;/ Doradź co mogę zrobić aby nie spanikować zupełnie..
Kurkuma w ciąży może za bardzo rozrzedzić krew, ocet też się nie nadaje. Może TSH skoczyło przez jod, bierzesz selen? Kochana wiesz, że ja się nie specjalizuję w ciążach, to osobna nauka.
Zalecenia dziennego spożycia magnezu amerykańskiego Narodowego Instytutu Zdrowia w miligramach są takie:
Od narodzin do 6 miesięcy 30 mg
Niemowlęta w wieku 7–12 miesięcy 75 mg
Dzieci 1–3 lata 80 mg
Dzieci w wieku 4–8 lat 130 mg
Dzieci w wieku 9–13 lat 240 mg
Nastolatki 14–18 lat 360 mg
Nastolatkowie 14–18 lat 410 mg
Kobiety 310–320 mg
Mężczyźni 400–420 mg
Nastolatki w ciąży 400 mg
Kobiety w ciąży 350–360 mg
Nastolatki karmiące piersią 360 mg
Kobiety karmiące piersią 310–320 mg
Magnez jest antagonistą wapnia, oddajemy go z moczem, ale w przypadku ciąży chcodzi o to, aby nie wypłukiwać magnezu w takich ilościach, ale dostarczać go dziecku, z drugiej strony magnez jest niezbędny w ciąży i nie tylko. Robi się to tak, ze tu masz tabelkę:
Zalecenia dziennego spożycia magnezu amerykańskiego Narodowego Instytutu Zdrowia w miligramach są takie:
Od narodzin do 6 miesięcy 30 mg
Niemowlęta w wieku 7–12 miesięcy 75 mg
Dzieci 1–3 lata 80 mg
Dzieci w wieku 4–8 lat 130 mg
Dzieci w wieku 9–13 lat 240 mg
Nastolatki 14–18 lat 360 mg
Nastolatkowie 14–18 lat 410 mg
Kobiety 310–320 mg
Mężczyźni 400–420 mg
Nastolatki w ciąży 400 mg
Kobiety w ciąży 350–360 mg
Nastolatki karmiące piersią 360 mg
Kobiety karmiące piersią 310–320 mg
I widać, że kobieta w ciąży powinna dziennie zjadać 350-360 mg magnezu, dlatego doradzam 2 kapsułki dziennie Cytrynianu magnezu G&G , bo stanowią 220 mg magnezu, a resztę bierze się z jedzenia gorzekij czekolady, zielonych liści warzyw, orzechów, migdałów, co w sumie zapewni 350 mg. W ciąży również zapewnić należy sobie wapń, szczególnie gdy dieta jest pozbawiona mleka i jego produktów. Tak się składa, że pokarmy zawierające magnez na szczęście zawierają też wapń.
Nie jestem lekarzem, dlatego odsyłam ludzi do konsultacji z lekarzem, bo mnie nie wolno radzić, co nie znaczy, ze moje porady są złe, z miłością.
A co do TSH, to być może być sprawa jodu, bierzesz selen? Lekarz niech się wypowie. Ważna bardzo jest suplemntacja D3 Z K2 ma się rozumieć TiB.
Selenu, magnezu samego nie brałam ale myślałam że w Greens Fruitsie dostarczam. Tylko tak jak pisałam raz w tygodniu biorę, może za mało? Robię też raz w tygodniu kąpiel magnezowa w Twoim chlorku magnezu, a czy taka codzienna kąpiel dostarczyłaby zalecanej dawki? Pepsi wiem że trudno doradzic kobiecie w ciąży, gdybym w niej nie byla już zaczęłabym dbać o siebie 4 szklaneczki, bieganie, jod na skórę i do przodu a w ciąży tak się rozleniwilam i puściłam hamulce że teraz zbieram żniwo. Lekarz ginekolog dzwoniłam do niego po uzyskaniu wyniku i powiedział że dla niego wynik FT3 i FT4 jest w porządku a że TSH mi wzrosło prawie do 4 to nie widzi problemu bo nie jestem w 1 trymestrze. Zalecił mi więcej odpoczywać ( pracuje nadal zawodowo) ruszać się więcej, zaplanować jakiś wyjazd jak zmniejsza restrykcje i nie panikować bo on uważa że wynik nie jest tragiczny i nie proponuje mi hormonów. Za to rodzina gdzie co 2 ma problem z tarczyca krzyczą mi że mam zmienić lekarza i jak najszybciej zabrać hormony bo zagrazam swojemu dziecku. To straszne bo nie wiem kogo posłuchać, serce podpowiada że lekarz ma rację a ten wynik ma mi uświadomić aby więcej zadbać o siebie…bo naprawdę miałam gorszy czas w życiu i wszystkim się przejmowałam. Wybacz Pepsi że Cię proszę ale napisz co o tym sądzisz, będę wdzięczna też za poradę jak zadbać lepiej o siebie w ciazy.
selen i cynk wystarczy jako zwykła profilaktyka i zwiększenie odporności, ale przy niedoczynności np zwykle potrzeba więcej niektórych pierwiastków, a magnez bardzo szybko tracimy, wysiłek etc, i aby utrzymać poziom w krwi, co jest niezbędne do zycia, komórki tracą magnez, stąd skurcze etc. magnez bierzemy na 3 sposoby, kąpiel, oliwa magnezowa i doustnie, wszystko jednego dnia, natomiast dzieci wystarczy, że przez skórę, ale w przypadku zatwardzeń u dzieci, co się coraz częściej zdarza, można pozsiłkować się doustnie chlorkiem w precyzyjnie określonym protokole. W ciąży G&F nie, bo ma dużo A
Pepsi chcę dziś zrobić zamówienie ale nie wiem jaką witaminę D3+K2 polecasz tą do ssania czy do połknięcia.
Czy ten skład nie jest szkodliwy: substancje słodzące: dekstroza; naturalny aromat wiśniowy; substancje przeciwzbrylające: roślinny kwas stearynowy, sole magnezowe kwasów tłuszczowych, dwutlenek krzemu; kwasek cytrynowy.
To są minimalne ilości żeby można było mieć tabletkę i ssać. Natomiast we wszystkich TiB w kapsułkach nie masz żadnego dodatku. Ja na wyjazdy biorę do ssania, bo wygodne, a na codzień biorę w kapsach TiB.
20 lat temu chorowałam na grypę. Niestety przeszłam powikłania, które dotknęły mózgu. Powstały ogniska zapalne i obrzęk mózgu. Jedno bardzo blisko ośrodka oddychania, jednak go ominęło. Miałam masę objawów neurologicznych: porażenie nerwów lewej części ciała i prawej głowy, podwójne widzenie, zaburzenia równowagi, dzwonienie w uszach bardzo głośne (porównywalne do dzwoniącego budzika). Wówczas byłam młodziutka i nie posiadałam stosownej wiedzy. Bardzo źle się odżywiałam (tzn. prawie nie jadłam, a przynajmniej niewiele i małowartościowe produkty). Mój organizm nie podołał wirusowi grypy, chociaż ogólnie w potocznym rozumieniu byłam zdrowa (dziś wiele osób podnosi ten argument, że ktoś zmarł na Covid-19, a nie miał chorób towarzyszących. Pozostawiam to więc do przemyślenia.), ale byłam jednocześnie niedożywiona. Dlatego jestem przekonana, że gdy zadbamy o kondycję swojego organizmu, to zminimalizujemy lub wykluczymy takie ryzyko. Miałam szczęście, że wówczas nie królowały jeszcze koncerny farmaceutyczne i w szpitalu oprócz sterydów przeciw obrzękowi mózgu dostałam dożylnie mnóstwo mikroelementów i witaminy. Podstawę stanowił magnez i witaminy z grupy B. Wyszłam ze szpitala po 2 tygodniach bez jakichkolwiek objawów!
Rozumiem, że koronawirus może mieć również taki przebieg z atakiem na mózg, ale z całą pewnością nie dojdzie do tego, gdy ciało będzie miało możliwości, aby się właściwie bronić.
Dokładnie tak, główny nurt jest teraz w trudnej sytuacji, bo dla nich odporność, to tylko szczepionka, ale czują pismo nosem, że odporność to dieta i uzupełnienie diety dobrymi suplami, szczególnie gdy nie ma słońca, albo wchłanianie jest upośledzone, a to ma miejsce u ogromnej ilości ludzi, którzy niszczą układ trawienny zakwaszając się totalnie, a nie zakwszając żołądka. Taki paradoks. <3
czesc wszystkim to mój pierwszy komentarz tutaj
sluchajcie, strasznie sie boję…..nie wiem kiedy to sie skonczy, stracilam pracę, boje sie. o przyszłość o jutro
nie czuję się zdrowa, ale boje sie zadzwonic po lekarza, bo boje sie dowiedziec co mi dolega…….
brakuje mi na leki (biore psychotropy), nie wiem co robic
prosze poratujcie mnie jakas rada czy wsparciem
Przyszedł najwyższy czas na rozpoczęcie treaningu odwagi. Zadzwoń do lekarza, tym bardziej, że te ataki paniki, to zapewne wynik stresu, i Twojej słabej psychiki jużwcześniej, czyli klasyczna nerwica lękowa. Z tego się wychodzi do dobrego życia. Bardzo dużo jest po Twojej stronie teraz, od Ciebie wiele zależy, czy pójdziesz w to, czy zaczniesz być w końcu odważna. Dzwoń do lekarza. <3
Dzień dobry Pepsieliot.Dzis pierwszy raz przeczytałam twój artykuł.8 marca straciłam węch i smak.Mialam bóle głowy i lekki kaszel.Bez gorączki.Oprocz tego leczyłam się antybiotykiem Miłocin na zapalenie zatok.Po leczeniu poszłam do pracy,szpital onkologiczny, gdzie wymazano mi koronaswirusa.Zamknieto mnie w domu na prawie miesiąc.Pozniej dwa wyniki ujemne.Przeciwciala z krwi mam dodatnie.Nie mam do dnia dzisiejszego węchu i smaku.Biore od dwóch miesięcy 6tys.j.wit.D3 + K2.Odrobaczenie +odgrzybienie +oczyszczanie wątroby wg p.Taratajcio.Prosze bardzo o pomoc.
Cynk będzie tutaj podstawą, na razie nie ma naszego TiB, będzie wkrótce, ale na już bierz 2 kapsułki tego https://thisisbio.pl/suplementy-diety/4090-cynk-cytrynian-15mg-w-kapsulkach-weganskich-5060040827123.html i moje 4 szklanki. Ważne, przy cynku, który jest antagonistą miedzi, jedz daktyle, figi, albo noś bransoletkę z miedzi.
czy wirusa, który ponoć wywołuje tzw covida w ogóle wyizolowano?
jakieś źródło może?
Hej. W środę tydzień temu straciłam węch i smak. Wcześniej zle się czułam (gdzieś tak od piątku może) ucisk na zatoki, lekki ból głowy, rozbicie ale gorączki nie miałam i drapanie w gardle. Posiedziałam trochę w domu na HO, teraz już czuje się Ok ale węchu i smaku nadal nie mam. No może czuje trochę intensywne zapachy ale tylko jak zbliżę do nich nos. Robię od 3 lat już chyba 4 szklanki, dieta bez nabiału, glutenu i mięsa. Ćwiczę regularnie, a jednak mnie dopadło to coś. W sumie nie wiem czy to właśnie to, bo nie byłam się badać, po co mam statystki podbijać jak nic się nie dzieje takiego. No i co dalej z tym węchem i smakiem? Biorę Wasz cynk, nawet dwie kapsułki. Jedna połykam na wieczór, a druga otwieram i wysypuje na język. Czy dobrze robię? To już 9 dzień bez doznań, a nos czysty, bez kataru. Zapisałam się na tlenoterapie, na razie 5 sesji, dwie już za mną. Czy to przyspieszy powrót zmysłów?
Nie wiem, u różnych ludzi jest różnie, radzę być wdzięczną, że łagodnie przechodzisz, bez gorączki. Życzę zdrowia <3
Jestem wdzięczna bo można powiedzieć, że to kara dla mnie. Czasem moje ego podśmiec*ujki robiło sobie i dzieliło ludzi na „covidianie” i „Ci normalni”. Starałam się nad tym panować ale, ze jestem typem który się buntuje ciagle i wszystko podważa i drąży to jest to trudne. Muszę ciagle z batem stać nad sobą. Ok wiec czekam aż zmysły wrócą. Czy z tym cynkiem robię dobrze? Coś dodatkowego mogę wprowadzić?
Cynk dobrze, pod wieloma względami tera dobrze, tylko jedz daktyle, noś bransoletkę z miedzi <3