fbpx
Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
219 656 445
99 online
46 324 VIPy

Co robić, gdy przytrafia się koronawirus, a może to grypa, przeziębienie albo alergia?

Liczby mogą porażać, szczególnie gdy są wyrwane z kontekstu ogólnej ilości zachorowań na grypę w latach poprzednich. Wczoraj we Włoszech zachorowało na koronawirusa około 3 i pół tysiąca osób i 10% z tej liczby, nie z tych osób, zmarło. Naprawdę niewiadomo ile osób zmarło z powodu powikłań w powiązaniu z innymi chorobami, oraz lekami, a ile stricte z powodu koronawirusa. Jednak trzeba się zgodzić z tym, że kolejny wirus, czyli rodzaj białka, ktore zachowuje się jak nieprzyjemna bakteria, pojawiło się w naszej przestrzeni w postaci tego skurczybyka.

Jednak ile z tych osób nie było w stanie samodzielnie odkrztusić zbitego śluzu w płucach w związku z koszmarnym zakwaszeniem ciała, przede wszystkim mlekiem i nabiałem? I nie pomoże respirator, gdy nie wyssie się wcześniej zalegającej, skostniałej flegmy w płucach spowodowanej często fatalnym stylem życia, nieruchliwością, i złą dietą, czyli zakwaszeniem.

Ludzie nie piją, a mówiąc, pijcie, bo krew Wam gęstnieje i rośnie zakwaszenie, czyli niedotlenienie, to co przez to rozumieją? Sportowcy strzelić gatorejda (chyba 2,5pH), a inni, wypić szklankę bawarki, czy kawy z mlekiem, albo sprita.

Patrząc na świat ludzi starszych, niestety też coraz młodszych, co przemieszcza się z domu do lekarza, aptekarza, i z powrotem z neseserami leków, można zadać sobie pytanie, o co kaman? Czy to są nagłe przypadki, doraźna, szybka pomoc? Nie, to przewlekłe nesesery na kółkach wiozące rzecz pierwszą, zniszczenie układu trawiennego, wybicie flory jelitowej, życiodajnego mikrobiomu, wykończenie nadnerczy, i tarczycy i totalne zaflegmienie ciała. Nie składasz się z leków, więc Twoja choroba nie wynika z braku leków, dopuki nie pojmiesz tej czaczy, będziesz zakwaszona, przeciekająca, i nietrawiąca białek.

Można mówić, ależ Włosi od zawsze jedli masę sera i nabiału, i dlaczego akurat w ostatnich latach (koronawirus w 2018, wzmożona zachorowalność na grypę w płn Włoszech w ostatnich latach), nie mówiąc o marcu 2020 mieliby być bardziej zaśluzowani, zalergizowani, zakwaszeni i odwodnieni?

Być może pomyślisz też, że nawijam w ten deseń, bo jestem z tej strony barykady, bo jestem z ramienia alternatywnych świrów, dlatego uprzedzę Cię, że niekoniecznie, o czym świadczy wypowiedź prof. dr hab. n. med. Macieja Kaczmarskiego, że 250 milionów ludzi na świecie cierpi na alergię pokarmową, obserwujemy narastający trend na przestrzeni ostatnich 30 lat, 300 milionów ludzi na świecie choruje na astmę. Alergia na mleko to często pierwsza manifestacja i zapowiedź rozwoju dalszych chorób alergicznych. Lekarze obserwują także zmieniający się obraz kliniczny tej choroby, a tu nudny, ale rzeczowy filmik w temacie.

I takie hasło: alergia na mleko krowie często przechodzi w marsz alergiczny, czyli kolejne choroby

Jedno jest pewne, w przewadze witariański i organiczny styl życia chroni ciało przed zakwaszeniem. Dlatego rozważ wprowadzenie do swojego życia przynajmniej codzienne 4 szklanki. Jest to coś jak higiena, tyle że zdrowotna, co pozwala ustawić dzień, i zacząć go na dobrym nawodnieniu i pH moczu. W czasach trudniejszych, przy nadciśnieniu, i wszelkich problemach, wynikających ze słabego nawodnienia i dotkenienia komórki wprowadź jakąś formę kuracji sodą oczyszczoną.

Alkalizacja zakwaszzonego ciała, tak jak przeciąg, chłód, mogą dać odpowiedź immunologiczną w postaci dreszczy, niekiedy gorączki, uczucia rozbicia, gdyż odtruwanie ciała ma zawsze podobny przebieg. Bóle mięśniowe, gorączka i chęć do kasłania, to właśnie naturalna reakcja ciała, które natychmiast chce się pozbyć ewentualnego śluzu, skorupy zatwardziałej w płucach etc.

Ciało uodpornione z łatwością pozbędzie się intruza, zresztą żaden wirus, absolutnie żaden nie czuje się dobrze w ciele dobrze zalkalizowanym. Powtórzę to, chociaż za tę wypowiedź jestem znowu nominowana do biologicznej bzdury. Niech nominują dr Sircusa, czy mojego żywieniowego zioma, witarianina dr Morsea, bo mówię jednym głosem z nimi.

W najbliższych tygodniach będzie trochę strachu i trochę też znużenia. I bezsilność się zdarzy, ale też wierzę, że pojawi się energia twórcza, chęci do działania. Że wspólnie przygotowujemy się do skoku kwantowego na wielu płaszczyznach, a smutne okoliczności okażą się naszą trampoliną.

To co się teraz dzieje miało miejsce w historii ludzkości dobrych parę razy, a jednocześnie jest absolutnym ewenementem. Bo owszem, działo się, ale nie z takimi narzędziami, jakimi teraz dysponuje świat. Ale dzięki tym narzędziom, wspólna intencja, trenowanie odwagi, uważność i świadome działanie, to wszystko sprawi, że zrobimy ten skok kwantowy i zacznie się wizualizować zupełnie inna myśl przewodnia, o dobrostanie.

Jak odróżnić wirusa, od innych chorób sezonowych?

Gdy jest to zimno na wardze, wszystko jasne, wirus, ale wiesz, że trzeba przesuszyć, podnieść odporność C, D3, K2, i B complex, magnez, wapń, ocet z jabłek, i Omega 3, pH moczu o godzinie 12, ma być 8, a rano 6.5, lub 7 i będzie git. 4 szklanki rozumieją się same przez się, bo przy okazji nawadniasz się bezstresowo, że się nie nawadniasz.

Gorzej, gdy w maju pojawia się rumień po kleszczu, ale borelioza to wprawdzie bakteria (jak jest rumień w wielu przypadkach antybiotyk jest pomocny), ale bardzo powiązana z pewnym wirusem i działają podobne zasady, alkalizacja. Niekiedy antybiotyk do szybkiej reakcji, ale równocześnie zmasowany atak do podniesienia własnej odporności. No właśnie, nie wycinaj dziecku migdałków, zanim nie sprawdzisz innych metod, da się, o tym już mówią lekarze.

Ten wirus wybrał zdradliwą porę, przedwiośnie, za sekundę wiosna, to zawsze okres sezonowej grypy, przeziębień i alergii, z których wszystkie dają objawy co nieco zbliżone do COVID-a. Do tego gagatek objawia się w różnym stopniu nasilenia.

    • 80% zainfekowanych przechodzi wirusa bezobjawowo albo łagodnie, ot przeziębionko. Oczywiście, ponieważ są nosicielami wirusa, mogą zarażać nim osoby znacznie bardziej podatne na jego negatywne skutki.
    • U 15% zarażonych przebieg choroby jest ciężki, z dusznościami, krótki oddechem, suchym kaszlem, wysoką temperaturą, osłabieniem a czasem dolegliwościami ze strony układu pokarmowego.
    • Stan 5% zarażonych w przebiegu choroby jest bardzo ciężki, z potrzebą hospitalizacji i mechanicznego wspomagania oddychania.1

Koronawirus, grypa, przeziębienie czy alergia?

Objawy tych dolegliwości mogą być podobne, a służba zdrowia jest w tym szczególnym czasie mocno przeciążona i generalnie, gdy tylko możesz nie zawracasz im gitary. Włącz spokój, samoobserwację i przestrzeganie rozumnych zaleceń. Gdy jesteś w grupie zwiększonego ryzyka, bezzwłocznie dzwoń i proś o pomoc. Żartów nie ma, nie bój się kaszleć, to dla Twojego dobra. Pij, pij, pij, ciepłą wodę.

Zanim pomyślisz o „najgorszym” obserwuj się i zajrzyj do poniższej tabelki. I pamiętaj, że szczególnie jeżeli czujesz, że „coś Cię rozkłada” bezwzględnie pozostań w tym czasie w domu, nawet kiedy to tylko przeziębienie.2

Jak chronić się przed wirusami, bakteriami i sezonówkami?

Jak to zrobić? Odpowiedź jest jedna, bardzo prosta. Trzeba utrzymać odporność na optymalnym poziomie. To jedyny sposób! Z wirusem takim, czy innym zetkniemy się w życiu nie jeden raz. Niejeden raz dostanie się on do naszego ciała, zaś ciało dobrze zalkalizowane, to ciało niezakwaszone, odtrute i dotlenione, czyli świetliste i posprzątane. W takim ciele wirus poczuje się kijowo. Kocha flegmę, śluz zatwardziały w płucach, czuje się, jak panisko u siebie w domu.

I chociażbyśmy się odziali we wszystkie maski chirurgiczne świata, najważniejszą barierę ochronną masz w środku drogi człowieku i w dużej mierze od Ciebie zależy, czy będzie w stanie Cię ochronić.

Wspieranie odporności od kuchni

Dieta

Włącz do diety dużo odżywczej żywności i super agentów przeciwchorobowych. Jedz kolorowo, możliwie najbardziej roślinnie i jak najmniej przetworzenie. Makaron z pomidorami z puszki zostaw w szafie na cięższe czasy, a teraz ładuj się witaminami. Wszystko masz w innych artach, ale rzucę ze 4 rzeczy na dobry początek.

Nawodnienie

Zmniejszona ilość wypijanej wody zwiększa podatność na choroby, ponieważ nienawilżone śluzówki są mniej odporne na działanie chorobotwórczych organizmów! O wilku mowa, 4 Szklanki™ rządzą.

Pragnienie nie jest pierwszym wskaźnikiem potrzeby napicia się wody. Właściwie, jeśli chce Ci się pić, jesteś już odwodniona. Odwodnienie rozpoczyna się już wtedy, gdy stracisz tak niewiele jak 1-3% objętości wody ze swojego organizmu, z przyczyn tak rutynowych jak metabolizm, usuwanie odpadów przemiany materii, czy pocenie się po treningu.3

Miód i jego wyroby

Pszczoły, poza miodem, wytwarzają szeroką gamę substancji leczniczych, jak propolis, jad pszczeli, mleczko pszczele, wosk pszczeli, pyłek pszczeli itp. Słodki i lepki miód jest jednak najbardziej znanym i najbardziej obficie spożywanym z nich wszystkich. Miód i cynamon organiczny, polecamy ten wypas Cynamon cejloński This is BIO, gdyż duet ten to również synergia i siarka.

Nie zapominaj o Herbacie 60 dobrej na ponad 60 chorób.

Jednak miód to cukier prosty, nigdy nie łącz go z tłuszczem. Na dietach wysokotłuszczowych jest on praktycznie zakazany, a na „normalnie-tłuszczowych” (około 30% tłuszczu) należy go mocno ograniczać. Na diecie 811 za to możesz jeść właściwie dowolną ilość miodu.4

Zioła

Korzystaj z mocy ziół. Pij napary z rumianku melisy, maliny, jeżyn, głogu, czarnego bzu, nagietka, pokrzywy i szałwii. Możesz też przygotować z nich parówki oczyszczające drogi oddechowe.5

No i czosnek, oraz cebula, trudno, śmierdźmy.

Żółtka jaj

Jeżeli ktoś jada jaja, to dobrym wsparciem dla odporności mogą okazać się żółtka jaj. Jaja bierzemy od kur wolnobiegających i karmionych ekologicznie. Oczywiście jaja przed zjedzeniem wcześniej obowiązkowo porządnie wyparzamy wrzątkiem.

Możemy zjeść żółtko jaja gotowanego na miękko albo ukręcić kogel-mogel, w tym wypadku nie bojąc się połączenia z cukrem, bo robisz to świadomie i potem zjesz mniej tłuszczu. W przypadku koglu-moglu po połączeniu składników w misce, koniecznie mieszamy je jeszcze przez 3-4 minuty w kąpieli wodnej: w szklanym naczyniu na garnku z gotującą się wodą, dopóki nie zacznie delikatnie przywierać do ścianek naczynia.6

Witaminy

Dobry preparat multiwitaminowy

Dla zachowania optymalnej odporności szczególnie istotna jest troska o odpowiednie odżywienie całego ciała, bez pominięcia żadnej z niezbędnych substancji odżywczych. Szczególnie w okresie, kiedy mamy utrudnione możliwości zakupowe, ale na dobrą sprawę także na co dzień, warto zaopatrzyć się w dobry kompleks multiwitaminowy, z dużą podażą B complex. Na przykład taki, który zawiera naturalne wyciągi z warzyw, owoców, ziół i alg oraz enzymy i probiotyki, jak Greens&Fruits TiB.

D3+K2

D3 w protokole z K2 z dodatkiem Omegi-3 przyjmuj codziennie po śniadaniu. Dlaczego to ważne? Witamina D ma znaczący wpływ na funkcjonowanie układu odpornościowego. Jej receptory umiejscowione są nie tylko w tkankach kostnych, mięśniowych i sercu, a do tego w jelitach, przytarczycach i niemal wszystkich komórkach układu immunologicznego. Zbyt niski poziom witaminy D może więc powodować spadek odporności, przekładając się na większe prawdopodobieństwo zachorowania.

Co więcej, badania wykazują, że ogólne obniżenie odporności w okresie jesienno-zimowym może być związane właśnie ze mniejszą ekspozycją na promienie słoneczne, czyli z mniejszą ilością witaminy D dostarczanej ciału.7,8

Trzymaj teraz wysoki poziom metabolitu D. Być może trzeba brać więcej witaminy D3 w protokole z K2 (np 16000 jednostek D3, 200 mcg K2 i wiadomo, że chronisz się od toksyczności magnezem i witaminą A, soki z marchwi, i bezpieczniejszy Betacaroten niż wyizolowana witamina A, uważka, gdy bierzesz Greens & Fruits TiB, tam jest wystarczająca ilość dobrze skorelowanej z innymi składnikami witaminy A)

sugerując się zaleceniami Jeffa T. Bowles’a z jego książki „Kuracja witaminą D3 w wysokich dawkach”

Przeciwutleniacze

Przyjmuj witaminy A (betacaroten, patrz wyżej), E oraz C (ale o tej za chwilę). Witamina A pobudza organizm do wytwarzania większej ilości ciał odpornościowych i pomaga chronić go przed infekcjami. Stanowi wsparcie szczególnie w chorobach dróg oddechowych, ponieważ zabezpiecza ich błony śluzowe, dzięki czemu zapobiega wnikaniu zarazków do organizmu.

Witamina E z kolei działa przeciwzakrzepowo, wpływa na wydolność mięśni i jest silnym przeciwutleniaczem. Wspomaga także produkcję czerwonych krwinek, wspiera układ odpornościowy i optymalizuje zużycie witaminy K.9

Witamina C

Włącz do diety roślinną żywność bogatą w witaminę C lub jej dobry suplement. Wbrew błędnemu powszechnemu założeniu, że witamina C 100% obroni Cię przed przeziębieniem, mimo wszystko wzmacnia ona znacząco odpowiedź immunologiczną. Poza tym podczas wzmożonego wysiłku dla organizmu, w okresie stresu i choroby, znacząco zwiększa się zapotrzebowanie na tę witaminę.

Świetnym źródłem wzmacniającej odporność witaminy C jest acerola. Na przykład sproszkowana, organiczna Acerola This is BIO®. Ma szczególne właściwości antyoksydacyjne i ogromną zawartość witaminy C – zawiera jej ona 32 razy więcej niż pomarańcze, a 100 gramów jej owoców zapewnia 2021% dziennej normy spożycia witaminy C. Poza witaminą C acerola zawiera także witaminy A, B1, B2 oraz B3, a także karotenoidy, co czyni ją prawdziwą bombą witaminową i pokarmem idealnym by wzmocnić odporność. Możesz też suplementować dobrą jakościowo witaminę C, jak Witamina C TiB® albo po prostu askorbinian sodu lub kwas l-askorbinowy.10,11,12

Witaminy z grupy B

Witaminy z grupy B są rozpuszczalne w wodzie. Oznacza to, że nie są magazynowane w tłuszczach i muszą być codziennie uzupełniane. W związku z tym łatwo nabawić się niedoborów. Ponieważ rozpuszczają się one w wodzie, w okresach choroby, wzmożonego stresu i wysiłku fizycznego traci się je wyjątkowo łatwo. Dlatego też należy uzupełniać niedobory poprzez dietę i odpowiednią suplementację. 10

Do witamin z grupy B dodaj witaminę B3 w formie niacyny. Koniecznie zacznij jej przyjmowanie od mniejszej dawki, ponieważ może wystąpić tak zwany flash: lekko palący rumień, który jest wynikiem wyrzutu histaminy z mastocytów. To pożądana reakcja, jeśli jednak jest zbyt silna, można przyjąć polopirynę (ale nie, gdy podejrzewasz covid) lub lek przeciwhistaminowy (nie przeciwzapalny). W szpitalu walną na to być może sterydem, czy czymś w tym guście, niekoniecznie jest to dobra metoda na wyrzut histaminy.

Co do flesz apo niacynie mówi się o brakach fosforu, podobnie jak o alergii na siarkę o brakach molibdenu. Taka wstawk bez badań w temacie.

Selen i cynk

Selen bierze udział w procesach zmiatania reaktywnych form tlenu, czyli wolnych rodników, zapobiegając szkodliwemu stresowi oksydacyjnemu. Bierze też udział w detoksykacji organizmu z metali ciężkich, pomaga utrzymać właściwą odporność organizmu i chroni DNA przed oksydacyjnymi uszkodzeniami powodowanymi przez kancerogeny i mutageny.

Cynk to niezbędny dla zdrowia minerał śladowy, który wspomaga rozwój komórek, metabolizm, funkcje immunologiczne i ekspresję genów (czyli proces, w którym informacje zawarte w genach są „odczytywane” i przepisane na produkty właściwe, za które ten gen odpowiada).

Pomimo synergii wyizolowanego cynku nie przyjmujemy z wyizolowanym selenem. Wyjątek stanowią suplementy wysoko złożone.14

Krzem

Krzem jest jednym z najczęściej występujących w przyrodzie pierwiastków i stanowi około 0,5% masy Twojego ciała. W ludzkim ciele jest istotnym budulcem chociażby dla tkanek łącznych. Krzem znajduje się w paznokciach, kościach, ścięgnach, chrząstkach i naczyniach krwionośnych, wpływając na ich twardość. Jest w oczach. Jako składowa kolagenu pomaga scalić ze sobą tkanki całego ciała. Co jednak najważniejsze, bez krzemu inne pierwiastki i minerały, które dostarczysz ciału nie wchłoną się wystarczająco dobrze. Aby go sobie dostarczyć pij wczęsniej ugotowany napar ze skrzypu.15

Srebro i złoto koloidalne

To anty-patogeny ogólnego przeznaczenia. Określenie koloidalny oznacza, że minerały te mają formę koloidu, czyli płynnej zawiesiny. Oddziałują one na bakterie, wirusy, grzyby oraz pleśń. W infekcjach pomocne mogą być na przykład spraye do gardła z jego dodatkiem. Tylko tu uwaga: nie są to produkty, które można stosować na co dzień. Zaleca się je doraźnie, ponieważ w nadmiarze jest szkodliwe: może działać neurotoksycznie (uszkadzać układ nerwowy) i kumulować się w wątrobie, trzustce i płucach. Ze względu na bardzo silne działanie antybakteryjne w nadmiarze uszkodzi mikrobiom.

Nie wiem, czy egzystują jeszcze jako legalne suplementy diety, ale z pewnością dobrą opcją jest fermentowany łubin, oraz kontakt zewnętrzny z miedzią.

owocek z owocarni


Źródła:

  1. cdc.gov/coronavirus/2019-ncov/index.html?CDC_AA_refVal=https%3A%2F%2Fwww.cdc.gov%2Fcoronavirus%2Findex.html
  2. mercurynews.com/2020/03/12/is-it-allergies-the-flu-or-the-coronavirus-how-to-tell-the-difference/
  3. tyentusa.com/blog/immune-system-drinking-water/
  4. edition.cnn.com/2018/01/15/health/honey-health-benefits/index.html
  5. healthcareinamerica.us/for-a-stronger-immunity-natural-ways-to-boost-the-immune-system-d7aba9ae599b
  6. ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22136128
  7. sciencedirect.com/topics/neuroscience/vitamin-d-receptor
  8. bmj.com/content/356/bmj.i6583
  9. webmd.com/food-recipes/antioxidants-your-immune-system-super-foods-optimal-health
  10. ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23440782
  11. ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16373990
  12. healthline.com/health/food-nutrition/acerola-cherry
  13. omicsonline.org/open-access/vitamins-key-role-players-in-boosting-up-immune-responsea-mini-review-2376-1318-1000153.php?aid=87232
  14. ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12879758
  15. ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16350548
  16. verywellhealth.com/colloidal-silver-what-you-need-to-know-89555

(Visited 10 536 times, 2 visits today)
-
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

  1. avatar Niki11 18 marca 2020 o 14:27

    Borelioza to akurat bakteria 😉 krętki borrelia burgdorferi, ale też bestia cwana, niespotykanie w świecie bakterii, chcąc być niewidoczną transformuje też w wirusy. Z łatwością w razie ataku antybiotykami i ziołami nawet (nawet… wydawałoby się że naturalne środki, czysta natura, to sobie szybko poradzą, nie zawsze) wysyłają formy przetrwalnikowe czyli nawrót objawów po takim „leczeniu”. Antybio (choć to niewątpliwe zaśmiecenie organizmu odpadami syntetycznymi farmacji) podany na świeże zakażenie, w momencie kiedy jeszcze jest rumień albo przynajmniej krótko po stwierdzeniu ugryzienia przez kleszcza i nigdy wcześniej nie wystąpiła infekcja odkleszczowa, może zadziałać szybko i tylko wtedy – kto czeka na zakaźnika i na wyniki testu miesiąc i dłużej i dopiero wtedy aplikuje antybio, to już po zawodach, szkoda mikroflory jelit, wątroby, śluzówki żołądka, nerek i ogólnie wrażliwego układu nerwowego oraz rozstrojenia organizmu pod względem równowagi mikrobiologicznej, elektrolitowej (krętki im dłużej borelioza jest „leczona” antybiotykami czyli niewłaściwie leczona, zabierają sobie wapń, magnez i żelazo do budowy polisacharydowo-mineralnego pancerza biofilmu) i kwasowo-zasadowej.

    1. avatar Jarmush 18 marca 2020 o 14:31

      Tu masz wpis o pułapkach boreliozy, niby bakteria, ale chodzi przede wszystkim o wirusa !!!
      https://www.pepsieliot.com/badania-i-interpretacje/8857/czy-zdrada-meza-albo-kredyt-moze-aktywowac-wirusa-boreliozy.html

      1. avatar Niki11 19 marca 2020 o 18:47

        To jasne, mikroorganizmy komunikują się ze sobą pomiędzy gatunkami (wysyłają takie specjalne cząsteczki zwiadowcze) współtowarzyszą sobie, wspierają się, otwierają sobie drogę, aktywują się tylko w obecności wsparcia innych mocniejszych mikroorganizmów, zabezpieczają tyły. Wyczuwają emocje człowieka i łatwo także nimi sterują pod swoje interesy. Kto leczy się jednokierunkowo, nie zahaczając o przyczynę emocjonalną i nie zadba o odporność (a to szereg wielu czynników swoistych i nieswoistych – nie tylko odmieniona przez wszystkie przypadki mikroflora jelit…), to w zasadzie nie wyleczy, a jedynie uśpi i objawy za 5-10 lat wygaszone mogą powrócić, kiedy zajdą sprzyjające stresogenne warunki – wedle wzorca.

    2. avatar Ada s 18 marca 2020 o 15:12

      Moj mąż od lat dziecięcych ma alergie, kiedyś był odczulany, w zeszłym roku plylenie traw przechodził ciężko, nie obyło się bez leków, którym jestem przeciwna, w tym roku powoli już zaczyna mieć objawy, niestety mąż chętnie sięga po leki na alergie. Na co patrzę z bólem. czy można zwalczyć ta alergie witaminami? Podklesle ze jest aktywny sportowo od zawsze. Dieta bogata w owoce i warzywa.

      1. avatar Jarmush 18 marca 2020 o 16:52

        co je poza tym? można dietą, i nawadnianiem, 4 szklanki zalecam też

  2. avatar Laura 18 marca 2020 o 14:37

    Pytanie z innej beczki. wygrałam w zdrapce 15 zł- przeznaczyc na kolejne zdrapki, na coś przyjemnego czy może pochuchac na szczęście ?? Co się powinno robic z takimi wygranymi? ?

    1. avatar Jarmush 18 marca 2020 o 16:57

      😀

    2. avatar traser 18 marca 2020 o 17:57

      Poszaleć 🙂

  3. avatar Xranger 18 marca 2020 o 14:56

    Jaja wyparzamy wrzątkiem przed czy po ugotowaniu?

    1. avatar Jarmush 18 marca 2020 o 16:54

      moim zdaniem wystarczy ugotować jajko wiadomo, że w wrzątku, a wcześniej ładnie umyć go dokładnie, żeby było apetycznie czyste jeszcze przed gotowaniem

  4. avatar Sprite 18 marca 2020 o 16:32

    Co by tu Pepsi zrobić , aby Twoje zestawienie (tabelę) pokazały wszystkie programy informacyjne w porze wieczornej? I wywiesiły wszystkie przychodnie i szpitale?

    Zapytam: jak łączę magnez z kwasem askorbinowym z odrobiną siarki z kolagenem z łyżeczką sproszkowanej dzikiej róży albo aceroli albo aronii – wszystko w 1 szklance to jest ok?

    Serdeczności:)

    1. avatar Jarmush 18 marca 2020 o 16:51

      moim zdaniem dobre

  5. avatar Karol 18 marca 2020 o 17:51

    Czy Polska powtórzy scenariusz Włoch?

    1. avatar Jarmush 18 marca 2020 o 22:29

      Nie, Włosi szczególnie źle znoszą np grypy

  6. avatar KrzysztofKatarzyna 18 marca 2020 o 20:52

    Hejka Pepsi
    Zrobiło mi się coś po wewnętrznej stronie wargi/policzka. Wyglada jak jakiś pęcherz. Jaśniejszy środek. Nie boli. Nie rośnie. Czasem czuje delikatne mrowienie na wardze. Żadnych innych dolegliwości nie mam.
    Robie szklanki od 9 miesięcy. Do szklanek dokładam kolagen msm acai berry. Mam tez mace.
    Pomóż proszę, nie chce iść do dentysty
    Pozdrawiam

    1. avatar KrzysztofKatarzyna 19 marca 2020 o 04:01

      Dodam jeszcze ze suplementuje g&f, b comlpex, omegę 3 , d3k2 i cytrynian

    2. avatar lavi 20 marca 2020 o 02:29

      Możliwe, że to afta, jeśli tak, powinien pomóc żel w tubce, nazwa na S.

      1. avatar Jarmush 20 marca 2020 o 07:44

        Co do aft, to dostałam kiedyś taką dysertację:
        A teraz Rojnik odsłona druga – magiczne działanie na błony śluzowe.
        Od dziecka cierpię (czy raczej powinnam napisać, że cierpiałam) na afty – małe cholernie bolące nadżerki błony śluzowej w buzi. Jak się pojawiają to mówić z bólu nie można. Ich powstawanie zawdzięczamy chwilowym kaprychom małych drożdżaków normalnie zamieszkujących jamę ustną człowieka. Kiedy spada nam odporność, a mówiąc szczegółowiej, jeśli nasze pH w komórkach przejdzie za bardzo w kierunku kwasowym, to wtedy drożdżakom szajba odwala i zaczynają swojego gospodarza atakować w bardzo perfidny i bolesny sposób.
        Na studiach medycznych pisałam pracę na ich temat, a ponieważ były i moją zmorą, to przepytałam cały oddział zakładu Farmakologii Klinicznej, co wiedzą na temat leczenia tej przypadłości.
        No więc klasyczna medycyna radzi mieszać Nifuroksazyd z kwasem borowym i smarować tym zaatakowaną błonę śluzową – uwierzcie, tortura godna średniowiecznych katów w podziemiach zamków – skala bólu jaki powoduje to ustrojstwo,by im się podobała. Po kilku aplikacjach i raczej mizernych efektach leczniczych uznałam, że to lekarstwo jest gorsze od choroby i przez dalszy ciąg lat wolałam już przeboleć posiadanie afty w buzi niż je leczyć. Taka nadżerka błony śluzowej goi się około tygodnia samoistnie, z wyżej wspomnianą terapią farmaceutyczną też tyle samo.
        No i znowu na scenę wychodzi mały, skromny Rojnik.
        Przedwczoraj skaleczyłam się w buzi i oczywiście zrobiła mi się afta. Pojechałam zwyczajowo, czyli cierpię i milczę, ale wieczorem przypomniałam sobie, że zaraz zaraz mam Rojnika.
        Podobna aplikacja jak na ranę zewnętrzną, czyli 1 listek i przez chwilę trzymałam całość miazgi rojnikowego liścia na chorym miejscu w ustach.
        Tu jest trochę trudniej substancjom leczniczym działać, ponieważ usta non stop opłukiwane są przez ślinę, która wszystko co w środku jest wypłukuje. Ale jak widać, nie stanowiło to przeszkody, by sok z Rojnika zadziałał.
        Rano obudziłam się bez bólu z ZASKLEPIONĄ AFTĄ!

        z domu zawsze pod ręką rojnik, do kupienia w doniczce wszędzie o tej porze roku, przypominam, że kiszony rojnij na torbiele w piersiach i nie tylko

  7. avatar miłka 19 marca 2020 o 11:37

    Od 5 lat nie jem,tylko się odżywiam.Warzywa i owoce organiczne w ilościach mega,kwasy Omega-3,mięsa niewiele jeśli już to też organiczne.Dużo spiruliny,chlorelli i ogólnie zielska.Zdrowe tłuszcze,brak glutenu i nabiału.Do tego się wysypiam,staram nie denerwować,jedynie z ruchem na świeżym powietrzu trochę gorzej.Ogólnie dbam bardzo o siebie i swoją odporność.I co? I nic…nic się nie zmieniło,moje kłopoty ze zdrowiem nadal sąi mam już powoli dość.Moja teoria po tych kilku latach jest taka,że to g….za przeproszeniem daje.Rodzimy się z pewną odpornośćią lepszą lub gorszą i żadne diety czy to witariańskie czy paleo(też przerabiałam)niczego nie zmienią.Amen.

    1. avatar Jarmush 19 marca 2020 o 20:49

      Tak myślisz, to to wo widzisz w swojej rzeczywistości, ja widzę coś zupełnie innego

    2. avatar Przemko :-) 19 marca 2020 o 21:29

      Nie jest ważne to co jesz ale to co Twój organizm jest w stanie z tego w ogóle przyswoić. Masz dysbiozę jelit. Zrób profesjonalne badanie. Nie ważne gdzie mieszkasz. Kupę wysyłasz kurierem.

      Probiotyki i kiszonki, kiszonki i probiotyki i tak w kółko aż nie zacznie się polepszać. I dalej kontynuuj. Jeśli miałaś wycięty wyrostek robaczkowy, to szczególnie zwróć uwagę na taką suplementację. Wtedy do końca życia już obowiązkowo.

  8. avatar Justyna 19 marca 2020 o 14:53

    pepsi- kochana, mam po oczami przepuklinę, takie poduszki
    co myslisz o tym-?? czy ja moge sie tego pozbyc?

    1. avatar Jarmush 19 marca 2020 o 20:47

      Jakie TSH, to najczęściej jest niedoczynnosć tarczycy

  9. avatar ksiezycowawrozka 19 marca 2020 o 17:08

    Cześć Pepsi, czy można dostać twojego e-maila, żeby napisać dłuższą wiadomość?

    1. avatar Jarmush 19 marca 2020 o 20:45

      na blogu jest kontakt, to nie jest mój mejl, ale otrzymuję powiadomienia,

  10. avatar Vanessa 19 marca 2020 o 19:19

    A co z olejem z oregano i czarnuszki? zakupiłam na odporność, chyba warto?

    1. avatar Jarmush 19 marca 2020 o 20:41

      oczywiście, wdychaj

      1. avatar Vanessa 19 marca 2020 o 21:29

        yyy, ale ja to stosuje doustnie, moze byc? 2x dziennie 5 kropel oregano i 3 łyżeczki czarnuszki dziennie przed posiłkami

        1. avatar Jarmush 20 marca 2020 o 07:47

          chyba żartujesz, oregano wypali Cię

          1. avatar Vanessa 20 marca 2020 o 09:49

            Pepsi nie strasz mnie, zakupiłam taki 20%oregano/80%oliwy dla rodziców, z wodą kazałam im pić 2 xdziennie, to chyba taki rozcieńczony nie wypali?dr Axe mówił o tym olejku odnośnie candidy, zeby brac 10-14 dni

          2. avatar Jarmush 20 marca 2020 o 10:59

            rozcieńczony ok, 1 2 krople, dlatego bezpiecznie jest olejlki wdychać, Axe też o tym mówi

          3. avatar Vanessa 27 marca 2020 o 16:00

            A ta 1-2 kropelki olejku z oregano to przez jak długi czas może być stosowana?

          4. avatar Jarmush 27 marca 2020 o 19:27

            do skutku, ale doustnie to cały czas bierzesz?

          5. avatar Vanessa 28 marca 2020 o 12:32

            tak, doustnie 10-14 dni, na podniesienie odporności, a później chciałam dla podtrzymania 1-2 kropelki dziennie? jak myślisz?

          6. avatar Jarmush 28 marca 2020 o 14:01

            antybiotyków nie używa się w tramach podtrzymywania

  11. avatar Marcin z Warszawy 20 marca 2020 o 10:49

    Pozdrawiam PEPSI

  12. avatar Kjm 20 marca 2020 o 20:45

    Pepsi, dziękuję Ci za ogrom wiedzy, który mi przekazujesz. To co robisz jest wspaniałe. Poradź proszę kochana, iść do pracy w poniedziałek czy siedzieć w domu. Szef nie chce się zgodzić na pracę zdalną, ponad setka ludzi w firmie, choć połowa nieobecna, pracują z domu lub siedzą na zwolnieniu lekarskim. W domu mam starszych rodzicówi dziecko. Mam mega obawy czy wychodzić z domu, czy izolować się jeszcze do Świąt. Co radzisz?

    1. avatar Jarmush 20 marca 2020 o 22:52

      Coś wymyśl, ale nie idź do pracy, też dla dobra Twoich rodziców

      1. avatar Kjm 21 marca 2020 o 16:58

        Dziękuję

  13. avatar Forsycja 21 marca 2020 o 19:47

    Dziś u mojego 5 latka odkryłam na wysokości pośladka jakieś zgrubienie pod skóra . Nie wiem czy to jest jakaś cysta , troszkę miękkie , ale dość wyczuwalne . Nie wiem , może młody się w coś uderzył wcześniej – na teraz nie ma śladu po jakimś urazie . Dziecko je dużo warzyw , owoców , jesteśmy na diecie bezmlecznej , bezglutenowej . Codziennie chlorellka , wit …., kwasy omega 3. Pije pyłek kwiatowy . Kapie się w magnezie itp . Co mogę zrobić z „ tym guzkiem !”. Nie zamierzam iść teraz do lekarza ale trochę mnie to zaniepokoiło . Młody nie choruje. Czymś mu to smarować ? Nie boli go to ? Może propolisem mu kuracje zrobić ?

    1. avatar Jarmush 22 marca 2020 o 07:29

      Kochana podajesz dziecku suple konkurencji, a po poradę przychodzisz do mnie, ale i tak Cię kocham.
      To może być po prostu tłuszczak. Dziecko ma nadwagę?

      1. avatar Forsycja 22 marca 2020 o 19:34

        A tu się nie zgodzę , jeden suplement mam z innej firmy , reszta Wasza ?( chlorellka tylko i wyłącznie Wasza innej nie uznaje ! Kwasy omega 3 ( dla dzieci i siebie ) Wasze , wit d z k2 Wasza itp a wracając do dziecka nadwagi nie ma . Skąd się biorą takie tłuszczaki? Jak je zwalczyć ? Może to być obciążenie genetyczne ? Moja babcia ma ich mnóstwo , moja matka , ja u siebie nie widzę .

        1. avatar Jarmush 22 marca 2020 o 22:45

          różnie się mówi, Nieumywakin, że to zanieczyszczenie ciała, ale u takiego dziecka, to raczej dziedzictwo, trudno się usuwa , wpisz w szukałkę na blogu

  14. avatar Klaudia 22 marca 2020 o 10:11

    Witaj kochana dziękuję Ci za przekazanie tak ważnej wiedzy. Czytam twoje wpisy, twoją książkę, suplementuje się tak jak zalecasz i pije codziennie 4 szklanki. Byłam też na hydrokolonoterapi, biorę probiotyki, odstawiłam gluten, nabiał lecz zamiast lepiej to czuje się coraz gorzej. Martwie się że czymś sobie szkodzę, chociaz zdaje sobie sprawe że wszystko potrzebuje swój czas przynajmniej tym sie uspokajam. Myślisz że to faktycznie kwestia czasu? I jeśli moge jeszcze zapytać to co myślisz o filtrowaniu wody? Kupiłam dzbanek filtrujący z Dafi, pije zgodnie z twoimi zaleceniami a skóre mam tak strasznie suchą (szczególnie twarz i dłonie).
    Pozdrawiam Cie mocno i tak bardzo dziękuję że jesteś!

    1. avatar Jarmush 22 marca 2020 o 16:50

      Jakie TSH?

      1. avatar Klaudia 22 marca 2020 o 20:00

        Nie wiem gdzie strzeliłam swoje badania ale ogl tsh i ft4 bylo w normie chociaz na biorezonansie wyszło ze nie do końca wszystko okej z tarczycą
        Na badaniach mi wydrukowali wszystkie produkty które mi służą i które mam i moge jeść z tym ze większość właśnie jak się dowiedziałam w twoim filmiku nie jest dobra dla tarczycy (kukurydza, migdały, soja, tofu,..) no i w sumie to prawie nic nie moge jeść 🙁

        1. avatar Jarmush 22 marca 2020 o 22:39

          złe jest proso, czyli kasza jaglana, tego nie można jeść, soja fermentowana została dobrązowiona trochę

          1. avatar Klaudia 23 marca 2020 o 10:59

            acha 🙁 kasze jaglana kazali mi jesc no i jem codziennie bo zdrowa, bez glutenu no i mi tez smakuje w porownaniu do gryczanej np, to co jesc? ryz?

          2. avatar Jarmush 23 marca 2020 o 11:13

            co chcesz, tylko nie proso, jak masz niedoczynnosć

  15. avatar Sylwia 31 grudnia 2020 o 10:39

    Pepsi proszę poradź coś. Mój tata od Wigilii jest chory, nie wychodzi z domu, ma kaszel, miał gorączkę, teraz mu spada, wczoraj miał stan podgorączkowy, boli go kręgosłup i był bardzo osłabiony. Przy większym wysiłku łapała go zadyszka. Teraz czuje się jakby lepiej, ma więcej sił, gorączka spada, ale nasilają się problemy z oddychaniem. Mówi, że ma krótki oddech nawet podczas golenia. Nie spał dzisiaj przez ten oddech całą noc, męczyła go również flegma, której nie mógł wykrztusić. Nie ma apetytu, bierze wit.C i D, selen, cynk i magnez. Dodatkowo olejek z oregano, węgiel aktywny. Od wczoraj pije sok. Czy to możliwe, żeby spadał mu gorączka i troche lepiej się czuł a narastały problemy z oddychaniem. Pepsi każda twoja wskazówka na wagę złota. Poradź coś proszę.

    1. avatar Pepsi Eliot 31 grudnia 2020 o 15:45

      Nie stracił węchu i smaku? ma covid19? https://www.pepsieliot.com/koronawirus/17408/ny-city-matka-z-powiklaniami-plucnymi-wyleczona-przez-syna-studenta-medycyny.html może zrobiłby sobie kurację liposomalem glutationu? nie jestem lekarzem <3

    2. avatar Katarzyna 6 stycznia 2021 o 17:24

      Witaj Pepsi, czy moje córce 19 letniej tez mogę podawać glutation? Potwierdzono u niej COVID.

      1. avatar Pepsi Eliot 6 stycznia 2021 o 21:49

        Na razie nie musisz od tego zaczynać, gdyby były jakieś pocovidowe kaszle, powikłania płucne, ale na pewno nic takiego nie będzie miało miejsca. Możesz podawać jej C, D3+K2 TiB i cynk TiB. Kuracja Greens & Fruits na wzmocnienie odporności później. Nie jestem lekarzem <3

  16. avatar Baska 13 września 2021 o 12:52

    Droga Pepsi ,…
    Okolo pol roku temu zaszczepilam sie
    na COVID-19 , od tamtej pory nonstop mi sie cos przytrafia 🙁 a to zatoki, a to Bakterie (na ktore misialam wziasc antybiotyk ), kontuzja , grzybica (po antybiotyku) a od wczoraj mam dreszcze i siedze pozawijana w koce , niestety z racji zawodu ponownie musialam sie Tez zaszczepic na Odre Rozyczke i Swinke
    Szczepionki bardzo mnie oslabily
    Mimo ze od dawna biore wiekszosc twoich witamin ; C, G&F, D3+K2, Jabłczan magnezu , Omege i tam inne z Paketow , nie jadam miesa, chleb od swieta a z mlecznych Jogurt czaaasem twarozek jakis
    Czuje ze moj Organizm mocno podupadl po tych Eskapadach:(
    Help please!!! Jak sie wzmocnic?! Wczesniej nigdy nie chorowalam …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum