Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Koronawirus to doskonały motor napędowy dla globalnej paniki. Nie bez powodu, w końcu rozprzestrzenia się toto po świecie, nie tylko po ludzkich ciałach, ale także po internetowych łączach, satelitach telewizyjnych i drukarskich prasach. Globalna epidemia to w końcu nie rurka z kremem i jest przed czym chować głowę w piasek. Albo stawiać jej czoła zanim przyjdzie.Tylko czy się da? Rozwiązanie tej zagadki zdają się znać, jak zwykle, internetowi mędrcy. Pytanie tylko ilu z nich ma rację?
Na początek urządzimy sobie powtórkę ze specyfiki koronawirusa, czyli nCoV-2019 (2019-nCoV). Koronawirus wywołuje chorobę COVID-19. Jej objawy obejmują gorączkę, kaszel, duszności, ból mięśni, zmęczenie i objawy choroby górnych dróg oddechowych. Badania RTG klatki piersiowej chorych wykazują typowe cechy wirusowego zapalenia płuc.
Według danych WHO dotychczas odnotowano łącznie niewiele ponad 43 100 przypadków, z czego zdecydowana większość (42 708) miała miejsce w Chinach. W czasie powstania ostatniego raportu tylko w Chinach zidentyfikowano ofiary śmiertelne wirusa w ilości 1017 osób. (1)
Choroba nie ujawnia się natychmiast, a pierwsze objawy przypominają przeziębienie.
Osoby, które obawiają się prawdopodobnej choroby mogą, według specjalistów z Tajwanu, dokonywać codziennej, porannej samokontroli. Jak? W otoczeniu z czystym powietrzem należy wziąć głęboki oddech i wstrzymać powietrze na 10 sekund. Jeżeli nie pojawi się kaszel, ból i uczucie „ciasnoty” w płucach, oznacza to prawdopodobnie, że nie wystąpiła infekcja. Czy jest to miarodajne? Z pewnością nie, szczególnie bez odniesienia do innych symptomów, jednak samoobserwacja jest kluczowa we wczesnym rozpoznaniu choroby.
Podejrzewając zwiększone prawdopodobieństwo zarażenia koronawirusem należy przede wszystkim być pod kontrolą zaufanego lekarza pierwszego kontaktu i poinformować go o swoich obawach, szczególnie jeśli w ostatnim czasie odwiedzało się kraje z odnotowanymi zachorowaniami lub miało się kontakt z chorą osobą.
W internecie jak grzyby po wrześniowym deszczu wykwitają nowe sposoby zwalczania koronawirusa. Rzecz w tym, że nie ma w tym przypadku remedium o potwierdzonej skuteczności.
BARDZO UWAŻAĆ należy na porady takie jak leczenie się z pomocą roztworu chlorynu sodu (MMS) czy dożylne podawanie żrącego perhydrolu!!!!
Są też teorie mniej szkodliwe, które z pewnością nie zagrożą naszemu życiu i zdrowiu, a może nawet wesprą odporność i poprawią ogólne zdrowie. Szczególną popularnością cieszy się między innymi teoria jakoby pomagało picie naparu z czosnku oraz spożywanie ciepłej wody co 15 minut aby mieć zawsze nawilżone drogi oddechowe. Nie są to oczywiście remedia ani tym bardziej lekarstwa, a raczej metody przed-prewencyjne.
Tak jak w przypadku innych wirusów, bardziej podatne na zakażenie są dzieci, osoby starsze i inne osoby z obniżoną odpornością. Tu nie ma niespodzianek. Poza wskazówkami jak uchronić się przed zakażeniem może warto więc po prostu wzmocnić swój organizm i to potraktować jako jedyną słuszną prewenencję. A przy okazji unikać stresu związanego z epidemią, bo stres również osłabia odporność.
W tym momencie, ale tak naprawdę zawsze, szczególnie o tej porze roku, ważne są poranne 4 Szklanki™, z czwartą wzbogaconą czerwonym, czy fioletowym antyoksydantem, typu Rosehip This is BIO ® albo Jagody Acai This is BIO®.
Codzienne stosowanie do śniadania 1 tabletki wybitnie pełnego zestawu minerałów, witamin, wraz z wyciągów z ponad 50 warzyw, ziół, owoców i enzymami oraz probiotykam, czyli Greens & Fruits TiB®, pomoże Ci uzupełnić niedobory, a jednocześnie wzmocnić i odżywić całe ciało.
Wykonaj badanie 25(OH)D i stosuj suplementację adekwatną do wykazanego poziomu metabolitu. D3 w protokole z K2 z dodatkiem Omegi-3 przyjmuj codziennie po śniadaniu. Dlaczego to ważne? Witamina D ma znaczący wpływ na funkcjonowanie układu odpornościowego. Jej receptory umiejscowione są nie tylko w tkankach kostnych, mięśniowych i sercu, a do tego w jelitach, przytarczycach i niemal wszystkich komórkach układu immunologicznego. (3) Zbyt niski poziom witaminy D może więc powodować spadek odporności, przekładając się na większe prawdopodobieństwo zachorowania. Co więcej, badania wykazują, że ogólne obniżenie odporności w okresie jesienno-zimowym może być związane właśnie ze mniejszą ekspozycją na promienie słoneczne, czyli z mniejszą ilością witaminy D dostarczanej ciału. (4)
Włącz do diety roślinną żywność bogatą w witaminę C. Wbrew błędnemu powszechnemu założeniu, że witamina C 100% obroni Cię przed przeziębieniem, mimo wszystko wzmacnia ona znacząco odpowiedź immunologiczną. Co więcej, dowiedziono, że potrafi skrócić czas choroby – oczywiście na przekór powiedzeniu, że katar leczony trwa 7 dni, a nieleczony tydzień. (5) Poza tym podczas wzmożonego wysiłku dla organizmu, w okresie stresu i choroby, znacząco zwiększa się zapotrzebowanie na tę witaminę. (6) Świetnym źródłem wzmacniającej odporność witaminy C jest acerola. Na przykład sproszkowana, organiczna Acerola This is BIO®. Ma szczególne właściwości antyoksydacyjne i ogromną zawartość witaminy C – zawiera jej ona 32 razy więcej niż pomarańcze, a 100 gramów jej owoców zapewnia 2021% dziennej normy spożycia witaminy C. Poza witaminą C acerola zawiera także witaminy A, B1, B2 oraz B3, a także karotenoidy, co czyni ją prawdziwą bombą witaminową i pokarmem idealnym by wzmocnić odporność. (7) Możesz też suplementować dobrą jakościowo witaminę C, jak Witamina C TiB®.
Zdrowy sen, czyli zapewnienie organizmowi możliwości regeneracji, to jeden z kluczy do zachowania odporności. Warto dbać o niego szczególnie w okresie zwiększonej podatności na choroby. W trakcie snu Twój organizm się regeneruje, a w mózgu następuje odnowa komórek. Codzienny odpowiednio długi i zdrowy sen zapewnia dobre samopoczucie, większą odporność i ogólną poprawę zdrowia. (8) Unikaj debetu snu, który występuje gdy śpisz mniej niż 7-8 godzin dziennie. Generalna zasada jest taka, że na każdą godzinę bycia przebudzonym potrzebujemy od 20 do 30 minut snu. Debet snu pojawia się kiedy powstaje różnica między niezbędnym czasem snu a czasem rzeczywistym. Jeśli więc śpisz w nocy 6,5 godziny, zaczynasz dzień z 30 minutowym niedoborem. Nawet jeśli kolejnej nocy prześpisz 7 godzin, zaczynasz sen od „spłacenia” długu z poprzedniego dnia, przez co znów liczy się to jako 6.5 godziny snu. Z tego powodu często odsypiamy w weekendy do oporu: ciało po prostu odbiera swój dług. (9) Drzemka w dzień może pomóc zmniejszyć lub uregulować debet, ale tylko jeśli nie trwa zbyt długo. Zakłada się, że jej maksymalny czas powinien wynosić 40 minut.
Na odporność pij… wodę! Zmniejszona ilość wypijanej wody zwiększa podatność na choroby, ponieważ nienawilżone śluzówki są mniej odporne na działanie chorobotwórczych organizmów. Zdaje się, że to niewielka rzecz, jednak nie można jej bagatelizować. Z tego powodu istotne są zarówno poranne 4 Szklanki™, nawadniające po całej nocy, jak i spożywanie odpowiedniej ilości wody w ciągu dnia. Woda to 60% Twojego ciała, więc, co zrozumiałe, jest ona niezbędna do pracy posiadanych przez Ciebie organów, tkanek i komórek. Istotnym jest fakt, że w praktyce nawet nie czujesz kiedy się odwadniasz! Pragnienie nie jest pierwszym wskaźnikiem potrzeby napicia się wody. Właściwie, jeśli chce Ci się pić, jesteś już odwodniona. Odwodnienie właściwie rozpoczyna się wówczas, gdy stracisz tak niewiele jak 1-3% objętości wody ze swojego organizmu, z przyczyn tak rutynowych jak metabolizm, usuwanie odpadów przemiany materii, czy pocenie się po treningu. (10)
Glutation jest obecny we wszystkich komórkach Twojego ciała. Produkuje go wątroba, czyli Twój główny filtr oczyszczający. Glutation podkręca system odpornościowy, spowalnia starzenie, przeciwdziała toksynom każdego rodzaju i poprawia ogólne funkcjonowanie psychiczne i fizyczne organizmu. Tak jak inne antyoksydanty, glutation pomaga zwalczyć wirusy i infekcje oraz unieruchomić toksyny, a tym samym obniżyć ładunek stresu i napięcia w Twoim ciele.
Niestety przez czynniki środowiskowe, takie jak m.in. zanieczyszczenia, pestycydy i herbicydy, metale ciężkie czy emisja spalin, endogenna (tj. wytwarzana wewnątrz Twojego ciała) produkcja glutationu zmniejsza się. Jego produkcja obniża się także wraz z wiekiem oraz powodu długotrwałego stresu, przez choroby i urazy.
Na Twoją odporność negatywnie wpływa także stres. Jak wiemy układ odpornościowy pomaga ciału chronić się przed ciałami obcymi (antygenami), takimi jak bakterie, wirusy i komórki nowotworowe. Kiedy się stresujesz kortykosteroidy, które są wówczas uwalniane, mogą zmniejszyć efektywność funkcjonowania układu odpornościowego poprzez zmniejszenie ilości limfocytów (niezwykle istotnych dla Twojej odporności), co zwiększa podatność na infekcję. (11) Kiedy stresujesz się przez chwilę, w sytuacji zagrożenia, nie jest to szkodliwe. Po prostu organizm zbiera całe swoje siły aby się obronić wyłączając funkcje, które są mu na daną chwilę zbędne. Gorzej kiedy stresujesz się przewlekle. Wówczas pomóc może wygospodarowanie codziennie czasu tylko dla siebie, w bezpiecznej, odprężającej przestrzeni i poświęcenie chwili na totalny relaks. Jeśli czujesz, że stres Cię przytłacza, możesz także skorzystać z odżywczej mocy adaptogenów, czyli naturalnych środków pomagających zmniejszyć efekty fizycznego i psychicznego obciążenia stresorami. Ich właściwości są nieocenione, szczególnie w pędzie życia tak powszechnym w 20 roku przemijającego stulecia. Adaptogeny bowiem nie tylko rozluźniają. Wspierają także nadnercza, które kontrolują system zarządzania stresem. Do tego pozwalają zachować zdrowy poziom energii, podnoszą nastrój, poprawiają metabolizm oraz odporność i wiele, wiele więcej. (12) W stanach napięcia i stresu szczególnie polecana jest Ashwagandha, która naturalnie rozluźnia, harmonizuje, a przy okazji wspiera zdrowy sen. (13) Jak sproszkowana, organiczna Ashwagandha This is BIO®.
Włącz do diety dużo odżywczej żywności i super agentów przeciwchorobowych. Świetnie sprawdzi się na przykład por. Zawiera sporą dawkę witaminy A niezbędnej dla funkcjonowania układu odpornościowego, zwalczania stanów zapalnych i wzmacniania ciała, a przez to zmniejszania infekcji. Do tego jego wysoki poziom witaminy E ogranicza rozprzestrzenianie się prozapalnych cytokin. (14) Jego najważniejszą zaletą jest jednak zawartość kamferolu, flawonoidu, który może chronić przed infekcjami wirusowymi, bakteryjnymi i zapalnymi. (15) Sałatkę z pora można popić herbatą z pokrzywy. Ma ona wykazane przeciwdrobnoustrojowe działanie. Badania in vitro wykazały, że jej przeciwwirusowe działanie może być wsparciem w terapii HIV, rotawirusa, wirusa nabytego niedoboru immunologicznego kotów (nazywanego kocim AIDS), a nawet koronawirusa. (16-19)
Uściski:)
Źródła:
(1) who.int/docs/default-source/coronaviruse/situation-reports/20200211-sitrep-22-ncov.pdf?sfvrsn=fb6d49b1_2
(2) who.int/emergencies/diseases/novel-coronavirus-2019/advice-for-public
(3) sciencedirect.com/topics/neuroscience/vitamin-d-receptor
(4) bmj.com/content/356/bmj.i6583
(5) ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23440782
(6) ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16373990
(7) healthline.com/health/food-nutrition/acerola-cherry
(8) healthline.com/health-news/how-sleep-bolsters-your-immune-system#The-importance-of-sleep
(9) health.harvard.edu/womens-health/repaying-your-sleep-debt
(10) tyentusa.com/blog/immune-system-drinking-water/
(11) ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1361287/
(12) time.com/5025278/adaptogens-herbs-stress-anxiety/
(13) healthline.com/nutrition/ashwagandha-dosage
(14) conserve-energy-future.com/benefits-of-leeks.php
(15) ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21428901
(16) ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/1329650
(17) ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15814267
(18) ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3085190/
(19) ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22834653
Powiązane artykuły
Komentarze
Kto polecał podawanie dożylne „żrącego perhydrolu”? Słyszałam o podawaniu dożylnym ale bardzo bardzo rozcieńczonego perhydrolu, w żadnym wypadku nie w stężeniu 30%.
No oczywiście że tak !!!! przecież 30% perhydrol żre !!! Już 6% wodę utlenioną czuje się na skórze głowy/grzeje prz rozjaśnianiu włosów. Używa się tego specyfiku tylko dlatego do rozcieńczania w odpowiednim procencie, bo do aptecznej wody utlenionej zwykle coś jeszcze dodają, jednak preparat wymaga dużej ostrożności nawet przy rozcieńczaniu wodą destylowaną. Nieumywakin opisuje takie rzeczy w swojej książce, ale zastrzega, że iniekcje IV mogą odbywać się tylko w klinikach i doświadczonych lekarzy
No, właśnie! Kto mówi, żeby podawać nierozcieńczony perhydrol dożylnie??……. Jak można w poważnym blogu przytaczać płotki i głupoty za miernotami szukającymi sensacji!? Nie spodziewałam się przeczytać tutaj coś podobnego. Za przeproszeniem, każdy głupi wie, że perhydrol to silnie żrąca substancja. Po drugie, na blogu Pepsi spodziewałabym się ciekawszych zaleceń niż wskazania WHO. Tak na marginesie, czytam Twojego bloga od 5 lat i zawsze widzę różnicę in minus, jeśli tekst jest autorstwa pani Urtiki (Urtici?) Ale tekst powyżej po prostu mnie bardzo zawiódł. Rozumiem, że masz sporo roboty z tym wszystkim i potrzebujesz wsparcia, ale takie teksty obniżają poziom. Zdrowia! Renata N.
Emanulela ostrzega przed takimi metodami, naprawdę nie rozumiem Twojego toku rozumowania. Tak czy siak przesyłam miłość 🙂 , a na marginesie proszę o niespamowanie pupilami
Cześć Renato!
Wszyscy z łatwością popadają w panikę i strach, robiąc z choroby kolejne wahadło destrukcji, tymczasem w obecnej sytuacji najlepiej jest robić swojemu ciału to co zawsze: troskę i dobroć. Zalecenia WHO są na naszej szerokości geograficznej na ten moment zwyczajnie wystarczające. Mogłabym oczywiście nie pisać, że wszystkie te czynności poleca WHO, bo robią to także liczni specjaliści i naturopaci, na których można równie dobrze się powołać. Zrobiłam to, ponieważ strona WHO, do której się odnoszę, obfituje w sensowne wyjaśnienia i badania, które na ten moment wydały mi się najbardziej rzetelne. Rzetelność zdaje mi się być w tej kwestii sensownym wyznacznikiem. Poza tym w tekście masz również całą listę zaleceń i porad spoza wskazań tej organizacji, jeśli jakoś szczególnie Cię ona parzy. 🙂
Co do perhydrolu, chciałabym żeby chodziło tylko o JZ zalecającego kroplówki z WU, ale informacja o perhydrolu w kontekście koronawirusa pojawia się nagminnie również na zagranicznych stronach związanych z medycyną alternatywną i holistyczną. Najczęściej bez wielu słów wyjaśnienia, tworząc niebezpieczny skrót myślowy. To nie była osobista wycieczka ani przymówka i nie sądzę żeby jakikolwiek fragment mojego tekstu na to wskazywał.
Całuję <3
Pani Renato M. Polecam czytanie z rozumieniem czytanego tekstu i nie powielanie hejtu.
Trochę umiaru też polecam. A Nieumywakina też Pani zhejtuje ?????
Czy 4 szklanki mogą być zmieszane razem w jednej butelce?
w sumie mogą, ale podaruj sobie osobno tę z octem jabłkowym
Pepsi, dzis juz takze u nas, w Düsseldorf , wirus potwierdzony w 5 przypadkach…nie panikuje, moje dzieci ida do szkoly, czosnek w tej samej cenie co byl, jest ok…Ale moj maz jest po operacji, po naswietleniach, ale wcaz dostaje infuzje. On nie pije czterech szklanek, tylko podkrada moja czwarta, boimy sie cokolowiek wiecej dawkowac, tyle tej chemii dostal ostatnio…:/ Jak wzmocnic jego odpornosc dodatkowo? sa jakies super extra specjalne pastylki? :((((
Greens & Fruits TiB, trzymać wysoki poziom 25(OH)D i 4 szklanka jak najbardziej, https://www.pepsieliot.com/4-szklanki/9161/prosty-i-wyjatkowo-tani-protokol-kuracji-przeciwnowotworowej-w-3-krokach.html
Pepsi, czy tę witaminę C Liposomalną można dawać też dzieciakom, takim 9-latkom? Oczywiście, część miarki, w trakcie infekcji. I to samo pytanie o kurkumę, ja ją pożeram codziennie i przestraszyłam się wczorajszego braku w magazynie :)) A czy dzieciakom można też przy infekcji podać? Pepsi, filmik o marnowaniu energii życiowej i o kreowaniu swojego świata – to wszystko o mnie. Dziękuję za niego z serca. Jestem w trakcie budzenia się, cały czas idę, medytuję, oddycham. Dziękuję, że jesteś! Pozdrówka
Już jest kurkuma. Dzieci jak najkbardziej mogą brać Liposomal C TiB, najpierw kalibracja kwasem askorbinowym TiB ze świeżym sokiem pomarańczowym a potem przejść na porcję liposomalu dziennie. <3
można i nie ma powodu zmniejszać dawki, normalna doza, a wcześniej kalibracja witaminą C i sokiem. Wpisz w szukałkę „kaszle”
Pepsi,ile trzeba tej wit C brać zapobiegawczo ?
Mam Twoją 1000mg,ale obawiam się że branie codziennie takiej dawki to trochę za dużo.Dopiszę że mieszkam w Uk i tu osób zarażonych przybywa teraz z dnia na dzień.
Drugie pytanie dotyczy mojego męża….
Kiedyś już pisałam tu o Jego niskiej wit B12,nawet kupiłam dwa opakowania Twojej w proszku ale On nawet nie chce tego brać bo mu potem nie dobrze,tak twierdzi,mowa o tej pod język.Nie miałaś jak byłam w Kraku innej,więc za poradą w M1 ,na stoisku z Twoimi ròwnież rzeczami,kupiłam tam od Pana sprzedającego ,z firmy…..,prawie je skończył ,i Pepsik ta witamina wyszła dalej poniżej normy,a lekarz tutaj, kazał mu kupić witaminę i brać,tyle od niego,ani dawki ani firmy,nic nie polecił,ma w nosie.Jak to mu zwiększyć ,bo już ręce opadają,sama jestem w szoku że tylko minimalnie się podniosło.Ps.Też skończył przynajmniej jedno opakowanie ,może mniej ,Twoje Greens &Fruits bo kupiłam 3 opakowania.Dostawał jedną tą i jedną tamtą z B12,często też folic dodatkowo bo nie miał też za wysoko.
Z gòry dziękuję.
Ten punkt nie jest nasz, ale jest tam sporo naszych produktów wciąż. Być może trzeba wziąć zastrzyki z B12. Jaka homocysteina?
Nie zauważyłam że odpisałaś,myślałam że już nie odpiszesz.Więc jego homocysteina jest koło 20 z tego co pamiętam,strasznie wysoko.Teraz dostał 3 razy dziennie dużą dawkę b12 od farmaceuty.Zobaczymy czy podniesie,jeśli nie, to już faktycznie zastrzyki.Pepsi co z tą wit C ? Ile można codziennie zażywać,by sobie nie zaszkodzić ? I co jeszcze na już na odporność.Co do tego punktu,to od Ciebie pracownica mnie tam wysłała, bo jedynie tam jeszcze mieli pudełka z wit D i D+K,bo chciałam zapas zrobić przed wyjazdem,reszta była u Ciebie.
Z gòry dziękuję.
w infekcji kalibracja i potem dawkadla zdrowej osoby 0,5 – 1 gram dziennie.
Sportowcy więcej C, podnosi testosteron
Ludzie z wysokim żelazem., 0,5 grama dziennie C
Przy raku miesiąc liposomalu C nawet po 6 gram dziennie, po 2 przed głównym posiłkiem.
Powienien brać jeszcze 1 foliany TiB
Czy zakwas buraczany przy 4 szklance jako antyoksydant będzie ok?
może być
3 razy dziennie herbata z kwiatu lipy i herbata tymiankowa 1 raz dziennie i do tego oczywiście leki odpornościowe
I nasza herbatka 60, i kalibracja C i 4 szklanki, i soda i glutation
Pepsi co sądzisz o tej szcepionce na wirusa, którą chcą nam wmusić na siłę? Będziesz sie szczepić?
Nie będzie żadnego przymusu. Ogromna ilość ludzi ma już przeciwciała, chociażby z tego powodu.
Prawdziwy przyjaciel to nie ten, kto osusza łzy twoje, Niczm jak Drapieżne lwy Tołstoje, ale ten, kto nie pozwala ci ich wylewać, innym zabrania się z Ciebie wyśmiewać E. F. Teixeira & Zeroo Cool..