Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Z czego bierze się migrena?
Owszem, coś tam jeszcze może się pojawić, jakieś pociotki bólu głowy, ale makabryczność leżenia w ciemnym pokoju z kompresem i nudnościami prawdopodobnie odejdzie. Dodam dla efektu, że jak mara senna.
Kiedy? Gdy wyeliminujesz przyczyny!
A wiedz, że migrena jest niezwykle popularna na świecie. Statystyki amerykańskie mówią, że jest trzecia w rankingu, a w co czwartym domu ktoś cierpi z powodu nawracających bóli głowy.
Pocieszające jest, że migrena, jak wszystko, ma swoje przyczyny i wyzwalacze.
Coś na co MASZ WPŁYW, czyli DIETA BĘDZIE NA PIERWSZYM MIEJSCU, a nadwrażliwość na pewne pokarmy dodatkowo i zawsze będzie wyzwalała ból głowy.
Osoby z powracającymi migrenami mogą być również wrażliwe na histaminę. Histamina jest zagadkową substancją chemiczną w Twoim organizmie, odgrywającą ważną rolę w układzie immunologicznym, trawieniu, i ośrodkowym układzie nerwowym, czemu nie ma się co dziwić, bo jelita to rugi mózg. Histamina pomaga również modulować reakcje zapalne, powodujące rozszerzanie i kurczenie naczyń krwionośnych w ciele i w mózgu.
Nietolerancja histaminy jest wynikiem pewnej wady enzymu tlenku diaminy (DAO), który zwykle pomaga obniżyć poziom histaminy. Gdy jednak histamina gromadzi się w organizmie, może powodować szereg niepożądanych reakcji zwanych histaminowymi, w tym migreny związane właśnie z rozszerzaniem się naczyń krwionośnych w mózgu.
Jest tak, że wiele zdrowych pokarmów, jednocześnie są bogate w histaminę, dlatego aby istotnie zmniejszyć częstotliwość i zapobiegać migrenom niestety należy wyeliminować je z diety.
Owszem mikrobiom siedzi w twoich jelitach, ale także masz go w ustach. W ustach jest mikrobiom fajny, pożądany, ale też nielubiany i jest tego w milionach. Specyficzne bakterie, które żyją w twoich ustach mogą być i są potencjalnym spustem dla migreny. Czy więc płukać, czy nie płukać płynem otworu gębowego? Pomiń płukanie.
Naukowcy odkryli, że w ustach ludzi cierpiących z powodu migren siedzi większa liczba drobnoustrojów, które rozkładają azotany. (1)
Drobnoustroje odpowiedzialne za rozkładanie azotanów odgrywają istotną rolę w przekształcaniu azotanów w tlenek azotu. Tlenek azotu jest ważny, jest prima ważny dla poszerzania naczyń krwionośnych. Jednak, badania sugerują, że jeśli w ustach masz więcej patogenów, o których mowa, będziesz więc rozkładać azotany zbyt szybko. Proces ten spowoduje szybsze rozszerzenie się naczyń krwionośnych w mózgu i generalnie w głowie, co będzie wyzwalaczem migreny. Więc, może nadszedł czas, aby pominąć prosciutto na pizzy?!
Neuroprzekaźnik serotoniny, często kojarzącej się z regulacją nastroju, został zidentyfikowany jako wyzwalacz migreny. Zwróć uwagę jak bardzo wszystko łączy się też z trzewiami, przecież w Twoich jelitach jest przechowywane yyy… 95% serotoniny.
Badania wykazały, że ludzie cierpiący na migreny mają tendencję do niższych poziomów serotoniny w ich mózgach. Niski poziom serotoniny może wpływać na naczynia krwionośne i nerwy w mózgu, powodując stan zapalny, co z kolei może wywołać migrenę. (2)
Melatonina, hormon regulujący nasze cykle snu i czuwania, jest również pochodną serotoniny. Jeśli masz niski poziom serotoniny, masz też automatycznie niski poziom melatoniny. Co potwierdziły badania, że gdy cierpisz na migreny masz również niezwykle niski poziom melatoniny. (3)
E-book 10 dniowy surowy roślinny detoks hormonalny to tygodniowe przepisy na wszystkie 4 pory roku (wraz z listą zakupów).
Może to stać się zalążkiem wprowadzenia nowej diety, przynajmniej na próbę..
Niestety dla nas dziewczęta, migreny znacznie częściej dokuczają nam niż chłopakom i 70% wszystkich migren świata bierzemy na siebie, a badania sugerują silne połączenie migren z hormonami.(4)
Większość z nas doświadczy pierwszej migreny w okresie dojrzewania, no i podczas PMS, co może okazać się standardem. Następnie w pierwszym trymestrze ciąży i jak zwykle w okresie menopauzy. Zjawisko określane jako „wycofanie estrogenów” występujące w późnej fazie lutealnej i prowadzącej do pojawienia się okresu zostało właśnie powiązane z migrenami wywołanymi przez hormony.
Owszem, niektóre kobiety łykają wtedy pigułkę antykoncepcyjną (w celu złagodzenia migreny), to jednak chyba nie jest najlepszym pomysłem, ale wolność domku w swoim domku. Badania co do piguły sugerują, że możesz też poczuć się jeszcze gorzej i to na innych płaszczyznach zdrowotnych. Nikt tu nie zamierza Cię straszyć, rozum za przewodnika.
Nasze hormony, insulina i glukagon regulują również poziom cukru we krwi. Czasami jest tak, że tylko z tego powodu, że jesteś głodna i twój mózg nie otrzyma odpowiedniej podaży glukozy, lub centralnie energii, może wyzwolić ból głowy. Jeśli więc stosujesz post przerywany, w oknie z jedzeniem dokarm się odpowiednio, aby wieczorem nie dostać migreny z powodu niedożywienia mózgu.
Niestety to jest dla nas wszystkich wspólny wyzwalacz migren wymykający się spod kontroli. Owszem, są regiony na świecie, gdzie zmiany pogodowe są łagodniejsze i gdy masz taki pomysł na siebie, możesz pojechać do jakiejś strefy, gdzie czujesz się znacznie lepiej niż późną jesienią w Zakopanem.
Dowiedziono badaniami, że nawet najmniejsze zmiany ciśnienia atmosferycznego mogą aktywować migreny. (5) Japońscy badacze zauważyli związek między zwiększoną sprzedażą leków uśmierzających ból głowy ze zmianami ciśnienia atmosferycznego.(6)
Stres jest wspólnym mianownikiem dla prawie każdego problemu zdrowotnego i w sumie nie wiem dlaczego napisałam „prawie”. Stres wyzwala po prostu reakcję zapalną w Twoim ciele, dlatego nie dziwota, że może też zwiększyć częstotliwość i nasilenie migren. Badania dowodzą, że 50-80% osób z migrenami to ludzie bywający zaiste silnie zestresowani i właśnie wtedy zaczyna ich boleć głowa. (7)
Są też inne czynniki mniej zbadane i nie tak dobrze rozpoznane, ale ludzie cierpiący na migreny po prostu o nich mówią.
Teraz, gdy znasz już wszystkie potencjalne wyzwalacze, mam nadzieję, że będzie ci łatwiej zapobiec atakowi migreny, a wkrótce podam Ci kilka naturalnych metod, jakby Twoja migrena nie szła na wodę z solą.
Życzę dobrych, bezmigrenowych czasów.
Źródła/badania
Powiązane artykuły
Komentarze
Pepsi… a migreny tylko podczas okresu? Zaczęły mi się dosyć niedawno… jakieś pół roku temu. Wcześniej miałam sporadyczne i bez związku z cyklem (przynajmniej tak mi się wydaje), a teraz co miesiąc to samo.
Pierwszą migrenę miałam, gdy byłam w 3 miesiącu ciąży. Potem nie pojawiały się przez długie lata i nawet o tym zapomniałam, aż nagle po 40 roku życia zaczęły mnie nawiedzać właśnie razem z miesiączką 🙁 i to niemal regularnie. Zauważyłam, że u mnie to miało miejsce, jak dodatkowo spałam za mało godzin lub miałam bardziej intensywny dzień w pracy, bądź przy gwałtownych zmianach pogody. Mniej więcej 1,5 roku temu zmieniłam styl życia, odżywiania i… myślenia o pewnych sprawach. Migreny odeszły i mam nadzieję, że już tak pozostanie. Największą różnicę odczułam, gdy odstawiłam mięso i nabiał oraz jak zaczęłam pić regularnie świeżo wyciskane soki, które lubię wzbogacić trawą pszeniczną i jęczmienną TiB. Szczególną uwagę poświęciłam regeneracji jelit, co sądzę, iż też mogło wspomóc ten pozytywny efekt.
Generalnie mam przeświadczenie, że jak ciało dojdzie do równowagi, to migreny powinny ustąpić. Ból nie jest stanem prawidłowym i coś nam sygnalizuje.
Ale ja mięsa nie jem od dwóch lat, a migreny pojawiły się dopiero kilka miesięcy temu…
A nabiał też odstawiłaś? Może spróbuj jakąś naturalną metodę na wyrównanie poziomu hormonów, bo fakt, że migreny pojawiają się w tym samym momencie cyklu, sugeruje, że najprawdopodobniej wywołują je zmiany poziomu hormonów.
Ja codziennie piję zioła (przywrotnik i koniczyna polna) i świeżo wyciskane soki z naciskiem na marchew oraz mielone siemię lniane. Jeśli chodzi o siemię i zioła, to co parę miesięcy robię sobie przerwę na ok. 2 tygodnie.
Badałaś sobie może poziomy hormonów płciowych w różnych fazach cyklu? To dałoby jakieś odpowiedzi, czy np. te bóle nie wiążą się ze zbyt niskim poziomem estrogenów jak u mnie.
Nabiał odstawiłam dopiero teraz. Od stycznia jestem 100% vegan 😛 Od dwóch lat jestem na IF. Siemię lniane i maca codziennie dodaję do smoothie. Hormony badałam jakoś zaraz po wejściu na IF i było ok. Może to wczesna menopauza? 😛
W czasie miesiączki uciekają mikroelementy. trzeba je w tym czasie uzupełniać. Też tak miałam, a jak dowiedziałam się o tej „ucieczce” i zaczęłam w tych dniach zażywać potas i magnez to jak ręką odjął z bólami głowy.
Owoce cytrusowe… kurczę, a ja pije co rano wodę z cytryną, kurkumą i pieprzem cayenne… w ciągu dnia zielona herbatka z cytryną tez się zdarza… eh.. niby zdrowo się żyje a jednak szkodzi… ?
To nie jest tak , że wszystko co może szkodzić , Tobie szkodzi . Ja mam migreny co dwa tygodnie ( czasem dwa dni wceśniej lub później) ale najczęstszą przyczyną dotychczas zaobserwowaną jest pogoda. Silny wiatr ,duży wzrost lub spadek ciśnienia ból głowy pewny.Jedzenie też , ale orzechy tylko ziemne mnie szkodzą , cytryny -nie bo codziennie rano piję sok z połówki z ciepłą wodą. Czekolada ,batoniki,i wafelki to nie dla mnie. Awokado, szpinak, wędzoną rybę też mogę .Nie mogę parówek , keczupu,,kiszonek. A tak poza tym to podstawowa zasada – jeść w małych ilościach, mie przejadać się ale i nie głodzić i najlepiej bez kolacji iść spać.
U mnie wieloletnie migreny zniknęły wraz z odstawieniem pszenicy.
Migreny towarzyszą mi od dzieciństwa. I takie z aurą, i takie bez aury, i kilkugodzinne, i dwutygodniowe. Dopadały mnie w najróżniejszych momentach, „odpalić” je mogło zbyt mocne słońce, stres, brak snu. Wszystko zaczęło się zmieniać na lepsze, gdy przeszłam na post przerywany ponad rok temu. Oprócz wielu zdrowotnych korzyści typu utrata już blisko 30 kilo (ważę się i nadal nie wierzę :), wygląda na to, że wraz z wejściem na post skończył się mój migrenowy koszmar. Nie mam migren, po prostu, chociaż (przyznaję bez bicia – mojej diecie można jeszcze sporo zarzucić, bo i zdarzy się mała czarna albo i dwie, okazjonalnie gluten czy coś słodkiego) czasem, tak jak pisze Pepsi, głowa przypomni mi, że jest, ale to nie jest już to co było. Obecnie „okołomigrenowe” sensacje dopadają mnie w zasadzie tylko przed okresem, przy okazji spadającego ciśnienia albo z odwodnienia, czasem z powodu zjedzenia zbyt małego posiłku w oknie. I tyle. Co najważniejsze – radzę sobie z nimi bez tabletek przeciwbólowych, na ile to możliwe staram się ból głowy ignorować, nie karmić go uwagą. I to działa, nie wiem, jak, ale działa… Post to cud, bez dwóch zdań!
Ten suplement brać prewencyjnie czy jak ból już wystąpi?
jak czujesz, że coś może być na rzeczy, żeby się nie rozhulało
Droga Pepsi, a jak naturalnie pozbyć się napięciowego bólu głowy? Juz z tydzien mnie trzyma dzien w dzien 🙁
a jakie masz ciśnienie krwi? W którym miejscu Cię boli?
Czytam Cię już od jakiegoś czasu, mocno się utożsamiam z tym o czym piszesz, odczuwam ten świat bardzo podobnie. Coś mi podpowiada, że możesz mi pomóc, dlatego piszę. Życie mnie tak doświadczyło, że mam permanentny ból głowy, z którym się budzę, migrenowy i różnoraki. 10 lat temu poważna trauma, 8 lat temu Graves Basedow, terapia jodem radioaktywnym (jejuś jak żałuję), potem już było tylko gorzej. Bolało coraz częściej i coraz bardziej, dzień bez przeciwbólowego dniem straconym, chociaż, wszystkie stracone były. Dużo stresu. Ostatnie miesiące to już wszystko zaczęło wysiadać, ból i permanentne zmęczenie. Totalnie zniszczony, walczący z każdym dniem człowiek, który nie chce być ofiarą. Biorezonans powiedział borelioza przewlekła. Wychodziłam Ozon i terapię biorezonansem, krętki podobno wyczyszczone, konifekcje wyczyszczone, toksyny wyczyszczone, poziom witamin i minerałów wyrównany, wizyty u fizjo czyli magia igłami i inne techniki ciało/psyche wykonane, prawie dwa miesiące zwolnienia i skupienia się na sobie. Wrócił spokój. Wróciłam do pracy, głowa znowu boli 🙁 Nie tak jak wcześniej, nie sztywnieje twarz, ale dalej rano i dalej mdłości są i słabość. Mięsa panienka nie jada, pszenicy nie jada, nabiału nie jada. Bierze dalej bio D3+K2, magnez, kolagen+kwas hialuronowy, probiotyki. I nie wiem co dalej robić, bo wciąż nie jest dobrze, a jedzenie to rzadko kiedy mi służy. Zamówiłam zestaw na 4 szklanki… A może jest coś więcej co możesz mi polecić? Może coś pominęłam? Czegoś nie sprawdziłam? A może za dużo od siebie wymagam w tak krótkim czasie… Będę wdzięczna za odpowiedź.
Przede wszystkim Aniko, zapomnij o tym jodzie. Nic się nie stało złego, zrobiłaś, wyszłaś z tej nadczynności w taki sposób, bo taką miałaś na dany moment wiedzę i być może zrobiłaś dzięki temu to co należało zrobić. Z taką nadczynnością nie ma żartów. Radzę Ci nie czytać abstrakcyjnych rozwiązań, które niczego nie wnoszą teraz, a być może wtedy też by nie wniosły. Po prostu o tym zapomnij. Ogromna ilość kobiet cierpi na bóle migrenowe, a nigdy nie przeszły takiej kuracji, ani żadnej.
Nie wiem, czy wiesz, ale Gerson wpadł na swoją terapię sokami i witarianizmem niskotłuszczowym nie szukając metody na raka, ale poszukując sposobu na migreny. Chlorofil, potężne równomierne nawadnianie, betakaroten, moc antyoksydantów, a wszystko w formie świeżego pokarmu, superfoodów i uzupełnienia supłami w razie braków. Podstawowe braki to niski metabolit D, weganie dodatkowo braki witamin z grupy B, kobiety w wieku rozrodczym, żelaza, witarianie jak wyżej i jeszcze wapnia. Dlatego wyjdźmy od zrobienia badań z tej listy: https://www.pepsieliot.com/badania-i-interpretacje/8232/lista-podstawowych-badan-ktore-pomoga-ci-ruszyc-ze-skrzyzowania.html
4 szklanki na już są idealnym startem. Jeśli jednak nie jadłaś alg wcześniej zacznij od czubeczka łyżeczki 4 Greens This is BIO i powoli zwiększaj o malutkie dawki codziennie. Jeśli chcesz aby migreny osłabiły się, a potem zniknęły, dieta witariańska, wonna, kolorowa, smakowita, oczyszczająca limfę, nerki, wątrobę, jelita, antyzapalna, czyli surowa niskotłuszczowa.
Niewątpliwie bóle głowy mogą być powiązane z problemami z tarczycą, z przytarczycami, co wiąże się z gospodarką wapnia. Również z trawieniem, zrób domowy test na zakwaszenie żołądka: https://www.pepsieliot.com/badania-i-interpretacje/4657/prosty-test-czy-masz-nadkwasote-czy-raczej-niedokwasote.html
oczywiście z zatokami, z zalegającym śluzem, z zanieczyszczoną limfą. Fragment badań co do nerek będzie bardzo istotny, czyli sód, potas, kreatynina, kwas moczowy, mocznik i USG, oczywiście mocz i pH moczu rano na czczo i o 12 w południe, tu masz nasze paski wskaźnikowe, starczają na bardzo długo https://thisisbio.pl/paski-ph/3730-paski-wskaznikowe-ph-45-90-100szt-tib–5905344040727.html,
Dobrze że nie jadasz nabiału, bo bardzo zaśluzowuje. Jeśli bierzesz jakieś środki na migreny, to ma sens tylko coś rozkurczowego tuż przed migreną, gdy czujesz, że coś jest nie halo. Na razie zróbmy to. <3
Zapomnę, to są takie zmory otwierających się oczu, po prostu drapie cię w czerep „co ja sobie myślałam?”. Ale tak, masz rację, stan był zły, decyzja podjęta, nie ma co do tego wracać. A teraz mam jakiś renesans, trwa to już jakiś czas, nastąpiła eksplozja świadomości. Jeszcze mnóstwo mam do poukładania, zrozumienia, ale sama się zadziwiam skąd mi się to bierze. Jakby ktoś szeptał mi do ucha co robić, gdzie szukać, co wchłonąć. Gerson był jedną z moich początkowych fascynacji, ale tak, znalazłam go szukając ścieżek leczenia raka. Przekonuje mnie to bezsprzecznie. Trochę mam do siebie pretensje, że krąży mi to po głowie już tak długo, a tak mi ciężko wprowadzić to w życie. Może dlatego, że wciągnął mnie pędzący świat i dopiero szukam drogi ucieczki. Sprawdzę to wszystko co napisałaś, jeśli pozwolisz wrócę z wynikami. I dziękuję, nie spodziewałam się, tak szybko odpowiedzi, chodź wiedziałam, że mogę na nią liczyć ❤️
Może spróbuj postu przerywanego. Dosłownie kilka komentarzy niżej Karolina opisuje swoje migreny i jak sobie z nimi poradziła.
Pepsi kochana, poradź proszę, jak obniżać ciśnienie w oczach? Okazało się ostatnio, że mam jaskrę, boję się, czy krople będą pomagały bo wiem, że nie zawsze tak jest. Ponad 20 lat mam migreny z aurą, częściej sama aura i to też przyczyniło się do jaskry. Wiem, że tego nie wyleczę, ale chcę te chorobę zatrzymać.
Na szybko Ci wrzucam badanie (przetłumacz sobie w Google), i masz tam listę różnych ziół i suplemnetów: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC8840399/
Cytat z wniosków końcowych badania:
Jedną z najczęstszych przyczyn utraty wzroku jest jaskra. Najnowsze dane pozwoliły uzyskać wgląd w patogenezę jaskry, która obejmuje złożoną interakcję baniek LC, niedostatecznego dopływu krwi do oka, stresu oksydacyjnego i zapalenia układu nerwowego. Stosowanie naturalnych produktów o działaniu przeciwutleniającym, przeciwzapalnym i przeciwapoptotycznym może okazać się korzystne w leczeniu jaskry. Co więcej, produkty naturalne są łatwo dostępne i niedrogie. W badaniach przedklinicznych in vitro i in vivo, a także badaniach klinicznych wykazano, że produkty naturalne chronią przed utratą RGC. W niniejszym przeglądzie zwrócono uwagę na różne produkty naturalne, takie jak GBE, L. barbarum , D. kaki , T. wilfordii , szafran, kurkumina, antocyjany, kofeina, koenzym Q10 i witaminy B 3 , D i E, które nadają działanie neuroprotekcyjne na RGC. Ponadto wykazano, że IOP zmniejsza się w wyniku leczenia marihuaną, bajkaleiną, forskoliną, ginsenozydem, resweratrolem i hesperydyną. Donoszono , że GB, żeń-szeń, antocyjany i L. barbarum zwiększają przepływ krwi w oku w jaskrze. Ponadto wykazano, że podawanie kofeiny zmniejsza ciśnienie wewnątrzgałkowe ze względu na jej właściwości antagonistyczne wobec receptora adenozyny …
<3 <3
Dziękuję ❤️❤️❤️