😘🙌💚🍓🏵️🌷🙋
Pepsi, a ja mam aż kipiący moim ego „problem”, z którym się strasznie męczę. A wiec – czuję tę niedoborowość, brak mi bliskości, cholernie pragnę kogoś. Zaczynam się z kimś spotykać i ziup muszę jego całego fejsbunia przejrzeć, każde info o nim zgarnąć, wiedzieć z kim się spotykał (normalnie mogliby mnie zatrudnić do FBI, jestem niesamowita w znajdywaniu informacji…). Spotykałam się kiedyś z „wrażliwym naukowcem”, się okazało po dłuższym czasie, ze żonaty… W ŻYCIU BYM NIE PRZYPUSZCZAŁA, po prostu zablokował wszystko dla mojego konta na FB, a jak patrzyłam z konta siostry to się nagle w profilu wyswietlilo tryliard zdjęć z małżonka … No i w sumie od tamtej pory, jak zaczynam się z kimś spotykać to poświęcam w cholerę czasu na przeszukanie wszelkich info, zdjęć o nim. Nie muszę mówić, że w sumie zaczynam się mocno wtedy nakręcać, ideał bla bla i zaczyna się sypać? Scenariusz zawsze jest ten sam. Męczę się sama ze sobą, liczę, że kolejne wcielenie będzie łatwiejsze. Nie będę w nim tak bardzo pragnąć kogoś, jak jest teraz, dla mnie to jest udręka, że nie mogę zająć się sobą, zająć się, czy znaleźć jakąś pasję, tylko ciągłe latanie za kimś … W ogóle co musiałam w poprzednim wcieleniu odwalić by teraz się tak męczyć sama ze sobą? Chciałabym w końcu żeby odpadły ode mnie te wieczne ekscytacje i pragnienia drugiej osoby, to jest straszne i niszczące mnie pod każdym względem
z miłością
Powiązane artykuły
Komentarze
Pepsi , ogladalam wczoraj twojego vloga przed zasnieciem I oczywiscie zasnelam w trakcie. Snilas mi sie ! To byly jakies warsztaty w jakims miejscu na lonie przyrody. Nie pamietam o czym rozmawialysmy, pamietam tylko ze bylam taka podekscytowana ze rozmawiasz ze mna I tylko ze mna 🙂 pamietam tez ze jadlas melona albo cos podobnego. Mialas look a la hipiska. Znalazlam drewniana szkatulke bardzo piekna w stylu vintage a w srodku bylo duzo lancuszkow I bizurerii. Powiedzialam ze zgubilas to a ty na to ze to nie twoje tylko napewno Moje . Uwiezylam ci prawie ale ty sie odwrocilas I jeszcze raz spojrzalas na szkatulke I w koncu przypomnialo ci sie ze to Twoje . Wzielas Ja ,pamietam jeszcze jakies wywiady w mlodziezowej tv.
Buzka
No widzisz, już się znamy, pamiętam dobrze ten sen <3 <3
Fajnie pepsi że zaczęłaś opowiadać, ale pisanie było bardziej elitarne, kto nie „umiał” czytać nie dotarł 🙂 Może tylko ja tak mam ale wcześniej czekałem na 44. teraz otwieram z obawą że będzie gadane. Myślę że pisanie to Twój dar, talent, a przecież zawsze podkreślasz że właśnie talenty trzeba rozwijać.
O zdrowiu trzeba pisać bo ludzie wracają i potrzebują konkretów, przepisów, a takie porady egzystencjalne w matriksie, nieustająco powtarzające się pytania, a jednak inne odpowiedzi, ale gdy mówię, gdy piszę wydaje mi się że cały czas piszę to samo. Rozumiem Cię, ale muszę Cię więc rozczarować, wszelkie warsztaty, odpowiedzi 44, wahadło strukcji, to już będą głównie filmy. Po prostu nie chce mi się o tym pisać. Co innego książki, z pewnością pojawi się książka 44. Więc nie otwieraj z obawą, tylko po prostu nie otwieraj, albo pomalutku się przekonaj 🙂 Z miłością .
Ja miałam podobnie jak Okoń..uwielbiam Cię czytać Pepsi.. gdy zobaczyłam, że nagrywasz to poczułam lekki zawód, ale po wysłuchaniu Cię wszystko minęło 🙂 jesteś niesamowita i dajesz energię, nadzieję 🙂
ego nie lubi nowego, ale rozumiem też Was, będzie książka <3 <3 <3
Ja uwielbiam Twoje filmiki, tyle dobrej energii przekazujesz <3 Nie idzie się nie uśmiechnąć oglądając 🙂
<3
A ja wręcz uwielbiam Twoje filmy i czekam z radością na każdy następny. Jesteś teraz taka bardziej realna 😉
no to dzisiaj wpadł następny 🙂 https://youtu.be/AYT4EIWC3rs
Też wolałam pisanie – łatwiej się skupić na danym fragmencie, który szczególnie dotyczy, ale najgorsze, że filmików po prostu nie mogę oglądać – a przeczytać zawsze mogłam 😉 W domu już potem nie mam czasu na oglądanie, zwłaszcza paru i to po te 20 min … trudno, może tak ma być 😉
A wpisy o zdrowiu czytasz? Stosujesz może jakieś moje porady zdrowotne? Codziennie jest kilka wpisów na blogu, filmiki nie zastępują treści, które tutaj się ukazują, codziennie od 7 i pół roku <3 <3
Czytam:) I stosuję – choćby 4 szklanki. Chociaż teraz bardziej interesują mnie nie te o zdrowiu fizycznym tylko energetycznym <3
a dlaczego nie możesz słuchać, np robiąc coś w domu?
Również należę do grona przekonanego do filmów, Peps jesteś super, bije ciepło, dobro, energia, jest motywacja, jest moc <3
dziękuję Ci bardzo <3
ja uwielbiam i czytać 44, ale tez słuchanie daje mi duży fun, najczęściej słucham w aucie jadąc do pracy, słuchając Ciebie i widząc czuję tą miłość płynącą , dobrze mnie to nastraja na nowy dzień, więc poranki to idealna chwila na nasze spotaknie <3
love <3