Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Uświadom sobie śliczna, że nasze ciała działają w inny sposób w okresie ucztowania, niż w czasie, gdy masz pusto w żołądku, czyli jesteś na czczo. Oczywiście diabetycy, czy ludzie z refluksem żółciowym są bardzo wyczuleni na te relacje, ale nawet przeciętny zjadacz chleba słyszał zapewne o prozdrowotnym działaniu postu, albo stosował post w trakcie zatrucia pokarmowego. Konsumując posiłek, ciało w następnej kolejności potrzebuje kilka, kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt godzin na jego metabolizowanie, aby móc skorzystać z energii dostarczonej wraz z pokarmem.
Nikogo nie zdziwi fakt, że ciało w pierwszej kolejności wykorzysta energię dostarczoną mu w formie jedzenia, zamiast utrudniać sobie życie aktywacją tłuszczu zgromadzonego na brzuchu. Bebzocha trudno zrzucić, ale to wiesz, chyba, że jesteś typem estrogenowym, to raczej z nóżek gorzej. Wyjątkowo łatwą energią do wykorzystania przez Twoje ciało są cukry proste, z czego korzystają wszelcy wyznawcy sportów wytrzymałościowych. Z tego powodu przed maratonami urządza się integracyjne pasta party, gdzie zawodnicy oprócz bratania się, stukania bananem dla jaj, w rzeczywistości „ładują się” węglowodanami z makaronów.
Zupełnie inaczej ciało zachowuje się, gdy Twój żołądek jest pusty. Nie ma w nim niedawno zjedzonego pokarmu, aby spożytkować go energetycznie, dlatego rośnie prawdopodobieństwo, że awatara sięgnie do magazynu tłuszczu zgromadzonego w pasie. I o to właśnie wszystkim chodzi, aby sprowokować ciałko do spalania zapasowego koła tkanki tłuszczowej. Jesteś najbardziej wrażliwa na insulinę po dłuższym okresie postu, gdyż glikogen przechowywany w mięśniach i wątrobie, który mógłby stać się paliwem w razie takiej potrzeby, jest jednak zubożony snem, lub po prostu pustym żołądkiem.
Post przerywany polega na tym, że w rezultacie poszukiwań najlepszej dla siebie diety, mając dość przygotowywania 5 do 6 dziennie, drażniąco małych posiłków, w końcu ograniczasz okno, w którym jesz do maksimum 8 godzin, rezygnując tym samym z pewnych posiłków. Za to te zjadane w mniejszej ilości, maksimum trzech, dobrze, gdy dwóch, a najlepiej jednego, stają się zdecydowanie większe.
Pozostałe godziny doby, łatwo wyliczyć, że jest ich minimum 16, tworzą okno codziennego postu, w czasie którego możemy nawadniać się dowolnymi ilościami bezkalorycznych napojów, wyłączając te wysoko przetworzone i sodowe, a wliczając czystą wodę, herbaty ziołowe, jak pokrzywa, czy zieloną herbatę. Niektórzy wybierają dla siebie 8 godzinne okno, inni 6, a jeszcze inni jedzą tylko w ciągu 4 godzin doby, bowiem jest to sprawa osobistych preferencji, a przede wszystkim stanu zdrowia, ale też Twojego samozaparcia.
Słyszysz laleczko? Sorry Winnetou, s a m o z a p a r c i a. Na początku post przerywany może być dla Ciebie wyzwaniem, gdyż przebrnięcie przez pierwsze tygodnie, gdy odczuwasz głód nie jest takie łatwe. Uczucie głodu plasuje się dość wysoko na liście nieprzyjemnych symptomów, ale podobno tylko wtedy, gdy nie jesteś modelką, która dla odmiany lub ssanie w żołądku i mroczki przed oczami przy każdym powstaniu z niskiej sofy.
Powszechny paradygmat, że im mniej jesz, tym szybciej schudniesz jest błędny (1). Ciało musi dostać niezbędną ilość składników odżywczych, w przeciwnym razie wprowadzi własne mechanizmy obronne. Spowolnienie tempa przemiany materii jest jednym z nich, co oznacza, że będziesz spalać coraz mniej energii. W oknie przeznaczonym na jedzenie jesz tak, jakbyś nie była na żadnej restrykcyjnej diecie. Sprawdza się zasada, że im krótsze jest okno, w którym jesz, tym więcej kalorii możesz zjeść w tym oknie. Oczywiście nigdy nie było mowy o tym, aby karmić się złomem ze złomowiska.
Yoshinori Ohsumi, 3 października 2016 otrzymał Nagrodę Nobla (2) w dziedzinie medycyny za odkrycie mechanizmów autofagii. W skrócie, autofagia jest mechanizmem pozwalającym na uporządkowany sposób degradacji i recyklingu niepotrzebnych składników komórkowych. Proces autofagii można przyrównać do późno wieczornego, niedzielnego wyjadania resztek w lodówki, których nie zaszczycilibyśmy uwagą, gdy domowe urządzenie chłodnicze jest wypełnione po brzegi.
Ale jak zmusić dobrze nakarmioną, wręcz przejedzoną komórkę, żeby wyjadała zagubione pod szafą okruszki? Jedynym sposobem jest codzienny post, czyli regularne przegłodzenie. Mniej więcej 12 godzin postu jest warunkiem włączenia się fenomenu autofagii, gdy ciało zaczyna się dosłownie samo-zjadać, oczyszczając z toksycznych odpadów.
Decydując się na post przerywany, prawdopodobnie najbardziej zbliżasz się do schematu idealnego, dzięki czemu poprawiają się wyniki badań, a przede wszystkim oddalasz od siebie zmorę cywilizacyjną w postaci insulinooporności (3). Oporność na insulinę stała się głównym problemem zdrowotnym. Obecny styl życia zderza się z naszym genomem ukształtowanym bardzo dawno temu, gdy uprzywilejowani przetrwaniem żyli w anturażu wahań pomiędzy okresami ucztowania i niedostatku pożywienia. Co według teorii oszczędnych genów jest optymalne dla naszego metabolizmu.
Okazuje się, że człowiek czuje się bardzo dobrze jedząc dwa większe, czy jak dzikie zwierzę, nawet jeden posiłek w ciągu dnia. Jest to jednak na tyle niepopularny paradygmat, że wymaga niepodważalnych dowodów. Dobrze się złożyło, że dr Hana Kahleov, główna autorka badania (4) przeprowadziła wraz z zespołem diabetologów eksperyment, zwany praskim badaniem klinicznym dotyczącym 54 pacjentów z cukrzycą typu II. Chorzy jedzący jedynie większe śniadanie, oraz obiad, nie tylko, że stracili więcej na wadze i bardziej odtłuścili wątrobę, ale spadła im także glukoza na czczo, oraz stężenie insuliny i glukagonu.
Doktor Kahleovą szczególnie zdziwiły wyniki glukagonu, gdyż do tej pory uważano poziom tego markera jako trudny do kontrolowania dietą, nawet w przypadku stosowania celowanych środków farmakologicznych. Są też nowsze badania potwierdzające ten fakt, gdyż w 2018 roku z powodzeniem zastosowano post przerywany jako alternatywę dla insuliny (5) u chorych z cukrzycą typu 2.
Jest ogólnie wiadome, że ciało najlepiej regeneruje się, gdy pości. Każdy post zwiększa zdolność komórek macierzystych do regeneracji (6). Post przerywany również posiada zalety klasycznego postu, jednak nie doprowadza do niedożywienia. Codziennie możesz cieszyć się zdolnościami ciała do samo-naprawiania dzięki poszczeniu, ale bez spadku odporności.
Zwiększona zdolność do regeneracji ciała w okresach postu, również odmładza nasze awatary. Post przerywany zapobiega podobnym do starzenia zmianom mitochondrialnym wywołanym przez ciągłe przeładowanie tłuszczu w mięśniach szkieletowych (7). Zdrowe jelita jak wiemy mają ogromny wpływ nie tylko na kondycję układu autoimmunologicznego, ale również na wygląd skóry, włosów i jędrności ciała, bowiem wszystko tak naprawdę sprowadza się do możliwości metabolizowania białka, czyli budulca. Na szczęście post przerywany ma istotny wpływ na zdrowie jelit (8).
Zwiększenie wrażliwości na insulinę, oraz utrata nadmiaru tłuszczu z okolic brzucha mają istotny wpływ na stany zapalne w ciele. Otyłość brzuszna jest jedną z dźwigni zespołu metabolicznego (ZM), będącego zbiorem wzajemnie powiązanych czynników istotnie zwiększających ryzyko rozwoju miażdżycy i cukrzycy typu 2. Z czego wynika, że post przerywany może mieć pozytywny wpływ na obniżenie poziomu CRP, homocysteiny, odczynu Biernackiego (OB), i innych markerów zapalnych w ciele (9), (10).
Ten gościu je raz dziennie, i nie boi się, że mu mięśnie szczęzną:)
Badanie potwierdzające, że post przerywany zwiększa wydzielanie hormonu wzrostu (11) może być interesujące dla aktywnych fizycznie, którzy zdecydowanie bardziej obawiają się opuścić jakikolwiek posiłek niż trening. Najlepsze skutki postu przerywanego dla ludzi budujących beztłuszczową masę mięśniową sprowadzają się do tego, że rośnie ich wrażliwość na insulinę, a także wzrasta hormon wzrostu. Ogólnie wiadomo, że są to dwa klucze otwierające furtkę do budowy mięśni i spalania nadmiaru tłuszczu.
Badania (12), (13) wykazały, że efekty stosowania postu przerywanego w odniesieniu do wagi ciała zdrowych metabolicznie, jednak otyłych i pozbawionych aktywności fizycznej ludzi, czego nie da się przecenić, jeśli chodzi o zdrowie układu krążenia, były podobne do diet z restrykcją kalorii. To świetna wiadomość szczególnie dla ludzi unieruchomionych chorobą, zapracowanych, czy tylko dla leniwych.
Jeżeli porównasz posiłek zjedzony na pusty żołądek po długim poście, do sposobu odżywiania się przeciętnego człowieka, który praktycznie zawsze ma coś w żołądku, okazuje się, że tylko w tym drugim przypadku nadmiar cukru wkrótce odłoży się w postaci tłuszczu na brzuchu. Tymczasem namawia się nas, abyśmy stale mieli wypełniony żołądek i nigdy nie doprowadzali do głodu.
Większość diet odchudzających opiera się na restrykcyjnym liczeniu kalorii, i/lub jedzeniu ściśle określonych pokarmów, w określonych proporcjach składników odżywczych. Gdy ciało otrzymuje znacznie mniej kalorii niż było przyzwyczajone zaczyna podobnie jak zwierzę, które przesypia zimę, kierować się w opisany powyżej zespół metaboliczny. Bowiem organizm w takiej sytuacji zaczyna traktować oszczędnie magazyny, w postaci koła ratunkowego z tłuszczu w pasie, zaczyna więc odżywiać się białkami mięśniowymi w celu pozyskania energii.
Tymczasem degradując komórki mięśniowe pozbywasz się jedynego „urządzenia” spalającego tłuszcz w organizmie. Pozornie chudniesz, ale nie likwidujesz komórek tłuszczowych, zmniejsza się tylko ich objętość. Jednak ciało wciąż dąży do ponownego wypełnienia ich ponownie i w efekcie znowu tyjesz.
Wpadając w to błędne, wybitnie niezdrowe koło wielokrotnego powtarzania procesu opróżniania i wypełniania komórek tłuszczowych doprowadzasz do powstawania nowych! Ale Ty to już wiesz piękna, że konsekwencją wszelkiego rodzaju diet niskokalorycznych jest nadwaga wtórna, tzw. efekt „yo-yo”.
Stosując program „Jem i chudnę z przerywanym postem”, który z założenia chroni tkankę mięśniową nie narażasz się na efekt yo-yo. Jest więc idealny dla każdego, kto chce zdrowo i bezpiecznie schudnąć, bez efektu yo-yo, ponieważ właśnie w programie „Jem i chudnę z przerywanym postem” chronione są komórki mięśniowe.
amen and owoc
Badanka na poważnie:
Powiązane artykuły
Komentarze
A co z postem przerywanym przy cukrzycy typu 1 ?
nie mam takich badań, na wszystko co dzisiaj napisałam, przytaczam poważne badania kliniczne
Pepsi, czy chlorek magnezu ma jakiś smak po podaniu go go wody?czy da się to wypić?, chodzi mi o moja 12 latke.
nie wypije, jest gorzki, dzieci do kąpieli idealnie przyjmują chlorek, nie spuszczaj jej z oka, albo niech moczy nóżki, możesz jej smarować oliwą magnezową nadgarstki, łydki po wfie, z kokosem, żeby nie piekło <3
Fajnie ze rosnie poziom hormonu wzrostu, ale czy istnieja badania udowadniajace wiekszy wzrost masy mięśniowej u cwiczacych mezczyzn na przerywanym poscie? Ja sie nie spotkalem, poza wypowiedzia goscia u joe rogana, ale on wcale duzy nie byl, wiec to dowod zaden. Sam bede chcial sprobowac za kilka miesiecy pp + trening silowy. Na razie odzywiam sie normalnie.
wzrost hormony wzrostu wraz z dobrym białkiem i treningiem siłowym gwarantuję Ci wzrost mięśni
Hej Pepsi,
a czy możesz też napisać coś PP w kontekście okresu wzmożonych treningów, w moim przypadku triathlonowych ? Trenuję od 8-12 godz tygodniowo, często rano i wieczorem, czyli trudno by było wybrać porę okna, tak żeby objęła wszystkie treningi. Poza tym co z tzw „oknem” po treningowym gdzie podobno organizm trawi „wszystko” i gdzie podobno wręcz zjeść trzeba ?
koniecznie z jem i chudnę, białko trzeba dodać, wejdź na program jem i chudnę, wybierz opcję z treningiem i masz tam wszystko
Hej Pepsi 🙂 Niedawno zauważyłem pod brodą, na szyi guzek. Zamierzam zbadać krew. Proszę, doradź, jakie badania zrobić, żeby sprawdzić, czy wszystko w porządku. Od kiedy wiem, że pojawił się ten guzek, ego straszy na różne sposoby, wymyśla czarne scenariusze. Ciężko mi się uspokoić pomimo, że od dawna pochłaniam treści z Twojego bloga, a kiedy przyjdzie co do czego, to strach o przeżycie bierze górę.
USG od tego zacznij
Dziękuję za odpowiedź 🙂
A czy to dla matki karmiącej odpowiednie? Boję się że przez 8 godzin będę jeść non stop
Dzisiaj pierwszy dzień. Jestem mega zajarany! Mam nadzieję, że wejdzie mi to w krew. Pepsi jak zawsze świetny wpis. Pozdrawiam.
Jeśli chodzi o diabetyków typu 2 , jakim jest mój mąż . Niestety nie dla niego post przerywany . Jesli nie zje chociaż maleńkiej kromeczki przed snem , w nocy dopada go Zjawisko Somogyi. Kiedy robił post przerywany w nocy dopadał go taki spadek poziomu glukozy , cały był zlany potem a rano cukier 250 . KIedy coś małego zje tego zjawiska nie ma .
Pepsi, a czy 4 szklanki przerywają post???
te podstawowe nie, ale czwarta na bogato, gdy dodasz znacznei wiecej niż łyżeczkę 4 greensa już tak,. może rozpoczynać okno z jedzeniem,.
Hello. Czy herbata zielona, owocowa lub cynk w tabletkach przerywają post??
z miodem tak 🙂 nie przerywają