Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Gdyby pomyśleć o tym głębiej, jakość i częstotliwość ruchów jelit jest jednym z wyznaczników tego jak komfortowo czujesz się na co dzień. Poczucie komfortu z kolei ma wpływ na szczęście i satysfakcję w życiu, w sytuacjach, z którymi mierzysz się każdego dnia. Niech Cię nie zwiedzie zwyczajność kupy, bo im bardziej powszednia i codzienna, tym lepiej dla Ciebie. Dowiedz się, co kupa może zrobić dla Twoich hormonów!
Przyjęło się, że spoko jest, kiedy z toalety korzystasz co najmniej raz dziennie. Trzy razy dziennie też są w porządku, a dla niektórych raz na dwa dni. To kwestia indywidualna. Ale umówmy się: kupa jest spoko wtedy kiedy pojawia się regularnie, nie jest poprzedzona zaparciem ani wynikiem biegunki. Zwyczajowe posiedzenie w rytm muzyki Twojego organizmu. Wiele osób niestety nie ma tego komfortu. Wysoki poziom stresu, dieta uboga w błonnik i substancje odżywcze, brak nawodnienia i inne czynniki powodują, że wypróżnienia stają się nieregularne, bolesne i czasochłonne. To problem nieprzyjemny i taki z gatunku uprzykrzających życie. W dodatku w sposób niezdrowy, szczególnie w przypadku kobiet. Zatwardzenia mieszają w hormonach, a konkretnie w poziomie estrogenu i mogą prowadzić do innych problemów zdrowotnych takich jak trądzik i silne bóle głowy.
Wątroba odpowiedzialna jest za metabolizm hormonów. Gdy proces ten przebiega prawidłowo, związane hormony są transportowane do jelit, skąd ich nadmiar może być bezpiecznie wydalony.
Jeśli Twoje jelita lub wątroba nie wykonują prawidłowo swojej pracy, estrogen zaczyna znów krążyć w ciele. Czy to oznacza, że zostanie wydalony po kolejnym okrążeniu? Niekoniecznie. Brak równowagi we florze jelitowej może prowadzić do zwiększonej produkcji beta-glukuronidazy, czyli enzymu, który zasadniczo reaktywuje związany przez wątrobę estrogen i inne hormony przez odłączenie ich od ich grupy metylowej. Ponieważ zostaje on „przekształcony” w wątrobie i nie jest już rozpuszczalny w wodzie, może zostać zaabsorbowany do krwiobiegu. Skutki nadmiaru estrogenu obejmują natomiast zaburzenia miesiączkowania, zwiększone prawdopodobieństwo wystąpienia zakrzepów i zatorów, przerost błony śluzowej macicy, obrzęki, nadmierny zastój wody, przyrost masy ciała, zwiększenie wrażliwości piersi, zaburzenia funkcji wątroby, kamicę dróg żółciowych, żółtaczkę, napady migreny, nudności, wymioty i złe samopoczucie.
Problemy z wypróżnianiem zdarzające się raz na jakiś czas, czy to z powodu podróży, stresu czy czegoś zjedzonego, nie są niebezpieczne. Uważać należy w przypadku chronicznych zaparć, które zdarzają się cały czas bądź lubią nawracać co parę tygodni. Mogą prowadzić do zaburzeń równowagi hormonalnej, ponieważ hormony, które zostały poddane przez ciało recyclingowi, są zwyczajnie toksyczne.
Jeśli odpady nie opuszczają ciała w „tradycyjny” sposób, organizm pozbywa się ich innymi drogami, na przykład przez skórę.
Zaburzenia równowagi hormonalnej mogą prowadzić do silniejszych objawów PMS, rozregulowania cyklu miesięcznego, bolesnych i intensywnych miesiączek oraz uderzeń gorąca i bóli głowy.
W dłuższej perspektywie istnieje potencjalnie zwiększone ryzyko wystąpienia nowotworów hormonozależnych, zależnych od estrogenów, ponieważ normalny proces wydalania nie przebiega prawidłowo.
Wszystkie ćwiczenia, w szczególności ćwiczenia typu cardio, mogą zwiększyć metabolizm, co z kolei zwiększa ruchliwość jelit (tj. skurcze jelit).
Warto zwiększyć spożycie glutationu, chlorofilu oraz pokarmów naturalnie przeciwzapalnych. Niech na Twojej liście wysoko znajdą się brokuły, brukselki, jarmuż, algi, młode trawy, cytryna, kurkuma, kiszonki i fermentowane pokarmy wszelkiej maści, zielona herbata i owoce jagodowe. Liczy się nie tylko to aby Twoja dieta była możliwie „najczystsza”: bogata w błonnik, nisko przetworzony pokarm i roślinną żywność, ale także sposób w jaki jesz. Przeżuwaj każdy kęs dokładnie i pieczołowicie, nawet po 20 razy, do rozdrobnienia go na papkę.
Pij więcej wody. Pij co najmniej 8 szklanek wody dziennie. Jeśli zdarza Ci się zapomnieć o piciu, postaw przed sobą dzbanek z wodą albo ustaw budzik, który będzie dzwonił co godzinę.
Zalecana dzienna dawka błonnika to 25 do 38 gramów dziennie, czyli mniej więcej tyle ile zawiera 8 jabłek. Czy to dużo? Niekoniecznie, jeśli wiesz z czym to się je. Jeśli w Twojej diecie jest niewiele błonnika, zaleca się stopniowe zwiększenie jego ilości w diecie. Warto pamiętać także o zwiększeniu spożycia wody kiedy przyjmujesz wysokobłonnikowy pokarm. Najlepsze źródła błonnika znajdziesz w tym tekście.
Nie zapominaj o mistrzowskiej kuracji 4 szklanek. Dla przypomnienia, kuracja 4 szklanek, to codzienny, rutynowy rytuał dla Twojego zdrowia. Ot, niby coś jak mycie zębów, ale przy okazji oczyszcza wątrobę, usuwa pasożyty, odtruwa inne organy jak nerki, przy okazji dotleniając ciało. Jest to świetny sposób na ultra-kompleksowe odżywienie i nawodnienie swojego ciała już z samego rana, zrobienie dla siebie czegoś dobrego i poprawę samopoczucia. W dodatku, do ostatniej szklanki można przemycić jeszcze jakąś zdrową rzecz, która na przykład wesprze gospodarkę hormonalną, jak korzeń maca.
uściski:)
Źródła: mindbodygreen.com/articles/why-pooping-every-day-is-crucial-for-womens-hormone-balance
Powiązane artykuły
Komentarze
Czy mogę pić mace karmiąc piersią?
nie, też nie stosować ashwagandhy
U mnie nietolerancja glutenu była przyczyną zatwardzen a te z kolei zaczatkiem wielu problemów … Na szczęście już wszystko zaczyna wracać do normy, powoli … Pozdrawiam serdecznie, edyta
Część, u mnie problem z wyproznianiem się od zawsze, a mam 37 lat. Kupa raz na 4 czasem 5 dni, od ponad 10 latbleczona niedoczynność tarczycy, niedawno wykryta insulinoopornosc, od ponad roku ćwiczę regularniev3blub 4 raz w tygodniu, z wiekszylam podaż wody , jem regularnie co 3 lub 4 godziny małe posiłki,,ograniczylam węglowodany. Co jeszcze mogę zrobić by poprawić mój metabolizm? Czy ja jestem skazana na klikanie tylko 2 razy w tygodniu?
Nie, wprowadź to:
Zaczynaj dzień od oczyszczającej wątrobę i ciało, nawadniającej i odżywiającej Kuracji 4 szklanek https://www.pepsieliot.com/prosta-terapia-4-szklanek-czyli-codzienny-rytual-oczyszczania-ciala/,
do 4 szklanki dodatkowo pół łyżeczki Kelp This is BIO (jod) oraz jakieś nasze zielonki, typu kale This is BIO, czy szpinak, oraz różę, czy camu camu, szczególnie jak nie masz zielonych świeżych liści.
Codzienna kuracja 4 szklanek, nie tylko oczyszcza, nawadnia, i odżywia, ale będziesz miała codzienne wypróżnienia.
Do śniadania 3 miesięczna kuracja wzmacniająca Greens & Fruits TiB https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/10-greens-fruits-90tabl-tib–5905344040000.html
po jednej tabletce, a po śniadaniu 2 D3+K2 TiB do ssania https://thisisbio.pl/witaminy-i-mineraly/70-vitamin-d3k2-90tabl-tib–5905344040154.html,
oraz 1 Omega 3 TiB https://thisisbio.pl/zdrowe-tluszcze/16-omega-3-60kaps-tib–5905344040048.html
Czy masz może wynik badania 25(OH)D? To dobrałabym Ci witaminę D bardziej precyzyjnie. A tu jest taka ogólna lista badań, którą zalecam i w miarę możliwości dobrze byłoby zrobić https://www.pepsieliot.com/lista-podstawowych-badan-ktore-pomoga-ci-ruszyc-ze-skrzyzowania/
Na 5 dni przed badaniem 25(OH)D odstaw D3 i G&F TiB.
Jakie masz pH moczu rano na czczo i o 12 w południe? Mamy paseczki do badania pH moczu, starczają na długo. https://thisisbio.pl/paski-ph/3730-paski-wskaznikowe-ph-45-90-100szt-tib–5905344040727.html
Jak wypada domowy test na zakwaszenie ciała? https://www.pepsieliot.com/prosty-test-nadkwasote-raczej-niedokwasote/
U mnie problem identyczny jak u Emilii. Tragedia! Faktycznie, samopoczucie siada niesamowicie.
Czy kurację, którą opisujesz, można stosować będąc na diecie ketogenicznej?
Ratuję się wieczornymi (nie codziennymi) lewatywami. Cudowne uczucie obudzic się rano z pustym brzuszkiem 🙂
Pozdrawiam!
Robienie kupy – niby banalna czynność, a jednak – w XXI wieku coraz trudniejsza. Śmieciowe żarcie i przewlekły stres zostawiają swoje niezdrowe ślady.
chlorek magnezu TiB rozwiązuj problem już następnego dnia, albo jeszcze tego samego