Poniekąd przyłapałam i zaczęłam drążyć, to się przyznał..
Superpokarmy, z definicji, są żywnością pełną substancji odżywczych wyjątkowo korzystnych dla ludzkiego zdrowia.
Istnieje ogromna ilość roślin, które odpowiadają tej definicji, jednak na ich tle szczególnie wyróżniają się algi, w tym spirulina.
Nazywa się ją „cudem morskich wód” i ma to swoją przyczynę!
To świetne źródło białka, wapnia, żelaza, potasu i wielu witamin.
Profil odżywczy spiruliny czyni ją świetnym wspomaganiem każdej diety, ponieważ ta oczyszcza z toksyn, zmniejsza apetyt i wspiera całe mnóstwo procesów zachodzących w ciele. To jednak nie wszystko!
Badanie opublikowane w magazynie Journal of Dietary Supplements udowadnia, że spirulina zawiera liczne antyoksydanty, które mogą poprawić zdolności motoryczne i długość życia pacjentów z chorobą Parkinsona.
Choroba Parkinsona to choroba neurodegeneracyjna, która w głównej mierze oddziałuje na mózg.
To druga najpopularniejsza choroba tego typu zaraz po chorobie Alzheimera, a szansa zapadnięcia na nią zwiększa się z wiekiem.
Choroba najczęściej występuje powyżej 60 roku życia, jednak zdarzają się przypadki coraz młodszych osób cierpiących na to schorzenie.
Dodatkowo pacjenci cierpiący na chorobę Parkinsona są bardziej podatni na depresję i inne zmiany emocjonalne,
Konwencjonalne metody nie tylko nie leczą choroby, ale mają problem nawet z zatrzymaniem jej symptomów.
Na potrzeby badania naukowcy sprawdzili, czy spirulina może poprawiać objawy choroby u muszek, które zostały wystawione na parakwat, czyli wysoce toksyczną substancję chemiczną stosowaną jako herbicyd, aby naśladować skutki choroby Parkinsona in vivo.
Zespół sprawdził zdolności motoryczne i długość życia po terapii spiruliną.
W oparciu o wyniki, zespół odkrył, że muchy leczone spiruliną mają, pomimo ekspozycji na parakwat, mają lepsze zdolności motoryczne i żyją dłużej.
Według autorów wynika to z tego, że spirulina znacznie zmniejszyła stres komórkowy poprzez zmniejszenie ekspresji komórkowej prowadzącej do uszkodzenia organizmu.
Doprowadziło to także do zmniejszenia biomarkerów stresu, co mogło doprowadzić do poprawy jakości, a w następstwie przedłużenia życia.
Ponadto, fikocyjanina, czyli substancja czynna zawarta w spirulinie, jest silnym przeciwutleniaczem, który może hamować stany zapalne!
Źródło:
science.news/2018-11-10-spirulina-the-best-nutritional-supplement-for-parkinsons.html
Powiązane artykuły
Komentarze
Cytuję: „zdarzają się przypadki coraz mniejszych osób cierpiących na to schorzenie.” – co to znaczy?
to znaczy młodszych 😀
Dzień dobry, chciałam się zapytać czy jest jakiś sposób na to, żeby ulżyć w cierpieniu 65 letniej kobiecie, ma MSA (multi system atrophy, zanik wieloukładowy), od około 8 lat, nie porusza się, praktycznie nie jest w stanie nic powiedzieć, nie może przełykać swojej własnej śliny, karmiona jest przez peg bezpośrednio do żołądka jakimś ochydnym roztworem, jej mięśnie są cały czas spięte do granic wytrzymałośći (między innymi dlatego nie może mówić i na przestrzeni dwóch lat zrobił jej się garb), ma odleżyny na stopach, ma artretyzm, powykręcane dłonie, niedające się rozprostować, ma założony cewnik, jeśli nie pójdzie do toalety choćby jeden dzień ślini się jeszcze mocniej, nie wychodzi z domu, progres choroby jest zatrważający, co ciekawe, nie schudła, ma taką samą wagę jak kilka lat temu, oczywiście bierze leki ipp, antydepresanty i przeciwbólowe od wielu lat. Czy jest cokolwiek co można zrobić przy chorobie neurodegeneracyjnej? Lekarz „funkcjonalny” w UK nie chce się podjąć leczenia…
zawsze można coś zrobić, potrafi medytować ? https://www.pepsieliot.com/prosty-i-wyjatkowo-tani-protokol-kuracji-przeciwnowotworowej-w-3-krokach/