😘🙌💚🍓🏵️🌷🙋
Bolące stawy rąk i nóg.
Skupmy się więc na potrzebach ciała.
Ostatnie 4 lata, o których wiele z nas już prawie zapomniało, odbiły jednak relief pieczęci na naszym zdrowiu.
Nic dziwnego, że Cię łupią mięśnie i stawy.
A baletki zupełnie przestały pasować.
Oto kilka domowych rozwiązań, które mogą sprawić, że będziesz przez nadchodzącą jesień, zimę z karnawałem, nie mówiąc o przyszłej wiośnie i lecie, tańczyć.
Nawet gdy w to teraz nie wierzysz.
Nie można mieć zdrowych stawów, oraz więzadeł bez jak najlepszego NAWODNIENIA (8) ciała i dzięki temu stawów.
Poranne 4 szklanki z KURKUMĄ! (1) (2) rozwiązują wiele problemów zdrowotnych, w tym również dzięki jak najlepszej profilaktyce.
Chlorella w proszku „idzie” do 4 szklanki.
Polecam wysokiej jakości Chlorellę This is BIO (może być też w proszku)
z bardzo małą ilością feoforbidu
(uwaga, ten alergen jest w KAŻDEJ chlorelli bez względu na to, co o tym myśli, lub czego nie wie sprzedawca)
Magnez jest niezbędnym składnikiem mineralnym odpowiedzialnym za około 800 procesów enzymatycznych w organizmie. Ten cudowny minerał ma właściwość do rozluźniania napiętych mięśni i zmniejszania bólu. Stanowi krytyczną sprawę dla zdrowia stawów i mięśni, a blisko 80 % ludzi boryka się z niedoborem tego minerału, cierpiąc na różne bóle mięśni i stawów.
Magnez jest też potrzebny do prawidłowego trawienia i neutralizacji białek zapalnych w organizmie, co prowadzi do większej relaksacji mięśni i stawów.(6)
Oto jak prosto zrobisz oliwę magnezową do smarowania stawów nadgarstków i łydek.
Co to jest kolagen? Jakby Ci to delikatnie powiedzieć?:) (4)
Generalnie, masz dobre ciało tak długo, dopóki Twój organizm produkuje duże ilości kolagenu, ale kiedy przestaje, skóra wiotczeje, widać zmarszczki, matowieje sierść, słabną mięśnie i stawy.
Stajesz się sztywna i obolała.
Młodzieńczy wygląd to przeszłość, w zamian witasz się ze słabo gojącym się ciałem.
Kolagen stanowi większość struktury białek w Twoim organizmie, a owa włóknista tkanka trzyma Cię w ryzach.
Dosłownie.
W rzeczywistości DZIĘKI NIEMU NIE ROZPADASZ SIĘ, gdyż ów komponent tkanki ma strukturę sieci, która łączy wszystko razem, czyli komórki, skórę, kości i stawy.
Polecam Ci ten wybitnie dobrze wchłaniający się morski Kolagen Peptan F TiB z opatentowaną formułą.
Twoja odbudowa tkanki łącznej.
(…) Hydrolizowane kolageny składają się z aminokwasów i peptydów o różnej długości (w tym dipeptydów i tripeptydów), które opierają się procesowi hydrolizy wewnątrzkomórkowej, unikając ich degradacji przez peptydazy i systemowe enzymy hydrolityczne. W ten sposób PEPTYDY Z HYDROLIZOWANYCH KOLAGENÓW MAJĄ WYSOKĄ BIODOSTĘPNOŚĆ, co pozwala im dotrzeć do krwiobiegu, gromadzić się w tkance chrzęstnej i indukować syntezę ECM chrząstki, poprzez stymulację chondrocytów (…)
Jeśli robisz 4 szklanki , dodaj do 4 szklanki (dobrze gdy ze szczyptą MSM – siarki organicznej, o czym za chwilę).
Ten wysokiej jakości Kolagen typu pierwszego (co znaczy, że jest identyczny z kolagenem ludzkim) możesz też dodać po prostu do szejka (fajnie się ubija na puszystą masę), czy ugotować dziecku i rodzinie bulion z mojego przepisu.
To mega ważne dwa białka z tych, które wchodzą w skład tkanek naszego organizmu, w tym skóry.
Kolagen nadaje skórze wartość i pomaga w gojeniu się ran, a elastyna sprawia, że skóra jest mocna i szczelna.
Wraz ze starzeniem się, albo każdym innym powodem zmniejszającym produkcję kolagenu pogarsza się sieć włókien kolagenowych i elastyny w skórze, co prowadzi do zmarszczek i zwiotczeń. Czyli mamy do czynienia z kolagenem w aspekcie urody skóry i włosów.
Inny punkt widzenia na produkcję kolagenu są jego właściwości budulcowe. Kolanka, połamane na snowboardzie nadgarstki, bioderka, kręgosłup, w tym szyjny od wgapiania się w monitor, ale też tkanka łączna w jelitach, wyściółka żołądka, wszystkie stawy
Na zapalenie stawów świetna alternatywna oranżadka z kwasem askorbinowym i MSM
Lub tak jak wspomniałam, szczypta MSM (pół płaskiej łyżeczki, o ile nie jesteś uczulona na siarkę) do 4 szklanki.
Możesz też dołożyć z pół grama kwasu askorbinowego (czubek łyżeczki) (5)
Kwasy tłuszczowe Omega-3 mają wiele zalet, takich jak zmniejszenie obrzęków i stanów zapalnych stawów. (7)
Wiele badań przetestowało skuteczność i wykazało, że jest niezwykle korzystna w przypadku reumatoidalnego zapalenia stawów, ponieważ BEZPOŚREDNIO zapobiega stanom zapalnym.
Należy oczywiście wyeliminować wszystkie pokarmy, które mogą pogorszyć i powodować bóle mięśni. Często najtrudniejszą bitwą, jeśli chodzi o zmniejszenie bolesności mięśni i stawów jest wyeliminowanie produktów, które wciąż i wciąż właśnie te problemy powodują.
Eliminacja niektórych produktów spożywczych, któe mają wpływ na stany zapalne i bóle mięśniowo stawowe:
Dobrą wiadomością jest to, że bóle mięśni i stawów mogą zostać bardzo złagodzone, a nawet wyeliminowane wraz z zastosowaniem wyżej wymienionych środków zaradczych:)
Na zawsze Twoja
Źródła/Badania:
Powiązane artykuły
Komentarze
Dodaj łyżeczkę doskonałego Kolagenu TiB do 4 szklanki!
Ta piękna blond sierść od czego proszę Pani?
A jelita?
A pozostała tkanka łączna?:)
Mam pytanie trochę w temacie, ale jednak nie całkiem ?
Grzegorzadam kilka razy już polecał tu u Ciebie Pepsi opaskę solną. Stosuję ją na różne dolegliwości z dużym powodzeniem (np. ropień okołozębowy, stłuczenia, ból stawów..). A teraz jestem tuż po zdjęciu gipsu ze złamanej ręki i zastanawiam się, czy i w tym przypadku mogłaby pomóc. Czy macie jakąś wiedzę nt. stosowania opaski w takiej sytuacji? Może ktoś dzielił się z Wami swoim doświadczeniem?
Opowieść ta został znaleziona w starej gazecie. Mowa w niej jest o niesamowitych leczniczych właściwościach soli, którą stosowano w czasie II wojny światowej w leczeniu rannych żołnierzy.
W czas Wielkiej wojny ojczyźnianej pracowałam jako starsza siostra operacyjna w szpitalach polowych z chirurgiem I. I. Szczegłowem. W przeciwieństwie do innych lekarzy z powodzeniem stosował on w leczeniu rannych hipertoniczny roztwór soli kuchennej.
Na obszerną powierzchnię skażonej rany kładł miękką, obficie zmoczoną roztworem soli dużą serwetkę. Po 3-4 dniach rana stawała się czysta, różowa, temperatura u pacjenta jeżeli była wysoka spadała prawie do normalnych wartości, po czym nakładało się na to opatrunek gipsowy. Po kolejnych 3-4 dniach rannych wysyłano na tyły. Roztwór hipertoniczny działał doskonale – w zasadzie prawie nie mieliśmy zgonów.
10 lat później, po wojnie skorzystałam z metody Szczegłowa w leczeniu swoich zębów a także próchnicy i skomplikowanym ziarniniaku. Sukces nastąpił już po dwóch tygodniach. Po tym zaczęłam studiować wpływ solnego roztworu na takie choroby, jak zapalenie pęcherzyka żółciowego, zapalenie nerek, przewlekłe zapalenie wyrostka robaczkowego, reumatyczne zapalenie krążenia, procesy zapalne w płucach, reumatyzm stawowy, zapalenie kości i szpiku, ropnie po iniekcji i tak dalej.
W zasadzie były to pojedyncze przypadki, ale za każdym razem otrzymywałam dość szybko pozytywne wyniki. Później pracowałam w ośrodku zdrowia i mogłabym opowiedzieć o wielu trudnych przypadkach, gdzie okłady z roztworem soli był skuteczniejsze niż wszystkie inne lekarstwa. Udało się nam wyleczyć krwiaki, zapalenie torebki stawowej, chroniczne zapalenie wyrostka robaczkowego.
Chodzi o to, że roztwór soli ma właściwości pochłaniające i wyciąga z tkanki płyn z florą chorobotwórczą. Pewnego razu w czasie delegacji zatrzymałam się w jakimś mieszkaniu. Dzieci gospodyni chorowały na koklusz. Ciągle kaszlały. Położyłam im na noc na oparcia opaski soli. Po półtorej godziny kaszel ustał i nie pojawił się aż do rana. Po czterech opatrunkach choroba zniknęła bez śladu.
W klinice o której mówiłam, chirurg zaproponował aby spróbować roztwór soli w leczeniu nowotworów. Pierwszym takim pacjentem była kobieta z pieprzykiem rakowym na twarzy. Zwróciła uwagę tą plamkę pół roku wcześniej. Od tego czasu plamka spurpurowiała i powiększyła się trzykrotnie, a ze środka zaczęła wyciekać szaro-brunatna ciecz. Zaczęłam jej robić okłady solne. Po pierwszym okładzie opuchlizna zbledła i zmalała. Po drugiej jeszcze bardziej zbledła i wydawała się kurczyć. Wydzielina ustała. A po czwartym okładzie pieprzyk przybrał swój początkowy wygląd. Po piątym okładzie zabieg zakończył się bez operacji.
Następnie była młoda dziewczyna z gruczolakiem piersi. Czekała na operację. Poradziłam chorej aby przez kilka tygodni robiła sobie na piersi okłady solne. Operacja nie była już potrzebna.
Po pół roku na drugiej piersi utworzył się ponownie gruczolak. I znów wyleczyła się okładami bez operacji. Spotkałam ją dziewięć lat później. Czuła się dobrze a o chorobie swojej nawet nie wspomniała.
Mogłabym dalej kontynuować historie cudownych wyleczeń za pomocą opasek z roztworu hipertonicznego. Mogłabym opowiedzieć o wykładowcy jednego z kurskich instytutów, który po dziewięciu okładach pozbył się gruczolaka gruczołu krokowego.
Kobieta, cierpiąca na białaczkę, po tym jak na noc wkładała opaski solne na bluzę i spodnie w ciągu trzech tygodni, znów odzyskała zdrowie.
Stosowania solnych opasek w praktyce.
1. Sól stołowa w roztworze wodnym ma nie przekraczać 10 procent – aktywny sorbent. Wyciąga z chorego organu wszelkie nieczystości. Efekty w leczeniu będą tylko w tym przypadku, jeśli opatrunek będzie przepuszczalny dla powietrza, to znaczy higroskopijny, co zależy od jakości materiału użytego do opatrunku.
2. Opatrunek działa lokalnie – tylko na chory organ lub część ciała. W miarę wchłaniania cieczy z warstwy podskórnej wchłania się do niego płyn tkankowy z głębszych warstw zabierając ze sobą wszelkie patogeny: drobnoustroje, wirusy i substancje organiczne.
Tak więc, podczas działania bandaża-opaski w tkankach chorego organizmu płyn jest odnawiany, miejsce zostaje oczyszczone od zarazek, i z reguły proces patologiczny zostaje wyeliminowany.
3. Opatrunek z hipertonicznym roztworem soli kuchennej działa stopniowo. Wynik osiąga się w ciągu 7-10 dni, a czasem dłużej.
4. Stosując roztwór soli kuchennej należy zachować ostrożność. Nie polecam stosowania opatrunków z roztworem o koncentracji ponad 10 procent. W niektórych przypadkach lepszy będzie nawet 8-procentowy roztwór. (Roztwór pomoże w przygotować każdy farmaceuta).
Niektórzy będą pytać: gdzie są lekarze skoro opatrunek-opaska hipertoniczna jest tak skuteczna, to dlaczego ta metoda leczenia nie jest szeroko stosowana? To bardzo proste – lekarze są w niewoli leczenia medykamentami. Firmy farmaceutyczne proponują coraz nowe i droższe lekarstwa. Niestety, medycyna jest również biznesem. Kłopot z rozwiązaniem hipertonicznym jest taki, że jest on zbyt prosty i tani. Tymczasem życie przekonuje mnie, że takie rozwiązanie jest doskonałym narzędziem w walce z wieloma chorobami.
Na przykład, przy katarze i bólach głowy kładę kolistą opaskę na czoło i tył głowy na noc. Przez godzinę-półtora katar mija, a do rana znika również ból głowy. Przy każdym przeziębieniu podczas pierwszych oznak stosuję opaski. A jeżeli zrobiłam to zbyt późno i infekcja zdążyła wniknąć do gardła i oskrzeli, to robię jednocześnie pełną opaskę na głowę i szyję (z 3-4 warstw miękkiego cienkiego płótna) i na plecy (z 2 warstw wilgotnego i 2 warstw suchego płótna) przez całą noc. Leczenie kończy się po 4-5 procedurach. Przy czym cały czas pracuję.
Kilka lat temu zwróciła się do mnie krewna. Jej córka cierpiała na ostre ataki zapalenia pęcherza żółciowego. Przez tydzień przykładałam jej bawełniane okłady na chorą wątrobę. Składały się one z 4 warstw, moczyłam je w solnym roztworze i pozostawiałam na noc.
Opaskę na wątrobę nakłada się w następujący sposób: od podstawy lewej piersi do połowy linii poprzecznej brzucha, i na szerokość – od mostka i białej linii brzucha z przodu do kręgosłupa. Bandażuje się szczelnie jednym szerokim bandażem, mocniej – na brzuchu. Po 10 godzinach zdejmuje się opaskę i w to miejsce na pół godziny nakłada się gorący termofor. Robi się to aby w rezultacie głębokiego rozgrzania rozszerzyć przewody żółciowe w celu swobodnego przejścia do jelita odwodnionej i zgęstniałej masy żółciowej. Termofor w tym przypadku jest obowiązkowy. Jeśli chodzi o dziewczynę, minęło wiele lat od tego leczenia, a ona nie narzeka na swoją wątrobę.
Nie chcę podawać adresów, imion, nazwisk. Chcecie to wierzcie, nie chcecie to nie wierzcie, ale 4-warstwowa opaska solna wykonana z bawełnianego ręcznika, nakładana na piersi przez 8-9 godzin w nocy pomogła kobiecie pozbyć się raka piersi w ciągu dwóch tygodni. Moja znajoma za pomocą solnych tamponów, nałożonych bezpośrednio na szyjkę macicy po 15 godzin poradziła sobie z rakiem szyjki macicy. Po dwóch tygodniach leczenia guz zmniejszył się o 2-3 razy, stał się bardziej miękki, przestał rosnąć. Taki pozostaje do dziś.
Roztwór soli można używać tylko w opasce, ale w żadnym wypadku nie w kompresie. Koncentracja soli w roztworze nie powinna przekraczać 10%, ale też nie spadać poniżej 8%.
Opaska z roztworem o większej koncentracji może doprowadzić do zniszczenia naczyń włosowatych w tkankach w obszarze jej stosowania.
Bardzo ważny jest wybór materiału na opaski. Powinien być higroskopijny. Czyli łatwo przemakalny i bez żadnych pozostałości tłuszczu, maści, alkoholu, jodu. Są one niedopuszczalne na skórze, na którą nakłada się Opaskę.
Najlepiej wykorzystać tkaninę lnianą lub bawełnianą (ręcznik), które wielokrotnie używałam i wielokrotnie myłam. W ostateczności można skorzystać z gazy. Opatrunek z niej składa się z 8 warstw. Każdy inny materiał ze wskazanych – 4 warstwy.
Przy nakładaniu opaski roztwór powinien być wystarczająco gorący. Wyciskanie materiału polega na tym, aby był niezbyt suchy i niezbyt wilgotny. Nie kłaść niczego na opaskę.
Przymocować bandażem lub przymocować plastrem opatrunkowym – i to wszystko.
Przy różnych procesach płucnych opaskę lepiej kłaść na plecy, ale wtedy trzeba dokładnie znać lokalizację procesu. Bandażować klatkę piersiową wystarczająco szczelnie ale tak aby nie utrudniać oddychania.
Brzuch bandażować trzeba dość mocno gdyż w ciągu nocy obluzowuje się, opaska robi się luźna i przestaje działać. Rankiem, po zdjęciu opaski, materiał należy dobrze opłukać w ciepłej wodzie.
Żeby opaska lepiej przylegała do pleców, na wilgotne jej warstwy kładę między łopatkami wałek na kręgosłup i bandażuję go razem z opaską.
To właściwie wszystko, czym chciałbym się podzielić. Jeśli macie problemy i nie możecie ich rozwiązać w placówkach medycznych, spróbujcie solnych opasek. Metoda wcale nie jakaś sensacyjna. Po prostu została zapomniana.
Jak prawidłowo przygotować 10% roztwór soli:
Można teraz znaleźć setki dobrych przepisów, trudno kogoś zadziwić czymś nowym. Recepta ta jest na tyle prosta i efektywna, że podzielić się nią chcę w pierwszej kolejności. Przeczytałam ją wiele lat w temu w gazecie. Opis pochodzi od jednej z pielęgniarek, a oto opis recepty:
1. Wziąć 1 litr przegotowanej, ze śniegu lub deszczowej albo destylowanej ciepłej wody.
2. Do 1 litra wody wsypać 90 g niejodowanej soli jadalnej (3 łyżki stołowe bez czubków). Dokładnie rozmieszać. Wyszedł 9-procentowy roztwór soli.
3. Przygotować 8 bawełniano-gazowych warstw, odlać część roztworu i potrzymać w nim 1 minutę 8 warstw gazy. Lekko odcisnąć, aby nie spływały.
4. Położyć 8 warstw gazy na chore miejsce. Na górę położyć kawałek czystej wełny owczej. Zrobić to przed snem.
5. Przymocować bandażem wszystkie bawełniane szmatki lub z gazy, nie stosować uszczelnień polietylenowych. Trzymać do rana. Rankiem wszystko zdjąć. A w następną noc wszystko powtórzyć.
Ta zaskakująco prosta recepta leczy wiele chorób, wyciąga toksyny z kręgosłupa do skóry, zabija wszystkie infekcje.
Leczy: krwotoki wewnętrzne, ciężkie wewnętrzne i zewnętrzne stłuczenia, nowotwory wewnętrzne, gangreny, zgorzele, zapalenie torbieli stawowych i inne procesy zapalne w organizmie.
Korzystając z tej recepty kilku moich znajomych i krewnych zostało uratowanych:
– od krwotoku wewnętrznego
– od ciężkiego urazu na płucach
– od procesów zapalnych w worku stawów kolanowych
– od zakażenia krwi, od śmierci podczas krwotoku z nogi od głębokiej rany od noża.
– od przeziębienia, zapalenia mięśni szyi…
I chcę aby pielęgniarka, która wysłała tą receptę do gazety i profesor leczący żołnierzy na froncie tym sposobem cieszyli się długo dobrym zdrowiem. Niski im ukłon.
I chcę, aby z tego sposobu skorzystało wielu pilnie potrzebujących w dzisiejszych ciężkich czasach, kiedy drogie usługi medyczne nie są na kieszeń emerytów. Jestem pewna, że recepta im pomoże. A potem niech się pomodlą o zdrowie tej pielęgniarki i profesora.
A czy takie opatrunki solne można użyć na obrzęk limfatyczny? Wydaje się po lekturze wpisu o okładach solnych, że powinno to działać! Jednak skóra na nodze jest grudkowata, zaczerwieniona, może ją ta sól uszkodzi?
Moim zdaniem NIE powinno się, to może podrażnić skórę.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3595870/
Wykonujesz automasaż drenaż limfatyczny?
https://www.verywellhealth.com/lymphatic-drainage-massage-7972279
Dziękuję za odpowiedź, Pepsi. Robiłam masaż, ale w tej chwili nogawki, które mam, są za wąskie, tzn. jeśli chodzi o nogę prawą w łydce. Nawet po nocy ta noga nie mieści się w nogawce. Na nowe urządzenie nie mogę sobie pozwolić.
A spirulina nie? <3
Biorę codziennie Tib D+K, robię 3szkl z 4(też chlorek magnezu), używam sproszkowanego jarmużu, szpinaku i chlorelli. Mam problem od 3tyg mam rwące bóle od pasa w dół. Bez środków przeciwbólowych nie mogę długo chodzić, bo trzęsą mi się nogi, czuje mrowienie, kłucie, jakby rozpierało je od środka, jakby prąd w nich płynął.Pol roku temu też miałam taki 3dniowy atak, ale przeszło po przeciwbólowych. Dodam, że problem pojawił się po raz pierwszy 3lata temu, kilka tygodni przed porodem. Z każdym dniem coraz gorzej mi się chodziło. Cały czas leżałam, bo miałam takie objawy jak wyżej. Myślałam, że teraz też przejdzie po przeciwbólowych, ale jeden dzień intensywnego chodzenia iwszystko wraca. Idę do lekarza za dwa dni,całe chciałam prosić najpierw Ciebie Pepsi o poradę. Co to może być?czy są naturalne metody, które by pomogły. Jestem przeciwnikiem przeciwbólowych,całe bez tego byłoby ciężko.
Pepsi, co uważasz o przepowiedniach Nostradamusa? Ogólnie do tej pory wszystkie jego centurie, czyli przepowiednie się sprawdziły. To by sugerowało, że nie mamy wcale wolnej woli i wszystko jest z góry wcześniej zapisane. Co Ty na ten temat uważasz?
Absurd, wszystko naciągane, jak guma w majciochach. Jestem absolutnie przeciwieństwem Kubusia fatalisty. Natomiast wszystko ma swoją przyczynę, a to już zupełnie inna sprawa. To że nie rozumiemy przyczyn, nie znaczy, że ich nie ma. Takie jest prawo Wszechświata, wszystko ma swoją przyczynę 🙂 <3
Pepsi , od 3 dni zaczęły mnie boleć bardzo nadgarstki i jakby mięśnie bicepsow , mam 30 lat ALE strasznie mi chrupią stawy, mam wrażenie że odkąd przeszłam spowrotem na post przerywany, ważne 44 kg przy 158 cm. Dobrze się czuje ze swoim wyglądem ale brak mi sił. Witamina D w porządku , co zbadać? czemu tak mnie bolą ręce… mam pracę siedzącą.
może to zespół cieśni nadgarstka powiązana z niedoczynnością tarczycy? Znbadaj TSH, pozostałe hormony tarczycy i przeciwciała tarczyce, oraz np ASO
Dzięki , mam nadzieję że to nie reumatoidalne zapalenie stawów bo mama ma. Zbadaj wszystko. A braki witamin ? to możliwe?
Nawet jeśli to RZS to i tak bardzo dużo można zdziałać <3
Kochana Pepsi, a co możesz polecić dla osób z hipermobilnością? Grzecznych, czyli bez alko, kawuni, fajek. Żeby móc usiąść i przeczytać książkę, a nie przekręcać się z bólu co 5 minut, to możliwe czy taka uroda już do końca?
Ćwiczenia mobility plus stability – ogólnie hipermobilnosc jest dużą zaletą – tylko należy wzmocnić mięśnie, żeby mądrze jej używać – czyli Reasumując możesz wieść prym na zajęciach np z jogi
Bardzo proszę o poradę co zrobić dokuczającym mi ganglionem na nadgarstku, lekarze kazali czekać aż się wchłanie, mam iść na rehabilitację, ale to już kolejny raz, nie widzę efektów, a już mam dość 🙁
spróbuj obkładać liśćmi babki, ale gwarancji nikt nie da 🙂 poza tym wszelka niecierpliwość to energia męska, kwasowa, więc tym bardziej raczej się mało udaje naturalnymi metodami z taką postawą.
więcej luzu, radości i lekkości, wejdź w alkaliczną energię żeńską, wtedy może coś z tego wyjdzie, serdecznie Cię pozdrawiam
Czy biegacze mają jeszcze jakieś dodatkowe zalecenia co do stawów? Bo to co w poście raczej regularnie stosuję 🙂
Lubię biegać i dużo chodzę – jakiś czas temu zauważyłam, że mam dolegliwości bólowe i napięciowe w prawej nodze przy stawie dużego palucha i stawie skokowym. Dodatkowo prawe kolano strzela (ale nie boli).
wpisz w szukałkę kolano np
https://www.pepsieliot.com/czy-bieganie-na-pewno-nie-jest-dobre-dla-kolan-a-moze-wrecz-przeciwnie/
jedz sezam, co też możesz wyczytać na blogu
zasada podstawowa podczas kontuzji/bólu podczas biegania nie można biegać
Jak biegasz, naturalnie?
W jakich butach biegasz?
Miałaś już wcześniej kontuzję?
Chętnie wróciłam do tego wcześniejszego posta o kolanach 🙂
Myślę, że problem wynika z niewystarczającego rozciągania mięśni po treningu. Biegać lubię, a rozciągać się nie za bardzo hehe.
Biegam chyba naturalnie, czyli bez żadnej specjalnej techniki. Buty Hoka 🙂
Kontuzji nie miałam.
będzie git 💚
Ja akurat w szpitalu, cały czas co 4 go dostaje skondensowany białkowy glut, na który mam alergię, a p Dr ” wyleczymy ’ allergie sterydami, spokojnie 😆. Do tego pakiety po 4 w setach 1 po drugim: flacha glukozy, a 2 sód. Sztywnam jak trup! Obolała, stawy się wypinają. Ale jutro może będę miała lepsze łóżko przynajmniej, z prosektorium, po świeżym Trupie, więc jest i coś dobrego na horyzoncie. A spać mam w międzyczasie, gdy się chce już siku. O tempora!
No to trzymaj się, wszystko będzie dobrze, zdrowiej 🍀💚
Pepsi poradź coś proszę, bo dochtorowie nie mogą pomóc mojej mamie (62lata). Przez cały czas była sprawna, nic ją nie bolało, aż pewnego razu ponosząc ciężką paczkę zaczął boleć kręgosłup i od tego się zaczęło. Bez przeciwbólowych nie może się ruszać,bolą barki, ręce, nogi. Miała robione wszystkie możliwe badania rezonanse. Wyszły zmiany zwyrodnieniowe, kolano ma do operacji, wszystko popsute w nim co możliwe, operacja w marcu 25 a kolano spuchnięte i boli. Okładała kapustą, ale na chwilę tylko pomaga. W ramię miała jakąś blokadę wstrzykniętą i kwas hialuronowy czy coś, ale to nic nie daje..bardzo to dla niej ciężkie, bo kiedyś robiła wszystko..I jeszcze do tego brodawxzak na pęcherzu leczony prądkami gruźlicy, na razie są dobre efekty. Ona dzień zaczyna od kawy..bierze jakieś suplementy, ale niezbyt regularnie. Czy zmiana diety może jej jakoś pomóc??
musi zmienić wszystko, dieta, styl życia, nawadnianie 4 szklankami, kawa z kofeiną nigdy na czczo, jest młodą osobą musi potraktować siebie i swoje ciało z należytym szacunkiem i miłością
Czy możesz dać jakiś przykład co jeść i jak się ruszać jak wszystko boli??
Dieta antyzapalna, to podstawa, można zacząć od surowego detoksu hormonalnego, tak to nazwałam, ale są tam przykłady tygodniowych jadłospis na wszystkie 4 pory roku i przy okazji zapoznanie się z surową roślinną dietą antyzapalną. Trzeba też zadbać o kwasy tłuszczowe szczególnie `Omega 3.