Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
221 755 515
138 online
49 023 VIPy

5 domowych sposobów na pozbycie się tłuszczaków

Kontrowersyjny Bołotow twierdzi, że włókniaki, tłuszczaki, brodawki, pieprze to już oznaki, że ciało jest zatrute.

Co jest synonimem zakwaszone, i niedotlenione.

Że dzieje się coś nie ten teges.

Że to jakby zapowiedzi nie najlepszego.

Akademik Nieumywakin również przytacza listę zmian ciała od nowości do zużycia, gdzie wszelkie narośla siedzą na tym samym poziomie zatrucia organizmu co pewne nerwice.

Nie będziemy się teraz spierać z przemądrymi „Starymi Ruskimi”, tym bardziej, że dzisiaj nawet na hasło „pierogi ruskie” odchodzi apetyt, dlatego trudno o obiektywizm.

Tak czy siak organizm chcąc pozbyć się toksyn, zanieczyszczeń, często używa do tego swojego największego organu, czyli skóry.

Stąd większość osób odżywiających się byle jak, mają cuchnący pot. To nic innego jak forma oczyszczania.

Osoby jedzące zdrowo, w przewadze raw, mogą mieć nawet pot yyy … bezwonny.

Tłuszczaki to niewielkie zgrubienia, występujące głównie na głowie, szyi, ramionach i pod pachami.

Mogą jednak pojawić się na całym ciele.

Nie są zmianami złośliwymi, jednak mogą być bardzo uciążliwe.

Tylko jeden produkt aby dostarczyć niezbędnych substancji odżywczych Tobie i Twoim najbliższym.
Bez względu na STYL ŻYCIA! 

IDEALNY PRZY WYCHODZENIU Z NAŁOGU!

Wegańska mieszanka organicznych superpokarmów.
100% organiczny HYPERFOOD This is BIO został zaprojektowany aby dostarczyć Ci
JAK NAJWIĘCEJ SUBSTANCJI ODŻYWCZYCH z pełnowartościowej, naturalnej żywności.

Twoje 11 SUPER POKARMÓW w jednym!!


Tłuszczak jest oznaką zawahania równowagi w organizmie

W ten sposób Twoje ciało być może przywołuje Cię do porządku.

Tłuszczaki mają ok. 1-3 cm średnicy i są „gumowate” w dotyku.

Mimo, że nie sprawiają bólu, to bywają krępujące dla osoby, która ma z nimi problem.

Nie czekaj aż Twój tłuszczak zacznie być BOLESNY lub wda się w niego infekcja!

Możesz rozprawić się z tłuszczakami już dziś za pomocą 5 domowych sposobów

1. Naturalne oleje i zioła

  • Weź olejek z miodli indyjskiej, który działa mocno ściągająco. Jest powszechnie stosowany w ajurwedzie do leczenia tłuszczaków.

Z wiki:

Miodla indyjska, melia indyjska (Azadirachta indica, syn. Melia azadirachta L.) – gatunek drzewa z rodziny miodlowatych (Meliaceae).

Stanowi jeden z dwóch gatunków rodzaju Azadirachta. Pochodzi z subkontynentu indyjskiego, rozprzestrzenił się również w innych krajach o klimacie podzwrotnikowym.

Medycyna:

Wszystkie części (nasiona, liście, kwiaty i kora) znajdują zastosowanie w indyjskiej medycynie tradycyjnej (ajurwedzie) ze względu na swoje właściwości antybakteryjne, przeciwgrzybicze, antywirusowe, stosowane zwłaszcza przy chorobach skórnych.

(Źródło: Wiki)

Używaj nierafinowanego tłoczonego na zimno oleju lnianego, którego bogactwo kwasów Omega-3 i omega-6 w dobrych proporcjach przyczynia się do likwidowania stanów zapalnych.

Uwaga:

Zakup dobrego oleju lnianego właściwie jest loterią, dlatego lepiej jest rozważyć inne źródła, jak polecana przeze mnie wyróżniająca się na rynku Omega 3.

  • Pij zieloną herbatę

Antyutleniacze pomagają regulować poziom cukru we krwi i tkance tłuszczowej.

2. Pasta z miodu i mąki

  • Pomieszaj łyżkę miodu
  • z mąką.

Najlepiej użyj organicznych.

  • Na tłuszczaka nałóż taką ilość pasty, by powstała warstwa 1-2 cm grubości. Na to nałóż bandaż, aby pasta utrzymała się na skórze. Opatrunek pozostaw na 24-36 h, a po tym czasie zrób nowa pastę.
  • Taką czynność powtórz 5 razy.

Zabieg pozwoli usunąć złogi tłuszczowe znajdujące się pod skórą.

3. Maść z kurkumy i wosku pszczelego

Z czego?

  • 1 łyżka kurkumy
  • 6 łyżek oliwy z oliwek (lub oleju kokosowego)
  • 2 łyżki wosku pszczelego
  • 1 łyżka sproszkowanej gwiazdnicy pospolitej

Jak?

  • Rozpuść wosk w garnku, a następnie dodaj oliwy z oliwek.
  • Wyłącz palnik.
  • Teraz dodaj zioła i kurkumę i wymieszaj składniki.
  • Ostudź maść i przełóż do słoika.
  • Maść nakładaj bezpośrednio na tłuszczaka.

Nie porzucaj dobrych przyjaciół!:)

Niech ilość Twoich czystych poranków
Pomnaża codzienny rytuał 4 Szklanków !:)


4. Maść z szałwią

  • Pomieszaj ½ łyżeczki sproszkowanej szałwii
  • z 2-3 łyżkami oleju lnianego lub zimnej zielonej herbaty.

Maść nakładaj na tłuszczaki. Szałwia powszechnie stosowana jest w medycynie chińskiej do rozpuszczania tkanki tłuszczowej.

5. Ocet jabłkowy

Znany z kuracji odchudzających ocet jabłkowy, może również wspomóc leczenie tłuszczaków.

  • Do 1 szklanki wody dodaj 2-3 łyżeczki octu jabłkowego.

 Taką mieszankę pij przez 3 miesiące.

No i jak zwykle: zadbaj o dietę.

Nierozłącznym elementem leczenia tłuszczaków jest zdrowa dieta.

Pojawienie się tłuszczaków świadczy o wysokim stopniu zanieczyszczenia organizmu

  • Wyeliminuj z diety złe rzeczy, w tym konserwanty, cukierki, GMO i takie tam
  • Do menu dodaj natomiast: ekologiczną żywność jak najmniej przetworzoną, bio warzywa i owoce.
  • Pij dużo wody ze świeżym sokiem z cytryny i ¼ łyżeczki sody oczyszczonej (dla odkwaszenia).
  • Wzbogać dietę w antyoksydanty, jak Acai Berry This is BIO ( ORAC tej jagody jest chyba najwyższy ze wszystkich antyoksydantów) użytej do 4 szklanki, czy zielonego szejka.
  • Jedz więcej ryb, oprzyj się na dzikim łososiu i tuńczyku, albo bio łososiu  (potrzebujesz kwasów nienasyconych do zwalczania stanów zapalnych, ale odtruwaj się z rtęci już podczas jedzenia: truskawki, chlorella, spirulina, kolendra).
  • Odstaw czerwone mięso.
  • Żywność EKO w jak największej przewadze surowa powinna stanowić jak największy procent wszystkich produktów, które zjadasz

Taka dieta może sprawić, że Twój organizm zacznie się gwałtownie oczyszczać.

W stolcu mogą pojawić się yyy … pasożyty.

Aby pozbyć się tłuszczaków codzienne 4 szklanki™ mogą się okazać najlepszym wyborem na nowej drodze bez tłuszczaków, albo chociaż bez tworzenia się nowych! 

Korelacja tłuszczaków z dysfunkcją wątroby jest bowiem bardzo częsta

Na efekty domowych kuracji trzeba poczekać dłużej, nawet 3 miesiące, a więc nie zniechęcaj się Kochana.

Na tłuszczaki jest jeszcze kuracja enzymatyczna Waltera Lasta LIPAZĄ (enzym roślinny) 

Dla dociekliwych

Lipaza jest wytwarzanym przez trzustkę enzymem, który ROZPUSZCZA tłuszcz

Potrzebujesz jej nie tylko do trawienia i wchłaniania tłuszczów (lipidów) z pokarmu, ale także do użytku wewnętrznego.

W celu rozpuszczenia i scalenia z powrotem lipidów wątroba potrzebuje własnej lipazy, zwanej lipazą wątrobową.

Lipaza znajduje się też w krwi, chroniąc naczynia krwionośne przed odkładaniem się w nich tłuszczu.

Poza tym tłuszcz, zanim dostanie się do komórki, musi zostać rozłożony, co umożliwia wchłonięcie jego składników przez ściany komórkowe.

Odbywa się to za pośrednictwem kolejnego rodzaju lipazy, zwanej lipazą lipoproteinową, która znajduje się na zewnątrz komórek i na przyległych naczyniach włosowatych.

Umożliwia ona wykorzystanie kwasów tłuszczowych wewnątrz komórek do produkcji energii lub tworzenia nowych struktur komórkowych albo przekształca je w trójglicerydy przechowywane w komórkach tłuszczowych.

Jeśli pościsz przez pewien czas, lipaza w komórkach tłuszczowych rozkłada trójglicerydy i wprowadza je do krwiobiegu, aby zostały przetworzone przez wątrobę lub użyte przez inne komórki do wytworzenia energii.

Wewnętrzny niedobór lipazy może wystąpić, gdy do strawienia i wchłonięcia tłuszczów potrzeba jej dużo więcej.

Wówczas jest pobierana z wewnętrznych zasobów, aby wesprzeć trzustkę.

Wspieraj więc trzustkę obok wątroby, bo to naczynia połączone, jeśli chodzi o Twoje tłuszczaki.

Tyle.

Na zawsze Twoja

Źródło m.in:

  • davidwolfe.com/get-rid-lipomas-naturally-3-remedies/

(Visited 209 601 times, 24 visits today)
-
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

  1. avatar Kasjopka 9 kwietnia 2017 o 15:38

    Jeśli z tymi pieprzami to prawda, to ja urodzilam się zatruta. Urodziłam się z wielkim pieprzem na plecach, który znikł po miesiącu lub dwóch i jak twierdzi moja mama rozsypał mi się na plecach w postaci mniejszych pieprzyków które mam do dziś. No i przez moje „super” odżywianie mam ich dużo więcej ale tluszczakow niet. Pozdrawiam

    1. avatar Jarmush 9 kwietnia 2017 o 16:35

      u jednych są torbiele, włókniaki, mięśniaki, u innych wirusowe brodawki, tłuszczaki czy cokolwiek, to zawsze wskazuje na nierównowagę.

  2. avatar fotogravikablog 9 kwietnia 2017 o 16:38

    Mam podejrzenie, że tłuszczaki pojawiają się przy słabej tarczycy

    1. avatar Jarmush 9 kwietnia 2017 o 16:45

      to też

    2. avatar grzegorzadam 9 kwietnia 2017 o 17:03

      Słaba tarczyca to też tylko skutek tych procesów.
      2 razy w roku trzeba zrobić oczyszczanie, wewnętrzne płukanie wszystkich elementów.

      Włąściwa dieta zabezpiecza przed wszystkim teoretycznie, ale czasami trzeba się wspomóc.

      ”Na efekty domowych kuracji trzeba poczekać dłużej, nawet 3 miesiące”

      Albo dłuzej, jak coś tworzy się 2 lata wymaga co najmniej 1/5 tego czasu na remisję.

      1. avatar peonia 10 kwietnia 2017 o 19:13

        grzegorzadam mógłbyś podać jak zrobić takie oczyszczanie.

  3. avatar magda 9 kwietnia 2017 o 18:57

    Niestety nieznalazłam na blogu nic dotyczyłoby włókniaków. A w tym artykule zostały wspomniane. Więc pomyslalam że zapytam:czy są jakieś spoosoby na pozbycie się tego cuda z organizmu? Zdiagnozowano u mnie 3 sztuki w piersi i od razu wysłano mnie na biopsje. Chcę tego uniknac….

    1. avatar grzegorzadam 10 kwietnia 2017 o 09:10

      Pisaliśmy wcześniej o włókniakach, nie ma potrzeby kłucia.
      http://www.pepsieliot.com/torbiele-w-piersi-co-robic/

      Dostarcz krzemu, jodu , selenu, witamin, oczyść organizm.
      Warto zrobić biorezonans, będą wskazówki odnośnie obciążeń.
      Szukamy przyczyny, może być bardzo blisko.

      Jeżeli coś się pojawiło, tak samo może ulec remisji.
      Komórki podlegają w różnym czasie 100% wymianie.
      Wystarczy im pomóc.

      1. avatar Świeżak 10 kwietnia 2017 o 10:59

        Moje odpadły gdy zaszłam w ciążę 😉 Spróbowałabym na nie jaskółczego ziela. Zaszkodzić, nie zaszkodzi, a możliwe, że pomoże.

        1. avatar grzegorzadam 10 kwietnia 2017 o 15:32

          Zrób nalewkę lub intrakt na glistniku, to potężny lek, za darmo..
          Pamiętaj o krzemie i borze, mogą być kluczem:
          http://www.pepsieliot.com/sok-leczacy-zapalenia-w-tym-stawow-oraz-dlaczego-boraksowi-mowimy-nie/
          http://www.pepsieliot.com/ziele-skrzypu-moze-wzmacniac-kosci-jakim-cudem/

        2. avatar magda 13 kwietnia 2017 o 18:59

          Właśnie „odrobiłam lekcje” przeczytałam wszystko co dotyczy krzemu, jodu, wody utlenionej, selenu, suplementacji podstawowych witamin oraz sody. I teraz moje pytanie brzmi: Jak to wszystko zebrać do kupy żeby nie „przedobrzyć” Od czego zacząć? Jak racjonalnie zacząć to wszystko przyjmować? Dodam jeszcze, że karmie persią.
          Przestałam jeść mięso, pożegnałam się z cukrem oraz nabiałem.
          Wielkie dzięki za wskazówki 🙂

          1. avatar Jarmush 13 kwietnia 2017 o 21:35

            weź Greens &Fruits TiB, Kelp bio G&G

          2. avatar grzegorzadam 14 kwietnia 2017 o 06:15

            Bez problemu stopniowo wprowadzaj.
            Na pewno z rana woda z solą, 2-3 szklanki, do pierwszej kilka kropli WU,
            Nieumywakin o tym pisze.

            Przy sodzie sprawdź pH paskami, może nie potrzebujesz.
            Ale do wody odrobina sody i magnezu potrzebna (soli) wskazane.

            Witaminy po prostu bierz.

      2. avatar jefka 7 listopada 2019 o 04:01

        Bołotow pisze:
        włókniaki, tłuszczaki likwiduje się czosnkiem:
        „Czosnek (rysunek 51) na winie lub occie winnym spożywa się przy nowotworach narządów płciowych, a także przy zwłóknieniach”

  4. avatar sailormoon 9 kwietnia 2017 o 19:33

    Hm a czy masz może pomysł jak pozbyć się tłuszczu z łydek? Tylko i wyłącznie z łydek? Kiedy ćwiczę, nabieram masy mięśniowej na całym ciele, można by powiedzieć że urodziłam się z sześciopakiem ;P za to łydki nie zmieniają się ani trochę, jakby zastygły w jakiejś innej epoce. Wiem, że wiele Polek (jest to chyba związane z jakąś naszą słowiańską budową ciała – trudno mi to określić, ale na pierwszy rzut oka łydeczki Polek różnią się np. od takich łydeczek Latynosek i ja na swój użytek nazywam je słowiańskim ;)) ma z tym problem.
    Mój były chłopak nazywał to dla zabawy tłuszczem dziecięcym, z którym, jego zdaniem, niewiele da się zrobić. No, ewentualnie zafundować sobie bardzo bardzo intensywny trening i przerobić w mięśnie. Sam był amatorem-kulturystą, więc założyłam, że ma racje. Ostrych treningów na łydki jednak unikam, bo są naprawdę spore i mają dosyć osobliwy kształt ;)) Jest to dosyć męczące, szczególnie kiedy chce się cieszyć latem i potrzebuje się witaminy D 😉 Ostatnio jednak natrafiłam na Twojego bloga i nabrałam na nowo nadziei. Czy Twoim zdaniem można całkowicie przebudować ciało? Komóreczka po komórce? Tak żeby pobudzić również i te tam na dole (może są po prostu śpiące ;))? Może zalegający tam tłuszcz (w moim przypadku) może być jakąś osobliwą formą „tłuszczaka”? 😉 Czy byłabyś w stanie coś mi polecić? Dodam, że diety, detoksy powodują chudnięcie całego ciała i ono samo w sobie zmieniło się nieco.
    PS. Widzę, że studiowałaś architekturę, piona! Ja obecnie ” zjadam swoją żabę” i wyczołguję się z innych traum. Fajnie widzieć jak sobie poradziłaś :))) To pomaga 🙂

    1. avatar Jarmush 10 kwietnia 2017 o 08:51

      Mogę Cię trochę rozczarować, ale jednocześnie podbudować. Łydki Twoje mają taką urodę, jak cała schudniesz, one trochę schudną, ale generalnie i tak będą trochę pulchne. Chudnięcie zwykle idzie od góry i schodzi w dół. Z tym, że typ progesterogenny ma problem z brzuchem (budowa jabłko) a typ estrogenny z nogami (gruszka). No i na końcu dopiero idą łydki w takim przypadku, czyli Twoim. Ćwiczenia na mięśnie łydek mogą tylko jeszcze bardziej wybrzuszyć je. Może kopanie w worek, takie ćwizenia z wymachem powodują rozwinięcie mięśni długich (patrz Naomi Campbell 🙂
      Pozdro <3

      1. avatar sailormoon 10 kwietnia 2017 o 10:00

        Hm, dobrze wiedzieć na czym się stoi (na jakich łydkach ;D). Będę próbować… typ estrogenny, ćwiczenia z wymachami na rozwinięcie mięśni długich to już jakiś trop.

        Dziękuję za odpowiedź i życzę dalszych sukcesów! 🙂

  5. avatar tola 9 kwietnia 2017 o 19:34

    Pepsi a tą grę gdzie mogę znaleźć bo póki co na stronie sklepu jej nie widzę?

    1. avatar Jarmush 10 kwietnia 2017 o 08:44

      Na stronie głównej ukazuje się zaraz po otwarciu 🙂 Wszyscy ją widzą, jest bardzo duża

Skomentuj Ewa Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się
Reklama

Polecamy bardzo dobrą  Witaminę D3+K2 TiB

Do ssania!

O wyższym wchłanianiu z receptorów podjęzykowych:)

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum