fbpx
Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
219 664 707
41 online
46 332 VIPy

10 sposobów na spuchnięte stópki, w tym pietruszkowy przepis

Yyy … stópki mogą puchnąć z wielu powodów.

Niekiedy prozaicznych, a niekiedy poważnych. Swego czasu długo lecąc zwróciłam uwagę na opuchnięte stopy dziewczyny, która siedziała obok mnie. Niestety z tym objawem mogą wiązać się problemy z sercem, nerkami, czy skrzepami krwi. Rzeczywiście, jakby doszło do poważnych obrzmień, obok złowieszczych znaków w postaci duszności, gorączki, niebieskawej skóry (sinica) i bóli w klatce piersiowej należy szybko wzywać pogotowie.

Nie jest też dobrze, gdy jedna noga jest bardziej spuchnięta niż druga, gdyż może to być oznaką zakrzepicy żył głębokich.

Niektóre leki na receptę również mogą powodować obrzęki, w tym pigułki antykoncepcyjne, leki przeciwdepresyjne i na obniżanie ciśnienia krwi.

W przypadku mojej towarzyszki podróży stan jej był daleki od tego, aby uznać go za niebezpieczny, a jedynie wprowadzający pewien dyskomfort; po prostu buty zrobiły się za ciasne. Długo siedziała wcześniej, było gorąco, potem lot, do tego najprawdopodobniej była odwodniona.

Każdy przypadek obrzęku należy rozpatrywać indywidualnie, upewniając się, że nie mamy do czynienia z potencjalnym zagrożeniem.

Trzeba umieć odróżnić nieszkodliwy obrzęk od faktycznego problemu zdrowotnego.

W przypadku obrzęku, jeśli naciśniemy na obszar podpuchnięty, to pozostaje on zabielony jeszcze przez kilka sekund później. To może być objawem niewydolności serca, wątroby lub nerek.

Bardzo często obrzękom nóg można zapobiec poprzez kilka prostych środków i technik

Oto 10 przykładów:

1.

Ćwiczenia! Ćwiczenia pobudzają krążenie krwi i zapobiegają obrzękom. Gdy nie możesz biegać, ani szybko chodzić, idź popływać. Jeśli uprawiasz jogę, przejdź do pozycji, gdy nogi masz podniesione ponad głowę. Dajmy na to zrób świecę.

2.

Po prostu podnieś nogi. Jeśli nie jesteś jeszcze gotowy na stanie na głowie, spróbuj podnieść nogi, układając je powyżej serca. Rób tak po pół godziny każdego dnia i zobacz różnicę. Gdy już leżysz w łóżku wsadź poduszkę pod kostki; to pomoże spuścić nadmiar płynu.

3.

Jeśli siedzisz przez długi czas, wstań i pochodź trochę. Jakby Twój szef miał jakieś wolty, należy powiedzieć mu, że starasz się uniknąć obrzęków stóp, albo po prostu powiedz żeby do mnie zadzwonił. Gdy przejdziesz się ze 3 razy dziennie po 10 minut, powinno być wszystko w porządku.

4.

Podczas długiej podróży, gdy nigdy nie było najlepiej, rozważ noszenie skarpet uciskowych. Wiem, że może to być trudne, ale jest skuteczne, bowiem mają wpływ na elastyczność naczyń krwionośnych, a przy okazji zapobiegają żylakom. Tak jak wspomniałam w inwokacji, zdarzają się przypadki nawet śmierci samolotowej, albo japońskiego fanatyka gry komputerowej przez 14 godzin non stop.

Nigdy nie zapominaj o witaminie K2!

5.

Oczywiście jak zawsze należy zdrowo się odżywiać, no i nie jeść za dużo soli, a jak jeść to absolutnie świadomie, i wiadomo jaką sól. Jakby co, to sól pomaga trawić, więc spoko. Jednak sód jest antagonistą potasu. Odstawić kawusię należy. Jeśli masz nadwagę, raczej schudnij, bo zmniejszysz nacisk na mięśnie, stawy i kości. Możesz zechcieć skorzystać z mojego programu Jem i … chudnę z przerywanym postem.

6.

Rzuć palenie! Darcie faj jest jedną z 10 rzeczy, które obowiązkowo należy zrobić, gdy zamierzasz być zdrowym. Oczywiście rzucenie fajek jest trudne, ale może wreszcie przekona Cię ostatecznie fakt, że Twoje kostki będą bardziej seksowne, gdy wysiądziesz w końcu na lotnisku Johna F. Kennedy’ego w NY.

7.

Pij dużo wody. Nawodnianie od 8 do 10 szklanek wody dziennie powinno być normą. Gdy zrobiłaś jakąś flaszkę, powinnaś jeszcze więcej szklanek wody wypić. Oczywiście nie mam na myśli, że naraz. Picie wody odtruwa z toksyn, a dla zwiększenia wartości antyoksydacyjnej wyciśnij cytrynę, lub limonkę. Przy okazji jak palisz skorzystasz z dobrodziejstwa soku z limonki, którą wręcz można porównać do gumy, czy tabletek z nikotyną.

8.

Masuj bolesny obszar. Albo jeszcze lepiej, aby ktoś inny zrobił to za Ciebie. Masowanie stóp jest bardzo relaksujące i poprawia krążenie krwi. Masuj delikatnie, albo niech Cię masują delikatnie, ale zawsze w kierunku serca, a nie odwrotnie.

9.

Mocz nogi w soli Epsom i poczuj błogość. Sól Epsom rządzi. Możesz też użyć kilku szklanek soli morskiej. To samo olejki eteryczne; mogą pomóc złagodzić ból, czy dyskomfort. Dobrze się sprawdzi olejek z mięty pieprzowej, eukaliptusa, cytryny i lawendy, bo wszystkie znane są z właściwości przeciwzapalnych.

10.

Bierz magnez. Często zapalenie stopy, co może prowadzić do bolesnego obrzęku łączy się z niedoborami magnezu. Dawka 350 mg dziennie może zrobić różnicę, ale zawsze należy skonsultować się z pracownikiem służby zdrowia. Idealne rozwiązanie zaczynaj dzień od kuracji 4 szklanek. Druga szklanka z magnezem, a trzecia z octem jabłkowym zapewni Ci potas, o czym za moment.

No i pietruszka

Właściwie co to jest obrzęk?

Oznacza on, że w ciele zatrzymały się płyny. Może to być zjawisko całkiem normalne po całym dniu siedzenia, albo stania, albo gdy jesteśmy w ciąży. Ale tak jak napisałam na wstępie może sygnalizować obrzęki obwodowe związane z chorobami nerek, serca, albo wątroby, no i te leki. Tymczasem pietruszka jest znanym, naturalnym środkiem moczopędnym. Pomaga ciału pozbyć się nadmiaru wody i soli poprzez poprawę funkcji nerek, oraz aktywność wody w krwi. Badania opublikowane w 2002 roku w Journal of Etnopharmacology przedstawiły istotne dowody na stosowanie pietruszki jako potężnego środka moczopędnego. Wprawdzie zostały przeprowadzone na szczurach, jednak naukowcy przyjęli je za pewnik, że ziele pietruszki działa moczopędnie hamując pompę sodowo potasową, wpływając na proces osmozy, w wyniku czego wzrasta przepływ moczu.

Pietruszka jest bogata w potas

Tymczasem wiele leków moczopędnych produkowanych chemicznie obniża stężenie potasu w organizmie, co jest oczywiście negatywnym efektem ubocznym.

Jeśli użyjesz pietruszki ochronisz potas 

Pietruszka jest również silnym przeciwutleniaczem, co jest niezwykle istotne dla naszego zdrowia. Zawiera witaminy A i C, oraz kwas foliowy, który jak wie­my, należy do grupy 14 najważniejszych składników chroniących przed rakiem.

Herbatka z pietruszki, czyli przepis na spuchnięte stopy

Dr John R. Christopher autorytet w dziedzinie ziołolecznictwa sugeruje picie co najmniej 2 litrów mocnej herbaty z pietruszki dziennie. Dawkę można zwiększyć do jednej filiżanki herbaty co godzinę. Robiąc swoją herbatę, należy użyć świeżych liści wraz z korzeniami i nasionami (o ile uda nam się je kupić)

  • Siekasz liście i korzenie
  • Około ¼ szklanki pietruszki wkładasz do koszyka, lub torebki do zaparzania
  • Zalewasz herbatę gorącą wodą
  • Czekasz 5 do 7 minut.
  • Wyjmujesz koszyk, lub torebkę

Można użyć dobrego miodu i cytryny, jakby komuś smak herbaty nie odpowiadał, to też będzie dodatkowy impuls prozdrowotny. Takim testem na złe krążenie w stopach, jest naciśnięcie palcem na obrzęk. Jeśli pojawi się i nie znika biały odcisk, to jest coś na rzeczy. Zadziałaj nie zapominając o granatach, to wypasy zdrowotne, też jeśli chodzi o krążenie (miażdżycę)

owocek & niepodbiegłych wodą stópek

(Visited 8 552 times, 1 visits today)
-
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

  1. avatar Kokowidz 6 listopada 2017 o 15:34

    Pepsi, a czy na obrzęk twarzy (i w zasadzie ciała całego) towarzysząca hashimoto także pietruszka ? Jakieś podpowiedzi ? Samo picie wody nic nie daje, hormony nic nie dają i suplementacja póki co również owego stanu nie zmieniła. A wszystko takie jakieś zniekształcone.

  2. avatar beztematusite 6 listopada 2017 o 16:19

    Pepsi, nie na ten temat ale dzis trafilam na rozne informacje o leczeniu kanalowym zebow i w ogole plombowania. Czy byl juz tutaj ten temat? Powiem, ze troche przerazajaco to wszystko brzmialo i nie wiem co o tym myslec.

    1. avatar Jarmush 6 listopada 2017 o 20:57

      leczenie kanałowe zawsze wiąże się z ryzykiem beztlenowców

      1. avatar beztematusite 7 listopada 2017 o 05:47

        No wlasnie i co wtedy? szczerze mowiac nigdzie nie znalazlam pocieszajacego rozwiazania.

  3. avatar bela 6 listopada 2017 o 16:56

    mam pytanie do Pepsi jak i do czytelników, jak spędzacie sylwestra ? Mam wrażenie, że to jest jedno z bardziej matrixowych wydarzeń na świecie…

    1. avatar Jarmush 6 listopada 2017 o 20:51

      dla mnie święta to totalny matrix, a sylwester zawsze kojarzy mi się z czymś fajnym, można iść,albo nie, można się zaszyć w górach z mężusiem, można, lub nie, a święta to straszny przymus, rodzina, religia etc, wiele osób na luziku rezygnuje z tej umownej zabawy w Sylwestra, ale już ze świąt ma problem, żeby się wymiksować.Ja byłam lata w terrorze, i nawet jak się miksowałam, to i tak nie czułam się taka wolna

      1. avatar beatka79 7 listopada 2017 o 18:40

        Ja do świąt podchodzę na luzie. Ogólnie fajny czas bo z rodziną można go spędzić, smacznie zjeść. A, że jest to święto katolickie to niech jest. Nie podchodzę do tego religijnie. Ważne jest nastawienie psychiczne, jak ktoś wierzy to niech sobie wierzy mi to nie przeszkadza. A sylwester fajna zabawa.

  4. avatar AnnaO 6 listopada 2017 o 17:18

    Dorzucę, jeśli można, wskazówkę praktyczno – zakupowo – pietruszkową.
    Do niedawna jak kupowałam pęczek zielonej pietruszki, to listki siekałam i posypywałam nimi jedzenie, a łodygi wędrowały do kosza. Ale okazało się, że można z nich zrobić całkiem smaczny napój: trzeba je wrzucić do dzbanka czy co kto ma, dodać kilka plasterków świeżego imbiru, zalać wrzątkiem, poczekać z 10 minut. Potem wcisnąć sok z cytryny lub limonki do smaku. Można dodać miodu, jeśli ktoś lubi słodsze napoje.

    1. avatar Kate Monica 29 grudnia 2018 o 01:17

      Tylko, że po zalaniu wrzątkiem cała witamina C i inne dobrodziejstwa z tych łodyżek i imbiru idą w p…du. Nie szkoda to? 😉 Może lepiej by było zrobić to bez wrzątku, z chłodną lub co najwyżej z letnią wodą źródlaną. Trochę dłużej potrwa wyciąganie aromatu z tych łodyżek i imbiru, smak z pewnością też będzie inny, ale za to ile dobroczynnych życiowych elementów będzie pływać w tej wodzie 🙂

  5. avatar beatka79 6 listopada 2017 o 17:29

    Miałam ten problem jak się wybrałam na wycieczkę autokarem. A, że była to wycieczka objazdowa to dużo czasu spędziłam w autobusie i tak codziennie stopki były spuchnięte.

  6. avatar Brzoza 6 listopada 2017 o 17:39

    Naciskami i na całych łydkach robią się te białe plamki, woda zatrzymana jak nic. Stopy spuchnięte, do tego ból pod kolanem i dość mocno popękane naczynka w skupiskach.
    Nogi do wymiany?
    Jeszcze na dodatek krwinki białe w moczu i ogrom bakterii.
    Pepsiu co poradzisz?

    1. avatar Jarmush 6 listopada 2017 o 20:37

      Oj bidulko. Delikatne masaże z tyłu nogi,pod kolanami. zbadaj kreatyninę i kwas moczowy. K2 TiB, poziom 25(OH)D 80-100, B12, kwas foliowy i homocysteinę. Kurkuma, sok z granatów, jakie bakterie w moczu, robiłaś posiew? żeby to się nie dostało do nerek.

      1. avatar Brzoza 7 listopada 2017 o 01:14

        Na razie bez posiewu, ale zrobię. Pewnie bez antybiotyku się nie obędzie?

        1. avatar Jarmush 7 listopada 2017 o 06:58

          Nawet jak będzie antybiotyk, to najpierw trzeba zrobić posiew.Dopóki nie masz białka w moczu (bo już się tak rozhulało zakażenie), można próbować naturalnych metod, często wszystko się cofa, kalibracja witaminą C (kwasa askorbinowy TiB) z sokiem ze świeżych pomarańczy, MSM,

  7. avatar Brzoza 6 listopada 2017 o 19:22

    test

  8. avatar hyr 7 listopada 2017 o 06:56

    Pepsi jestem typem miesozercy. Cukier i węgle pobudzają mnie tak mocno że wtedy myślę że mam ADHD. Mam chceci na wszystko, czasami zbyt impulsywnie myślę. A jestem na low carb więc tej takiej energii już nie mam i mi brakuje. Co robić? Jestem kobietą,wiadomo węgle są mi potrzebne ale na low carb nie puchne i nie mam wyprysków

    1. avatar Jarmush 7 listopada 2017 o 07:02

      nie cukier i węgle, tylko tłuszcz http://www.pepsieliot.com/kto-zabil-denatke-tluszcz-czy-cukier-czyli-dieta-wysoko-weglowodanowa-i-nisko-tluszczowa-cz-ii/, ale rozumiem, że masz takie doświadczenie. Jeśli tak jest jak mówisz, to jedz to z czym rezonujesz, jeśli ma to się zmienić, mięso samo od Ciebie odpadnie. Zaakceptuj to czego potrzebujesz teraz. Bądź tylko uważna, bardziej świadoma, niech to wszystko dzieje się pod twoją spokojną obserwacją

  9. avatar Karolinan 7 listopada 2017 o 07:59

    Pepsi, troche z innej beczki. Czy twoj buzdyganrk moze pomoc na nega bolace miesiaczki? Bylam u kilku lekarzy, kazdy mowi ze taki urok usmiechajac sie szyderczo lub zapodaje antykoncepcje hormonalna. Od jajeczkowania do trzeciego dnia krwawienia czuje sie tragicznie, tydzien przed okresem juz nie mam sily chodzic. Boli mnie brzuch, stawy, i dolny odcinek kregoslupa. Obecnie biore Belare (antykoncepty) i jest lepiej. Jednak chcialabym nie brac chemii.

    1. avatar Jarmush 7 listopada 2017 o 11:06

      masz może mięśniaki?

      1. avatar Karolinan 7 listopada 2017 o 11:32

        nie, robiłam usg – czysto.

  10. avatar Kita 7 listopada 2017 o 10:48

    Jeszcze rok temu puchły mi nogi. Rano wstawałam i już były lekko spuchnięte, koło g. 11:00 kostek nie było widać, a łydki były tak napięte, że nie mogłam się do nich dotknąć, bo bolały.
    Przyczyną mojego puchnięcia było odwodnienie. Zawsze mało piłam i po 30. roku życia organizm dał znać, że już ma tego dosyć. Zaczęłam pić – najpierw około litra wody dziennie, potem coraz więcej. Dzień, w którym wypiłam ok. 4,5 litra wody okazał się przełomowy, bo nazajutrz wszelkie opuchlizny zniknęły i do tej pory już nie wróciły. Piję dziennie ok. 1,5 l wody, do tego soki świeżo wyciskane, zielone herbatki i ziołowe herbatki. Nogi wyglądają super i przy okazji pozbyłam się tzw. zespołu niespokojnych nóg.
    Czasami najprostsze rozwiązania są najskuteczniejsze.

  11. avatar Barbara 7 listopada 2017 o 21:39

    A moje stópki puchną już 30 lat. Cały ten czas szukam na to sposobu, kiedyś u lekarzy, potem zielarzy a teraz w internecie. Efekt taki, że będę musiała na zimę kupić sobie męskie buty o numer a może 2 większe. Pietruszkę piłam, może nie 2 litry ale jeden na pewno, moczyłam w przeróżnych solach, śpię z nogami wyżej, masuję kiedy tylko mam czas, nawadniam się ale umiarkowanie, bo nadwyżka mi się cofa i nic. Dawno bym sobie odpuściła, ale te buty…Chyba zacznę naśladować Cejrowskiego, tylko jak się klimat bardziej ociepli.

    1. avatar miri 8 listopada 2017 o 09:45

      a próbowałaś przystawiać pijawki?

  12. avatar Barbara 11 listopada 2017 o 11:13

    A i owszem. Przez parę tygodni obrzęk był jeszcze większy a czerwone ślady utrzymywały się kilka miesięcy. Nie ma mocnych na obrzęk limfatyczny, ale ja się wciąż łudzę że coś znajdę. Pozostał mi jeszcze Haretzki i nawet kasa by się znalazła tylko bez gwarancji sukcesu.

  13. avatar Natalia 5 sierpnia 2019 o 09:42

    A ja już nie wiem co to może być. Od roku boli mnie lewa noga. W łydce czuć prady, skurcz i klucie. Jedno miejsce jest twrdawe jakbym miała tam powiększony mięsień. Dlatego też w miejscu lydki noga jest troszkę grubsza od prawej. Puchna mi nogi obie … Całe lydki, tam to jest najbardziej widoczne. Rezonans za dużo nie wyjaśnił. W opisie jest ognisko zapalne w całej nodze od miednicy. Dodam że mam ponad 5 cm torbiel na lewej nerce. Problemy z oddawaniem moczu i zimne stopy. Z badań krwi nie wynika żeby z nerkami coś było nie tak. Jedynie te torbiele. Usg Doppler żył też wyszedł dobrze. Nawet na usg Pani sprawdzala czy nie jest to miesien bo to tak wyglada. Już nie wiem co z ta noga. Czy ten ból jest spowodowany uciskiem tej torbieli na jakaś żyłe, domyślam się że opuchliza to płyny i może być od nerek. Ale to grubienie i bol przy napinaniu i też nie lydki …oraz całej nogi od pachwiny. Nie mam pojęcia jak się pozbyć tego.

    1. avatar Jarmush 5 sierpnia 2019 o 10:03

      Jak postępujesz z nerkami? Zmieniłaś dietę? Zbadałaś poziom albumin? Oczyszczasz się herbatką nerkową? Przyczyna to nerki moim zdaniem, torbiel jest oznaką jakiegoś zanieczyszczenia ciała. Co robisz, aby usunąć ten zgromadzony płyn?

      1. avatar Natalia 5 sierpnia 2019 o 10:22

        Pije ziołowe herbatki , mam taka z apteki oczyszczająca, w tym tygodniu odbieram dietę od dietetyka ponieważ mam też refluks. Te nerki to już z 4 miesiące bolą..byłam na usg i nic lekarz nie zauważył. Może to coś od pęcherza. Gdy zaczęły mnie boleć akurat leżałam chora na grypę w łóżku. I od tamtej pory bolą, nie bolą i bolą i tak w kolko….tzn kluja i to obie albo na zmianę

        1. avatar Jarmush 5 sierpnia 2019 o 10:26

          kiedy miałaś tę grypę? Nie robisz codziennej kuracji 4 szklanek z żurawiną This is BIO do 4? nie bierzesz Greens & Fruits TiB? Nie bierzesz D3+k2 TiB i Omega 3 TiB? grypy z tym już nie będziesz miała,

          1. avatar Natalia 5 sierpnia 2019 o 10:33

            To w marcu jakoś było i od wtedy się zaczęło. Nie wiem czy to zbieg okoliczności czy to związane. Tego nie brałam. To muszę zacząć lykac

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się
Reklama

Twoje stawy Twój Osteocare TiB 

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum