😘🙌💚🍓🏵️🌷🙋
Jeżeli dziecko ma mieć zdrowe czyli bez próchnicy zęby, trzeba dać mu surowego mleka koniecznie surowego, nieUHTowanego, niepasteryzowanego, do tego od krowy karmionej zielonym pokarmem, i dopilnuj, żeby połknęło trochę sfermentowanego oleju z ryby w celu dostarczenia więcej witaminy D Zakładając, że dziecko toleruje jeszcze kazeinę i laktozę, rzeczywiście takie działania mogą się bezproblemowo przyczynić do zdrowych kości i zębów.
Wiemy przecież, że takie mleko będzie zawierało witaminę K2, która dopilnuje, aby wapń osadził się w kościach i zębach dziecka, a nie w tkankach miękkich, w tym w żyłach.
To są bardzo skomplikowane problemy, które musimy rozwiązać sami, gdyż zarówno lekarze, jak i państwo, a nawet cały świat z farmacją na czele, działają w fałszywych schematach. Nie chcę przez to powiedzieć, że wszyscy są skorumpowani i wtajemniczeni w Matrixa, wręcz przeciwnie wielu ludzi szczerze wierzy, że idąc ze wszystkimi postępuje jak najbardziej słusznie. Że dziecku należy podać kolorowy serek danonek, że koniecznie trzeba myć zęby pastą z fluorem, a nawet wszyscy godzimy się, aby do naszej wody w kranach dodawano obok chloru, również fluor. Chociaż nie ma żadnych pewnych dowodów na to, że zapobiega próchnicy, która na przekór tak popularnej fluoryzacji rozprzestrzenia się jak nigdy dotąd. Będziemy mieć kłopoty z kośćmi i zębami, gdyż nie wystarczy suplementacja wapniem i witaminą D, a właśnie konieczna jest K2. Pozostaje tylko ohydne (dla człowieka Zachodu) w smaku natto, ale i ono ma pewne minusy dla mężczyzn, i dla niektórych jajników też. Na każdym kroku musimy podejmować świadome działania i pomagać sobie kontrolując minusy naszych poczynań, gdyż odpad pojawi się zawsze.
Po to, aby nie musieć być hospitalizowanym i bez możliwości zadawania pytań, łykać garsteczkę kolorowych kapsułek co sześć godzin, postawioną w kubeczku przy łóżku. Bardzo nieprzyjemna perspektywa, ale widać, że większość społeczeństwa przyjmuje ją jako coś oczywistego. Jeżeli zgłębisz wiedzę, to dowiesz się, że fluor nie leczy próchnicy, natomiast wpływa na pracę Twojego mózgu i ogranicza jego percepcję o 30 %, a przede wszystkim jest trucizną.
Jest inny świetny sposób na walkę z próchnicą, jednak zbyt naturalny, żeby można go było lansować, mianowicie naturalny olej kokokosowy udaremnia rozwój próchnicy. Naukowcy z Athlone Institute of Technology (AIT) w Irlandii odkryli, że olej kokosowy skutecznie hamuje rozwój szkodliwych bakterii, które są przyczyną ubytków i infekcji jamy ustnej, nie powodując żadnych szkodliwych skutków ubocznych. W swoim badaniu zespół naukowców używał różnych olejów, laboratoryjnie trawionych, z pomocą identycznych enzymów jak w organizmie człowieka, a następnie strawionym postaciom różnych olejów podkładano różne szczepy bakterii, w tym Streptococcus mutans, bakterii, wytwarzającej kwas i bardzo często gnieżdżącej się w jamie ustnej człowieka, a także Candida albicans, często nastręczającego problemów szczepu drożdży, które mogą powodować infekcje jamy ustnej zwanej pleśniawką. BADACZE odkryli, że tylko olej kokosowy wykazywał wyraźne działanie antybakteryjne i gaszenia drożdży. Olej kokosowy działał też likwidująco na inne, różne szczepy bakteryjne. W rzeczywistości okazało się, enzym-modified olej kokosowy zwalcza różnego rodzaju szczepy bakteryjne bez wywoływania jakichkolwiek negatywnych skutków ubocznych, a także stopował rozwój opornych na antybiotyki „superbugs”. OCZYWIŚCIE jak zauważyliście ten antybakteryjny olej kokosowy, został już zmodyfikowanym enzymem trawiennym, czyli aby zastąpić fluoryzację wody, należałoby zastąpić ten chemiczny dodatek laboratoryjnie przetrawionym olejem kokosowym. BYŁABY to niezwykle atrakcyjna alternatywa, gdyż prozdrowotna i bez żadnych skutków ubocznych, do tego olej działa nawet w stosunkowo niskich stężeniach. Takie są opinie Dr. Damien Brady, który jest specjalistą od oleju kokosowego. OWA niesamowita skuteczność oleju kokosowego mogłaby również pomóc w zwalczaniu każdej infekcji bakteryjnej. Szczególnie, że nastąpił tak wielki wzrost oporności na antybiotyki. Na marginesie, w ustach już znajdują się pierwsze enzymy trawienne, więc taki olej należy przetrzymać w ustach, rozmieszać ze śliną poruszać nim (ssać, muldać, łodewer) i oprócz zastopowania próchnicy przy okazji możemy wyleczyć ból gardła. TĘ zawiesinę po pewnym czasie należy wypluć do toalety. Dr Brady również zauważył, że ludzki układ trawienny wykazuje naturalne działanie przeciwbakteryjne, jednak tylko wtedy, kiedy dostarcza się mu odpowiednią żywność bogatą w składniki odżywcze. Jedząc więc olej kokosowy możemy skutecznie zwiększyć odporność niejako od środka, zmniejszymy wystąpienie szkodliwych zmian chorobotwórczych w jamie ustnej, ale też w innych miejscach w całym organizmie. Najsmutniejsze w tej całej historii jest to i to jest nasz wspólny światowy dramat, że badania nad olejem kokosowym są jawne i pokazano naprawdę wiarygodne wyniki walki ze szkodliwymi bakteriami i zapobieganiem próchnicy, natomiast trujący chemiczny fluorek pompowany do wody w wielu krajach i pity z wodą przez wielu ludzi nigdy nie został oficjalnie poparty wiarygodnymi badaniami. Natomiast fluoryzacja wody w celach zwalczania próchnicy jest oszustwem naukowym, tym bardziej, że ostatnie badania niezależnych naukowców wykazały, że tak naprawdę fluor szkodzi zebom, powodując dentystyczną fluorozę. Nie mówiąc o kilku innych bardzo poważnych problemach zdrowotnych w dłuższej perspektywie.
Fluor po spożyciu atakuje integralność strukturalną naszych wnętrzności. Kolagen, sieć łącząca nasz układ kostny z mięśniami zostaje przez fluor rozdarta. Odczuwamy to jako sztywność stawów, uszkodzenia wiązadeł i ból kości. Ten sam mechanizm prowadzi do brązowienia zębów, a zjawisko znane jest jako właśnie fluoroza. Olej kokosowy, z drugiej strony, nie tylko, że pomaga chronić zęby przed pleśnią i bakteriami, ale również przyczynia się do poprawy trawienia i metabolizmu, a także promuje zdrowie serca, podwyższa poziom energii oraz wzmocnia odporność. Olej kokosowy wymieszany ze śliną, to potężna broń w higienie jamy ustnej. Świadczą o tym badania, że olej kokosowy to pies na próchnicę, to fighter na bakterie, to sęp na drożdżową padlinę w otworze gębowym.
owocek
Powiązane artykuły
Komentarze
Tak sobie czasami „żuję” olej rzepakowy tłoczony na zimno w ustach, to dość znana metoda na „zdrowe” zęby, myślałem o oleju kokosowym, bo podobno ten do tego jest najlepszy, no cóż, może spróbuję niedługo…Jakby ktoś chciał poczytać: http://www.ait.ie/research/researchnews/title-16107-en.html
Od Dawna stosuje kokosowe oczyszczanie jamy ustnej.ok pol godziny przelewam jak podczas plukania I wypluwam.do tego zeby bielsze po takim dzialaniu:)) melduje ,ze trwam z Wami.i nie odczuwam juz takiego glodu:)jest na prawde fajnie:)))
papryczko uwielbiam Cię 🙂
Olej kokosowy stał się tak modny ostatnio, że już nie wiem czy to nie pic jak z solą himalajską. Trwam w fluorowym matriksie, boję się zrezygnować z pasty z fluorem, gdyby łatwo można było stwierdzić, że on ogranicza zdolności poznawcze, może powinnam spróbować:)
A natto jest pycha, może nie na codzień, ale mają swój urok te kocie chrupki.
jak się odstawia pastę z fluorem, to zęby bardzo się wybielają, bardzo dobrze się poczułam odkąd odstawiłam fluor, to bezwzględnie jest kiła. Nie można do jednego worka wkładać wszystkiego, jak jesteś w Katmandu w jakiejkolwiek knajpce to na każdym stole leży sól himalajska i wszyscy, którzy tylko wpadają nawet tylko na szklankę wody, liżą tę sól, żeby się nie odwodnić w upale i wiadomo jest, ze sól himalajska jest zajebista, ale nie znaczy to, ze to co przyjeżdża do Polski na dnie statku, jak sama napisałaś, ze szczurami w jednym klocu, ma jakiekolwiek właściwości. Napisałam, ze jagody goji to ściema, ale o acai są tony udowodnionych badaniami pozytywnych informacji, spirulina ma tak niesamowite właściwosći jedzenia, że może zastąpić 90 % całego pożywienia, słodkowodna chlorella to samo, olej kokosowy używam od dwóch lat dopiero i czuję się jakbym wróciła z dalekiej podróży wreszcie do domu, mogę nic nie mieć w domu, byle był olej kokosowy.Natto mnie odstręcza, ale jem go, bo skad mam wziąć witaminę K2?
Meld….trwam :)))
Basia to na pewno nie ściema, ani tez moda, ani wymysł marketingu.Będąc niecałe 10 lat temu w Am. Środkowej nauczyłam się tego zwyczaju od rdzennych mieszkanek.
Mogę wrzucić moje zęby na koksie..sorry..na kokosie;p
i mój piękny brzuch na roślinach:)
Peps… z wzajemnością;)
U mnie w mieście jest bardzo dobra woda.Surowcem są wody podziemne z ujęć ze średniej głębokości 120 m.Mamy dostęp w necie do wszystkich wskażników.
Z tego co wiem w stolicy w wodzie są fluorki. Jednak nie sądze ,aby wartości dopuszczalne były przekraczane,nikt nie podcina gałęzi na której sam siedzi-skoro wszyscy piją jednakową wodą-chyba sami się nie trują.Byłabym daleka od takich podejrzeń.
Jeśli chodzi o mycie zębó olejem-pewnie jego wartosc jest wysoka-ale nie znisłabym miętolenia oleju w buzi,obrzydza mnie ta czynnosć strasznie i nie mogłabym patrzeć jak ktos inny to robi,przepuszcza przez zęby tam i spowrotem 🙂 taki dzikus jestem 🙂 Jak wyżej czytam u Basi,ona boi się zrezygnowac z pasy z fluorem.Ja świadomie nie rezygnuję.Opieranie się na badaniach takich czy siakich-jak już historia pokazała jest bez sensu.Kiedyś było-pij mleko będziesz wielki,a teraz mleko szkodzi.Z olejem kokosowym może być za 20 lat podobnie.Wszystko najlepiej wypośrodkować.Wysłuchac i robić po swojemu.
Tak, najlepiej zjarać pół fajki, jeść pół kotleta i zrobić pół flaszki, a druga połowę uzupełnić chemicznym owocem. Ci co skażają wodę fluorkami nie mają wcale pojęcia co robią, to jest cholerna propaganda, uważają, że robią dobrze, a Ty Gosiu, bardzo proszę nie obraź się, ale być może jesteś właśnie takim człowiekiem, cudownym i prawym, ale żyjącym w Matrixsie, myśląc, że w nim nie jesteś. A może świadomie odrzucasz matrixową świadomość. Mleko szkodziło zawsze i tysiące ludzi było na nie uczulonych, zarówno kiedyś jak i obecnie, cała populacja czarnych właściwie nie może kontaktować się z mlekiem od czwartego roku życia, i tak było dwadzieścia lat temu, i jest obecnie. Nic nie będzie z olejem kokosowym, jeżeli nie będzie się go spożywać więcej w sumie z innymi tłuszczami niż 10%,ma świetne właściwości, jest naturalny i jak się do niego nie dobierze Monsanto, będzie nadal nam służył. Ludzie będą nieustająco podcinali gałęzie na których siedzą, widzę to codziennie, to jest nagminne, każda wizyta w mac Donaldzie jest podcięciem gałęzi na której się siedzi, na każdym kroku robią to sobie, więc dlaczego nie innym.Ludzie mi mówią, jesteś ascetką, nie rozumiesz innych, którzy chcą nagle zaszaleć i najeść się frytek, ale dla mnie to brzmi w kształcie: zaszalałam dzisiaj i nażarłam się węgla, bo zobaczyłam na ulicy hałdę. Po prostu kiedy nie dasz swojemu dziecku złomu do jedzenia, nie będzie miał na niego chrapki. Życie to nieustające wybory, a za złe wybory trzeba zapłacić i ja dobrze o tym wiem, bo też płacę i po tym łatwo odróżnić te dobre od tych złych.
masz rację co do Matrixa, ale on przejawia się na wielu płaszczyznach,dla każdego co innego -jest wyskoczeniem z niego.Dla każdego z osobna co innego jest wolnością i co innego jest niewolą.Nie jedna osoba,która myje zęby z fluorem,nie zastanawia się nad jaością wypitej wody -u kresu swej drogi powie ,że zyło jej się całkiem dobrze i umrze szczęśliwa.I chyba o to właśnie chodzi.
Nie wiem czy Tobie tez,ale mi osobiście tacy ludzie ,którzy uważają ,że ich prawda jest prawdziejsza,kojarzą się z chrytusami naszych lat.Nie ważne jaka prawda,ale ważne,aby stac na czele i nauczac,porwać za sobą tłumy i jednoczesnie dowartościować się. Widac to w ich filmikach na ypu tube ,a i jeżdżą po Polsce i nauczają.Mnie to śmieszy ,zwłaszcza,że biora za to pieniądze.Jedni przed drugimi prześcigaja się w udowadnianiu prawdziwszej prawdy.
Prosty człowiek jak ja,już nie wie komu wierzyć,które badania są wiarygodne.
Tutaj muszę się z Tobą zgodzić, im więcej w tym grzebię tym bardziej widzę różne sprzeczności. Jednak kilka rzeczy zaczyna mi sie układać w logiczną całość, i kiedy się założy, że taki chaos informacyjny działa na korzyść wybranych ludzi, firm, korporacji, wielkich banków, a przeciętny obywatel staje sie tylko marionetkką, mięsem armatnim, nic nie znaczącym w wyższym celu, jaki sobie stawiają wybrani na tym świecie, to je nie wyobrażam sobie, żeby ktoś z bolącymi stawami od fluoru mówił sobie do lustra, miałem świetne życie, chociaż tego nie wykluczam. Jednak ludzie są tak sfrustrowani, a ostatnie lata swojego życia zwykle potwornie cierpią chorując i niedołężniejąc, że tych zadowolonych na koniec ze swojego życia nie ma tak znowu wielu. Myślę, że jest to raczej projekcja życzeniowa niz prawda.Raczej wszędzie wokół widzę sfrustrowanych ludzi, poszukujących chwil zapomnienia w jedzeniu byle czego, piciu byle czego i tak dalej
Oczywiście,ja to mam juz schizę z tymi sfrustowanymi i chorymi ludźmi,widzuje ich codziennie w pracy,a odczuwam to jeszcze bardziej bo przy tym wszystkim narzekają wiadomo-na zbyt słabą pomoc służby zdrowia.Gdzie tak jak mówisz wiele lat są truci….ale wiele lat trują sami siebie i nie dbają o siebie.Chiałabym wywiesić taki baner przed moim szpitalem-ludzie dbajcie o siebie 🙂
Osobiście staram się dbac o siebie,jednak wiele wiadomości puszczam mimo uszu,chyba żeby nie zwariować,nie popadać całkiem w skrajnośc 🙂
Gosiu to nie jest mycie zębów codzienne. Robię to ok raz w tygodniu.profilaktycznie i dla tej bieli po.Poza tym myje zęby min 3 razy dziennie elmexem. olej kokosowy jest pyszny w smaku.nie połykam tego co przelewam tylko wypluwam:) w takiej formie i na ciało i na włosy jest stosowany od bardzo dawna na świecie.a w kuchni to rarytasik jak dla mnie.dzieciom naleśniki robie na nim.wg przepisu scotta jurka:)
ja wiem,że go nie połykasz-mi chodzi,że sama ta czynność nie jest dla mie :))
a elmex tez lubię,zielony
z olei teraz dostałam od córki kosmetyk na włosy z olejem arganowym i kupiłam sobie balsam do ciała z olejem arganawym-pewnie koło olejku nie stał ,ale niech będzie :)) kokosowego jeszcze nigdy nie miałam,ale chcę wypróbowac,wiem ,że ma szerokie zastosowanie
Po pierwsze nie ma co calego fluoru wrzucac do jednego worka. Kazdy dentysta z olejem w glowie wie ze dodawanie fluoru do wody czy pozywienia jest trujace dla naszego organizmu i oslabia kosci, i to nie jest zadna tajemnica , w usa to przetestowali i sa dowody na to.
Natomiast zwykle mycie zebow pasta z fluorem , pozniej wyplujanie woda ochrania szkliwo i takze jest to udowodnione. Osoby o slabych zebach z prochnica nie powinny wyrzucac pasty z fluorem, natomiast reszt moze sie obyc bez pasty z fluorem.
Co do treningu moja waga spadla do 56 ( poczatek to 59) jednak brakuje mi jeszcze sporo do zrzucenia :/
Paula, jeszcze został jutrzejszy dzień 😀
Paula, to nie jest tak jak piszesz. Nie ma zwykłego i niezwykłego mycia zębów: podczas każdej takiej operacji wcieramy sobie namiętnie związki fluoru w śluzówki, skąd po kilku minutach znajdują się w naszym krwiobiegu. Jony fluoru osadzają się więc w ten sposób nie tylko tam gdzie są potrzebne, ale również tam gdzie szkodzą. No a poza tym zęby to nie tylko szkliwo, natomiast o ile fluorki mogą wzmacniać szkliwo, o tyle czynią zęby bardziej kruchymi w środku. Taki paradoks. To tak jak z piciem dużych ilości kawy chroniącym ponoć według ostatnich badań przed rakiem piersi, podczas gdy kawa jak powszechnie wiadomo szkodzi na żołądek (wrzody, nadkwasota i takie tam), więc to mała pociecha że być może nie zejdziesz na raka piersi ochlewając się kawą, ponieważ z dużą dozą prawdopodobieństwa zejdziesz na raka żołądka.
Trzymajmy się od fluoru najdalej jak to możliwe, albowiem ma on jeszcze jedną podstępną właściwość: ponieważ należy chemicznie do grupy chlorowców, mając małą masę atomową wypiera z ustroju inne chlorowce o większej masie atomowej, w tym życiodajny jod. Stąd już tylko krok do zaburzeń tarczycy, piersi, jajników i innych narządów wołających codziennie o zbawczą dawkę jodu, a tu jodu jak na lekarstwo, bo wtrynia się lżejszy jon fluoru (ew. bromu lub chloru z tej samej grupy) z pasty do zębów, odświeżąjącej płukanki antypróchniczej albo innego „modnego” dziadostwa. Coraz młodsze kobiety chorują na niedoczynność tarczycy, cysty w piersiach i na jajnikach. Przyczyna oficjalnie jest najczęściej określana jako nieznana. A prawda jest taka, że należy sobie po prostu przypomnieć wiadomości z lekcji chemii, skojarzyć fakty i uświadomić sobie co też takiego dostarczamy do ustroju dzień w dzień. Czy na pewno to czego potrzebuje?
oooo moje dwie ulubione blogerki w jednym miejscu pani Marlena i pani Kasia , rządzicie
owocek
Cudowny kokos który zawiera między innymi kwas laurynowy,a woda z kokosa to najlepszy na świecie napój izotoniczny dla sportowców.
Ma ok.90% nasyconych kwasów tłuszczowych ale ich bać się nie trzeba.A ten na zdjęciu to chyba jest lekko podgrzany,bo w temp.poniżej 23stopni zamienia się ze stanu ciekłego w stały,coś tak jak smalec.
Różne są opinie ale dla mnie to najlepsze źródło tłuszczu,uwielbiam kokosa!!!
Z wielką radością czytam każdy Twój wpis! Bardzo mi imponujesz, wiedzą, inteligencją, sobą! Pisz jak najwięcej!
Lucjan, no dziękuję Ci bardzo 🙂
Pepsi, nie mogę pisać Twoim językiem bo jesteś wyjątkowa, zatem będę sobą. Nie pasuje do Ciebie żadne żeńskie imię – Kasia – w szczególności. Komentarze adresowane do Kasi ciężko mi się czyta. Jak tu przyszłam, poczułam życie. Chęć. Dobro. Wiarę. Brak polityki. Wolność od wszelkiego „-izmu”. Czytałam wszystko ze szczególną uwagą. Wyłapywałam nieścisłości, bo wierzyłam, że „organ opiniotwórczy” nie ma prawa popełniać błędów.
Teraz jest mi coraz ciężej. Czytam komentarze ludzi, którzy nie wiedzą kim był Gerson :(. Ludzi, którzy relacjonują ze szczegółami przebieg swoich detoksów :(. Proszę Pepsi, wróć do tekstów anarchistycznych. Nie badź lekarzem ;). Oszczędź świadomym brak świadomości nieświadomych. Pozwól nam odczuwać piękno Twoich słów.
Magdalena, dobra 🙂
Może po prostu pół na pół?
Przy okazji, czy wit. B12 z tej samej firmy też nie jest wegańskie?
meeeld
A kto mi wytłumaczy dlaczego jestem uczulona na olej kokosowy? Czy to jest brak
( albo nadmiar ) czegoś innego w organizmie?
skorpion, można być uczulonym na wszystko, mama mojej kolezanki była uczulona na kolor brązowy, autentycznie
jako dziecko byłam uczulona na pomarańczowy, głowa mnie bolała od patrzenia:)
Akademia witalnosci ilosc fluoru w pascie do zebow nigdy nie przyczyni sie do zniszczenia zebow, kruchosci kosci ich itp. Tylko fluor spozywany w pozywieniu moze spowodowac takie zniszcznia.
Poprosze o link z badaniami ze mycie zebow pasta z fluorem niszczy zeby.
Co do ochrony zebow warto takze zainteresowac sie ksylitolem 🙂
Witaj pepsi, to jaką pastą czyścisz ząbki ?
Hej Iza, firma Urtekram, czy jakoś tak, bo i smakuje miętowa z zieloną herbatą 🙂
Halo Pepsi, a co z tym karagenem w składzie pasty?
Dzięki 🙂
Bardzo ciekawy wpis Pepsi 🙂 Osobiście bardzo lubię kokosa, choć chyba też mam na niego lekkie uczulenie, bo pojawiają się u mnie delikatne zaczerwienienia przy nosie. Jednak smak oraz również jego wartości przeważają szalę tej drobnej niedogodności 😉 Do mycia zębów używam suszoną stewię, kurkumę (świetnie wybiela zęby) oraz czasami zieloną glinkę. Więcej moim zdaniem nie potrzeba. Poza tym staram się zawsze pamiętać o śliwkach-moim zdaniem najlepsze na mocne i zdrowe zęby 😉 Jak zawsze mocny ścisk!!!!
co robisz ze śliwkami w kontekście zębów Not Milku?
Tylko jem 🙂 Jednak zwróciłem uwagę, że pomagają one w dobrej mineralizacji szkliwa, dzięki zawartości boru. Sam miałem okazje jeść teraz ich sporo, bo owocują śliwy węgierki u mojej babci. Dlatego kilka kilo owoców ze skórką skonsumowałem w tym czasie, a przywiezione do domu zapasy stopniowo i regularnie opróżniam 🙂
w walce z próchnicą warto się wspomagać odpowiednią dietą, im więcej przeciwników będą miały bakterie tym lepiej:)
„Cud oleju kokosowego” Bruce Fife – tam jest wszystko. Kwas laurynowy, którego jest 50% w oleju kokosowym (w mleku 3%) jest tym czymś zabijającym choróbska. Pamiętacie mleko z masłem na przeziębienie w dzieciństwie?
Dziekuje!
Oleju kokosowego narazie uzywam jako kremu i balsamu (ale od dzisiaj bede tez zuc! ;), nabialu sie brzydze a paste z fluorem omijam szerokim lukiem. Martwi mnie tylko ta woda… nie wiem jaka jest jakosc wody we Wroclawiu, ale generalnie pije filtrowana kranowe. Co lepsze? Kranowa czy butelkowana? Co piiic? 🙁
butelkowana
A pasta himalaya bez fluoru może być? Ja na pastę kładę kokosa i tak.myję zęby.
No,super wiedza i super wszystko…tylko,gdzie dowody…niby lepsza woda butelkowana jak kranówa…ok,pewno,że lepsza,tylko pakowana w szkło a nie w plastik z Bisfenolem i paroma innymi cudami chemii…i tak z wieloma rzeczami…i tak nie ma szans w dzisiejszym świecie ominąć całej tej chemii,więc oczywiście,że dbajmy o swoje zdrowie,ale popadanie w paranoję, szkodzi zdrowiu bardziej…bo jak twierdzą niektórzy badacze,80 % chorób ma podłoże stresogenne a przynajmniej jest on medianą na pewno pomagającą procesom chorobotwórczym w jakimś tam stopniu…może więc,zdrowy rozsądek???…
Szamanie to bardzo popularna opinia, ale ja się nie zgadzam, raz, że dowody są i to na każdym kroku, są też naukowe, a wodę najlepiej pić ze szkła faktycznie
Wodę najlepiej pić ze studni 😉
Tak poważnie coraz bardziej skłaniam się do picia wody demineralizowanej z solą
do 0.9% jak fizjologiczna.
Te kupne wynalazki są 'niebadalne’..
Albo tak jak dziadek Ivan poleca, podgrzewać, studzić > podmrażać..
Nasza pediatra dość światła,bo zaleca czystka itd.twierdzi,że dzieci nie potrzebują przy d3 k2 jedynie dorośli.My oczywiscie bierzemy k2m7 ale mało jest artykułow o dzieciach,chodzi mi o 4 latka.
Trzeba uczyć dzieci jeść 'kiszonki’..
Przy prawidłowym trawieniu i dobrym bakteriom nawet z kapusty sobie K2 przekształci.
I zero cukru, pszenicy białej i mleka sklepowego…
Tylko że nie jest to proste, a czasami bardzo skuteczne… 😉
Sa szkoły, które mówią o K2 dopiero przy przekroczeniu OH25 40-50…
A co może się dziać, gdy OH 25 jest za malo a mimo to podaje się K2? I czy przebywając w skąpym ubraniu przez pol dnia na dworze można mieć obecnie niedobór OH 25?
można mieć wciąż za mało, dolne granice normy D to za mało, tak jak górne granice żelaza to za dużo
Pepsi, proszę o poradę. Zakupiłam ostatnio chlorellę, omega 3 oraz D3 + K2 (wszystko TiB), a także magznez +B6 (zwykły, z apteki). Nie wiem, co mam kiedy stosować i w jakich ilościach. Pomóż 🙂
Oczywiście, D3 +K2 TiB 2 tabletki po śniadaniu do ssania (jak zrobisz badania 25(OH)D to zgłoś się do mnie z wynikiem, to Ci dobiorę precyzyjnie, na kilka dni przed badaniem nie bierz D3, a w dni, gdy rozebrana do rosołu leżysz na plaży/słońcu też nie bierz). Też po śniadaniu 1 kapsułka Omega 3. Magnez i B6 też w okolicach rannych, czyli do śniadania. Na razie bierz tyle ile producent zaleca magnezu i B6.
A co z chlorellą?
Na prócnicę i profilaktycznie codziennie przed snem płukanie mocnym roztworem soli niezwykle
skutecznym jest.
Do tego łyżeczka WU i kilka kropli SSKI i … Żegnaj prócHnico! 😉
mam taką wątpliwość – bo obejrzałam ostatnio film dokumentalny o lekarzach wolontariuszach w najdalszych, i dzikich zakątkach pomagający ludziom ,tubylcom, – wyrwać ząb, urodzić dziecko i mase rózności
jak to jest, czemu tamci ludzie z dala od cywilizacji, nie wiedzą jak znaleźć lekarstwo w naturze? przecież żyja z nią w zgodzie, nie ma przekazu z dziada pradziada, o co chodzi?
poczytaj Osho
Plemiona z dala od cywilizacji czesto miewaja swoich szamanow, ale jak w takie tereny przyjezdza lekerz z chemia i „leczy” przeziebienie w pol dnia to taki szaman czuje sie osmieszony, bo z jego sposobem, trzeba bylo czekac 2-3 dni na ozdrowienie. Po takim czyms czesto opuszcza swoje plemie, ktore potem zostaje i bez lekow chemicznych i bez znawcy tych naturalnych.
o dziękuję za tę odpowiedź. czyli naturalne metody szamana zawsze leczyły prędzej czy póxniej, tę wiedze miał przekazywaną z pokolenia na pokolenie? trzeba było się urodzić szamanem w jednej lini czy nie?
Należy tylko mieć na uwadze fakt, że chorób tak zwanych cywilizacyjnych raczej szaman nie obsługiwał
Cóż, szamani z ośrodków zdrowia znają tylko antybiotyki, IPP i sterydy.
Czyli maskowanie usuwania objawów, a przyczyną powracają coraz częściej i silniej.
Dowodów aż nadto.
Co to znaczy mocnym roztworem soli ? Zwykłej kuchennej ? I jaki to mocny roztwór? Woda utleniona może być taka z apteki czy c.d.a. ? I co to jest SSKI? Czy woda utleniona w jamie ustnej to bezpieczny pomysł (mam na myśl wolne rodniki)?
Co to SSKI ? Dziękuję za polecenie filmu Bad Bugs. Mam problem z jednym ząbkiem mojej 6letniej córeczki..do tej pory wszystkie ząbki byly zdrowe a kilka dni temu zauwazylam ciemną plamkę na jednym. Wczoraj był dentysta ..zaczęla się na tym ząbku pruchnica..dentysta odradził zaleczenie tego zęba bo to mleczak i lepiej polakierować resztę zębów…po przeczytaniu kilku Art. I wysluchaniu filmikow (nie miałam świadomości, że do lakierowania uzywa się fluoru) już wiem, że na to nie pozwolę. Zstanawiam się tylko jak zatrzymać tę prochnicę zeby nie przeniosla się na inne zęby i nie postępowala…myślę o płukanie ust olejem kokosowym, smarowaniem tego zęba i reszty płynem lugola łacznie z dziąsłami, płukanie sodą oczyszczoną,+ sól+ płyn lugola..czy to wystarczy żeby zatrzymać tę prochnicę? Co jeszcze mogę zrobić…oprócz tego dziecko dziecko od urodzenia dostaje Wit.D3 w zwiekszonej niż zalecana dawce a odkąd pojawiły się pierwsze zęby czyli około 5 lat temu podaję D3+K2 Tib ( od miesiaca 6tys jednostek D3 i 150ug K2 wcześniej było 4 tyś.jednostek a między 2-4 rokiem życia 2 tyś. Wid.D3) oprócz tego codziennie dziecko dostaje po 2 kapsulki Bitej Tib, od okolo 2 miesięcy jeszcze dodatkowo Wit.E, Wit.A, codziennie od urodzenia po 2 kapsulki Omega 3 Tib,, Wit.C na koniuszku noża do soku rano, wraz z magnezem Tib w proszku i Msm….czasem Greens and Fruits Tib do szejka jak się uda…co jeszcze mogę dodać/ zrobić żeby zatamować próchnice żeby ten jeden chory ząb nie zainfekował reszty.?pasty do zębów od początku organiczne bez fluoru. Z góry dziękuję serdecznie
A badałaś poziom 25(OH)D tak przy okazji, żeby nie przesadzić w górę. bałabym się dziecku podać wyizolowaną witaminę A, pomimo, że próchnica często jest związana z tą witaminą (braki)
To sobie wynotowałam o sprawach melczaków, wklejam Ci wszystko:
Czarne zęby u dzieci
Niestety ma na nas wpływ stan zębów naszych rodziców, i to czym nas karmiono w dzieciństwie, ile masz wapnia i K2, oraz magnezu w diecie? Jak u Ciebie z witaminą A? Czarne zęby u dzieci to często brak A, pół litra soku z bio marchwi dziennie i klarowanego masła, albo albo
pomarańczowa strona skórki nie zadziała, jest zbyt woskowa (nie nawoskowana chemicznie też) po prostu będzie się ślizgać po zębach, tylko albedo -ta środkowa biała część poczyści i wybieli przebarwienia
NIKI
czyszczenie zębów
skórką cytrynową również – jasne, że tą gąbczastą tzw. albedo gorzkiej w smaku, a którą nie tylko przecierać zęby warto, lecz i jeść warto (zawsze ją ściągam jako pierwszą i od razu zjadam) zawiera pektyny! i dużo wit.C
Niedorozwój szkliwa u dzieci
prawie w 96% to patologia ciąży, DIETA, ew choroby w ciąży
hipoplazja szkliwa
Niedorozwój szkliwa u dziecka niekoniecznie jest niezależną chorobą, ale może być objawem chorób somatycznych związanych z przewodem pokarmowym, tarczycą lub nerkami. To trzeba zbadać!
Dziecko może źle wchłaniać i mieć niedobory soli mineralnych zwłaszcza wapnia, fosforu, Magnezu, białek, witamin A, D3, K2). Dentyści dodadzą jeszcze, że braki yyy … fluoru.
Najważniejszym powikłaniem niedorozwoju szkliwa jest to, że niedorozwój jest dość szybko zastępowany próchnicą zębów. To z tym faktem wiąże się z tak ogromna ilość próchnicy zębów wśród małych dzieci.
Uszkodzenie zębów mlecznych (w tym uszkodzenie szkliwa, białe plamki, rowki, brak), a także zaniedbana forma próchnicy zębów, może uszkodzić podstawy stałych zębów, w najlepszym razie będzie to niedorozwój szkliwa, w najgorszym, nastąpi całkowite zabicie szczątkowego stałego zęba.
Nie wiem, czy takiemu dziecku robi się protezy szkliwa.
Ludowy sposób na wzmocnienie szkliwa
Jednym z najbardziej dostępnych ludowych środków wzmacniania szkliwa jest surowe, organiczne mleko. Może być stosowany też przez tych, którzy nie lubią pić mleka. Aby wzmocnić szkliwo, na waciku nanieś mleko. Zastosuj tę metodę codziennie, za każdym razem przez 10 minut trzymać to mleko.
Olejek z drzewa herbacianego jest dobrym lekarstwem ludowym na szkliwo. Kilka kropli tej substancji należy dodać do szklanki wody i dokładnie przepłukać usta po głównych posiłkach, po czym co najmniej przez 10 minut po należy powstrzymać się od podjadania lub picia.
Ssanie bio oleju kokosowego, to działanie antybakteryjne
Słyszałam o aloesie i lukrecji, ale nie wiem jak dokładnie stosować. Na pewno antybakteryjnie działają goździki.
Unikać kwasu fitynowego, może uszkodzić szkliwo
czyli fasoli, pszenicy, orzechów ze skórkami, bobu, kukurydzy, ryżu, żyta
Dziękuję bardzo Pepsi…niestety wiem, że na razie dziecko nie pozwoli sobie pobrać krwi bez traumy wiec póki co nie chcę jej do tego zmuszać dlatego staram się stosować dla pewności dużą dawkę wit. D3. Dziecko ma 6 lat ale wzrostem przypomina bardziej 9- latkę..zawsze byla wysoka- w tej chwili 134cm-28kg . Nie znam poziomu Wit.D3 ale ponieważ od urodzenia bez przerw ją dostaje to liczę że jest w miarę ok..witaminę A dostaje w postaci retinolu…gdzieś tam już jakiś czas temu (trudno mi teraz dokładnie podać źródło)doczytałam, że witaminy A w postaci retinolu powinno być co najmniej 50% więcej niż Wit. D3 a w preparatach witaminowych dla koni jest jej nawet 2 albo 3 razy więcej niż D3.. Do tej pory z ząbkami córki wszystko bylo dobrze- żadnych ubytków i ze szkliwem wszystko jest dobrze..nie ma uszkodzeń, jedynie z jednym zębem coś zaczyna się dziać. I.muszę to zatamować. …na pewno będziemy stosować olej kokosowy, wyprobujemy olejek z drzewa herbacianego i gożdziki. ..U mnie poziom 25( OH )D około 65 ( badane rok temu) ale codziennie biorę po 6tys.jednostek z K2 Tib. Gorzej może być z Wit A bo samej w sobie nie biorę jedynie to co w innych suplementach ktore biorę:Greens&Fruits, hair skin & nails ,omega 3, foliany, cynk, selen, Wit.E , complex Wit. B, i jabłczan magnezu, kwas askorbinowy, mam- wszystko od ciebie…nie wiem czy w tym wszystkim jest wystarczająco witaminy A …oczywiście w jedzeniu tez jest ale wiadomo JAK z tym teraz jest…dla corki pomyslę jeszcze nad fosforem i wiecej magnezu może…Dziękuję bardzo Pepsi..jak zwykle nieoceniona pomoc. ..pozdrawiam ❤
Zapomnij o tych koniach. Moim zdaniem za dużo podajesz i witaminy D i A, ponieważ nie wiesz jaki dziecko ma poziom. To są witaminy rozpuszczalne w tłuszczach z nimi nie ma żartów. Owszem wysoki poziom D jest wskazany, jednak nie zapominaj o możliwości toksyczności witaminy D gdy przekroczy 120, podaję za Jeffem T. Bowlesem tym od kuracji witaminą D3 w wysokich dawkach. Ja jestem za bezpiecznym betacarotenem, lub tak jak w G&F TiB idealnie dobrana w proporcjach do całej reszty. Soki z marchwi, jak je masło to masło klarowane etc.
Tu więcej o zwierzętach, ludziach oraz witaminach D3 i K2:
https://www.pepsieliot.com/faq/4683/6-najczesciej-zadawanych-pytan-co-do-suplementacji-witamina-d3-z-k2-faq.html
Może punkt 3 jest u was przyczyną:
https://www.pepsieliot.com/diety/3503/jak-naturalnie-leczyc-prochnice-i-choroby-dziasel.html
Wskocz na bloga Noemidemi. Ona się specjalizuje w dzieciach i jest mnóstwo porad.
SSKI to jest nasycony roztwór jodku potasu.
Dziękuję Przemko
zapomniałam że oni się tam schodzą do tych lekarzy nawet pare dni drogi pokonują przez niesamowite tereny, byleby się „wyleczyć”, poradzić, dziwne? czy to propaganda jakaś
Akurat jestem na wolontariacie na Galapagos i w przydzielonej mi kuchni znalazlam produkowana w Ekwadorze sol kuchenna z dodatkiem jodu i… fluoru! A na opakowaniu slodziudki bobasek…
Kuriozalne z tą solą.
A dlaczego nie każecie sobie za te pomoc płacić?
Humanitaryzm i przygoda to jasne, ale organizatorów stać na to.
Witam, właśnie używam od niedawna oleju kokosowego do płukania (głównie zęba na dole który był mocno zapróchnicowany i leczony kanałowo) i… ma dziwne wrażenie, jakby ubytek lekko się… no właśnie, zmniejszył, zredukował? W każdym razie mniej widać dziurę i jest jakby mniej czarna i bardziej „rozmyta”, nie wiem, jak to ująć. Dodatkowo wczoraj pocierałam ząb sokiem z aloesu. Nie do końca byłam przekonana do takiego domowego leczenia, ale… Może być tak, że faktycznie działa?
Żaden olej nie wyleczy z zewnątrz kanałówki.
To trzeba usunąć z naddatkiem.
Sorry, coś m się pomyliło. To jednak było zwykłe leczenie, nie kanałowe. Ale tak mam wrażenie, jakby ubytek się przejaśnił.
Mógł się przejaśnić.
Dostarcz brakujących minerałów, pozbądź się bakterii.
Obejrzyj to:
Dr David Kennedy – Złe Robaki [PL] [FULL]
Pepsi, co począć jeśli moje półtoraroczne dziecko ma czarny nalot na jednej czwórce (ząbki czyścimy odrobiną elmexu dla dzieci na szczoteczce)? Dodam, że często choruje na zapalenie oskrzeli, katary, kaszle ciągnące się długo. Ostatnio trafiłam na lekarza, który po kilku tygodniach leczenia dziecka antybiotykami, nebbudem, berodualem i syropkami na kaszel, kazał wszystko odstawić i smarować dziecko smalcem gęsim. Po 3 dniach wyzdrowiała. Dodam, że jak się urodziła dopadł ją toczeń noworodkowy (postać skórna i hematologiczna), szczęśliwie objawy minęły, ale zapewne obniżona odporność ma z tym związek. No i ten ząbek…
Ostatnio trafiłam na lekarza, który po kilku tygodniach leczenia dziecka antybiotykami, nebbudem, berodualem i syropkami na kaszel, kazał wszystko odstawić i smarować dziecko smalcem gęsim.”
Zmieniłbym lekarza.
-”Elmex, pasta do zębów dla dzieci z aminofluorkiem ”
Pastę również.
Błagam, podpowiedzcie co się dzieje z ząbkami mojego dziecka, że pojawia się na nich taki czarny nalot. Nie bierze żelaza, zęby czyścimy olejem kokosowym a coraz więcej ząbków jest z nalotem.
TRudno powiedzieć.
Stosujesz suplementację, są leki, były ostatnio szczepionki?
Niech płucze solą z sodą i WU, delikatne roztwory, może soli więcej, choć dla maluchów to trudne.
Podaję standardowo wit D dla dzieci, zimą często była przeziębiona więc podawałam acerolę i teraz jeszcze podaję tran (smakowy). Ma rok i 9 mcy, karmię jeszcze piersią. Oprócz szczepionek na wzw i pierwszej dawki pentaximu nie miała żadnych szczepionek. W pierwszym roku życia brała dużo antybiotyków, bo zimą też często chorowała, ale problem pojawił się niedawno. Może to z moim mlekiem coś jest nie tak? Nalot jest głównie przy dziąsłach w kolorze szarym/czarnym. Lekarz, który leczy bardziej naturalnymi metodami powiedział, żeby przed snem dawać jej kawałek jabłuszka i powinno zejść, ale ona nie bardzo chce. Poza tym chciałabym się dowiedzieć, jaka jest tego przyczyna. Jest jeszcze za mała na płukanie.
Zrobiłbym biorezonans na Bicomie.
Grzegorzu Adamie jak można sobie pomóc przy dużej nadwrażliwości szyjek zębowych ?
skutecznie się suplementować, sprawdzone.
D3 TiB, K2 TiB, kolagen TiB, wit.C TiB, bor, krzem itd.
Dziś koleżanka w pracy opowiadała, jak jej Młody 7letni 2-3 lata temu miał czarne zęby od próchicy, mleczaki. Teraz mu nowe rosną i też czarne. Łazi raz w miesiącu do dentysty, na smarowanie, uwaga, fluorem… Zeby mu się wybielają, niby, ale w dalszym ciągu to fluor…Powiedziałam jej parę słów od siebie, chyba coś zasiało, ale ten typ z tej koleżanki, że na własnym przykładzie się opiera – obowiązkowe fluoryzacje w szkołach w komunizmie, 'zryty łeb’, i zęby w porządku. Szkoda dziecia, bo jeszcze kilka takich 'zabiegow’ ma przed sobą.
Tragedia…
Może obejrzy ten film mądrego stomatologa?
https://youtu.be/SUBZts9m5vY
Dziękuję GA, samej mi też się to przydało. Za miesiąc mam swojego dentystę i mamy robić siódemkę, bo cośtam, ostatnim razem odmówiłam i postawiłam na intensywną profilaktykę buzi, i ciekawa jestem jak teraz wyjdzie. Odmówię znowu, bo nic się nie dzieje i tak.
https://youtu.be/MPoPUJY5yIc
Pepsi pomoz… Czytam Cie od dawna, dzis wpadlam w rozpacz czarna i potrzebuje nadziei. Otoz-synu lat 6 od zawsze pasta bez fluoru, eko sreko, zadne tam Ziajki, bezmiesny, ale makrelke zje, sezamy, chia (wapn), wit d3 k2 od 2lat conajmniej, teraz kupilam …, filtr antyfluorowy na wode od 4lat, slodzonego nie pije, slodycze tylko domowe na miodzie/daktylach, z nabialu maslo i jog naturalny raz w tyg, fakt suszone owoce je i miod czasem, teraz w pl od 2 miesiecy i po rodzinie slodycze wciskaja i ciasta, wieczna walka, ale sie nazarl chlopak i co? I myje dzis zeby a na nowej, stalej 6tce czarna cholera kreska ffs. Jestem wsciekla, bo to juz nie mleczak!!! Na dodatek… ja zeby tragedia, od dziecka na fotelu dentystycznym w kolko i NIGDY nie tknelam jego sztuccow, nie jadlam z nim na spolke, zadnych buziakow w usta itp, schiza totalna, zeby nie przekazac od siebie bakterii, a tu takie cos. Az mnie trzesie. Plus nowo wyszedle jedynki sa zolte, ciemniejsze niz mleczaki, co z tym? Brak mineralow zapewne? Pol roku temu jak wyszla ta 6tka dentystka kazala zalakowac, ale ja olalam, a teraz to. Mlody plucze srebrem przed snem od pol roku, nie powinno prochnicy wybic, jesli juz byla? Olejem koko nie lubi plukac, zaraz wypluwa. Teraz na noc nasmarowalam mu kokosowym, ale od jutra potrzebuje plan dzialania. Pomozesz plizz? Jak zabrac sie za to, bo to staly zab i na cale zycie taki syf.
mam pytanko, dlaczego nie kupujesz naszych supli?
Dentystka poleca. Mam wyrzut prochnicy u dzieci.
Jako wspomacza of course. Poza d3k2, multi.
…
Moze macie cos z tymi probiotykami w sklepie? Ale bez jakoegos izomaltu…
Macie w sklepie fermentowany olej? Polecasz dla dzieci?
Dzieki
ssanie oleju kokosowego extra vergine Bio, mamy probiotyki,ale nie naszej firmy i dla dorosłych. wkró†ce będą bardzo dobre TiB z roślin.
wspomniała coś o tej przyczynie?
https://youtu.be/SUBZts9m5vY
Filmiku jeszcze nie ogladalam. W wolnej chwili, dzieki.
Natomiast przewertowalam wzsystkie wasze i inne art. Wychodzi mi kilku podejrzanych:
1. Maja momenty 'niepicia’ np w szkole czy przedszkolu a slina sama w sobie czysci i remineralizuje zeby
2. Przestalam im od dluzszego czasu dawac ryby ktore wczesniej jedli (losos eko, pstrag)
3. Mialam niemowle w domu i ojciec myl zeby przez wiekszosc wieczorow…
Bo zadne z dzieci nie mialo prochnicy a nagle cala czworka, od roczniaka po szkolne.
Pepsi a poczytaj please o tym szczepie, ktory wypiera bakterie. Moze warto do sklepu wprowadzic, czysty. Bez aromatu i jakis slodzikow nie wiadomo po co.
Cześć Pepsi, czy wg Ciebie fluoryzacja zębów przy higienizacji u denstysty tj. piaskowanie oraz scaling jest ok?
Fluor to trucizna. Dobrze byłoby aby i dzieci i dorośli go unikali. Wpisz, proszę, w szukałkę hasło fluor, a otrzymasz kilka artykułów Pepsi, w których jej stanowisko nie podlega żadnej wątpliwości. Np. w punkcie 4 tego posta:
https://www.pepsieliot.com/badania-i-interpretacje/3932/15-brzydkich-klamstw-glownych-trendow-czyli-o-co-kaman.html