😘🙌💚🍓🏵️🌷🙋
Wiele czynników ma wpływ na przebieg Twojego odchudzania. Z tego powodu czasem może okazać się, że przejście na dietę z dnia na dzień jest nie tylko trudne do wykonania, ale także wyjątkowo nadwyręża zdrowie organizmu. Zanim zaczniesz się odchudzać zadaj sobie 5 istotnych pytań. Na ich podstawie będziesz w stanie określić jakie zmiany poczynić w trybie życia zanim zaczniesz właściwe odchudzanie oraz określisz na ile Twój obecny sposób funkcjonowania sprzyja zdrowej diecie.
Zaburzony cykl snu może prowadzić do problemów z Twoim biologicznym rytmem dobowym, co z kolei prowadzi do oporności na leptynę. Leptyna to hormon produkowany przede wszystkim przez Twoje komórki tłuszczowe, jej zadaniem jest przekazanie mózgowi aby używał tłuszczu jako energii. Z opornością na leptynę komórki podwzgórza nie rozpoznają tego hormony i kończą magazynując tłuszcz, zamiast wykorzystywać go jako energię, sprawiając przy okazji, że jesteś w ciągłym stanie hibernacji magazynując swój tłuszcz „na zimę”. Dodajmy do tego ciągłe wyczerpanie, które prowadzi do zachwiania poziomu kortyzolu i bum: odchudzanie staje się praktycznie niemożliwe. Wbrew pozorom sen przez 7 do 9 godzin jest niezwykle ważny dla Twojego zdrowia.
To co jesz może odżywiać Twoją florę jelitową lub ją niszczyć. Jeśli jesz przetworzoną żywność i nie dbasz o zawartość swojego talerza, możesz nabawić się poważnych problemów układu pokarmowego, w tym groźnych dla zdrowia stanów zapalnych. Dodatkowo może to prowadzić do zwiększonej przepuszczalności jelit, co z kolei może zwiększać tłuszcz wokół narządów i przyczyniać się do zespołu metabolicznego. Jeśli więc chcesz zacząć dietę, zamiast natychmiast rzucać się na super zdrowy program odchudzający, zadbaj o oczyszczanie organizmu 4 szklankami i postem przerywanym (automatyczna autofagia po 12 godzinie postu), oraz wprowadzaj stopniowo zdrowe nawyki żywieniowe. Tylko w ten sposób będziesz mogła mieć piękną figurę na lata, nie na lato. Gdyby nie szło, czasami trzeba po prostu zacząć więcej jeść, a więc gdyby nie szło, zawsze masz pod ręką niezawodny program „Jem i chudnę” ma się rozumieć też z przerywanym postem.
Dieta kojarzy się przede wszystkim z wysiłkiem fizycznym i odżywianiem, jednak równie istotną rolę odgrywa Twoja higiena psychiczna. Chroniczny stres prowadzi bowiem nie tylko do zmęczenia nadnerczy, ale także do chorób autoimmunologicznych, chorób jelit i problemów trawiennych, które nie pozostają bez znaczenia dla Twojej wagi. O ile łatwiej byłoby Ci zacząć dietę ze spokojną głową i totalnie luźnym podejściem?
Wszyscy mamy codziennie styczność z mnóstwem toksycznych substancji znajdujących się nie tylko w niektórych kosmetykach i chemii gospodarczej, ale także w żywności, powietrzu, a nawet materiale niektórych ubrań. To pole do rozwoju stanów zapalnych. Codzienna styczność z toksynami, tłumacząc skrótowo, sprawia, że ciało, zamiast móc skupić się na odchudzaniu i regeneracji, jest w stanie nieprzerwanej walki i próbuje okiełznać Twoje stany zapalne i zwalczyć szkodliwe substancje. Oczyszczaj się codziennie 4 szklankami, czytaj etykiety kupowanych przez siebie produktów i dbaj o to żeby zapewnić ciału czas na regenerację, dzięki któremu skuteczniej poradzi sobie z zagrożeniami z zewnątrz.
Badania to jeden z puzzli, bez którego ta układanka się nie uda. Problemy hormonalne i jelitowe, a także niski poziom niektórych witamin, szczególnie metabolitu D, oraz minerałów (chociażby magnezu) mogą stanąć na drodze Twojego odchudzania i sprawić, że mimo dbania o siebie waga nie będzie spadać. Tu znajdziesz listę podstawowych badań, które pomogą Ci ruszyć ze skrzyżowania.
Talii osy życzę:)
Źródła: mindbodygreen.com/articles/5-questions-to-answer-if-you-want-to-lose-weight
Powiązane artykuły
Komentarze
😘🙌💚🍓🏵️🌷🙋
Niesamowite 🫠
🙌💚🩵🩷🔮🥀😘☕️💫🥷🦭💃👁️🐌🦆❤
Nawet nie wiesz ile dobrego robisz każdym wpisem💛 a może i wiesz...Dziękuję 😘
no i mega wygoda przy okazji 😘🙌💚🍓🏵️🌷🙋
A jak się karmi piersią i waga ani drgnie, stosuje post 16/8, dużo warzyw, dwa posiłki, zero cukru, to co robić? 🙁 7kg zostało po ciąży a już minęło prawie pół roku od porodu 🙁
co jesz?
Jem w 90% wegansko, z nieweganskich rano dość często jajka i masło, oprócz tego kanapki z hummusem lub innymi warzywnymi pastami, do tego dużo warzyw, zaczynam dzień od wody z sokiem z cytryny i wody z octem jabl, soku z kiszonki eko (ogórek lub burak) i od tyg ok zielony koktajl z 4greens, drugi posiłek to różnie ostatnio to np makaron z sosem albo np kasza z warzywami, w ciągu dnia zjem czasem owoc i/lub orzechy i wypijam codziennie jedna kawę z mlekiem roślinnym niesłodzonym, czasem zdarzy się jakaś skucha w weekend u rodziców, ale to naprawdę rzadko 🙁 a waga ani drgnie ani w górę ani w dół, może za dużo jest tego ilościowo?
za mało jesz, do tego każde karmienie dziecka to spory wydatek energetyczny, więc ciało spowolniło. Poczyatj to, może dodasz więcej jedzenia i szejka? https://jemichudne.com
I wszystko ładnie, wszystko pięknie, odpowiedź na 4 z 5 pytań jest jak najbardziej na plus ale co zrobic z tym snem kiedy się pracuje w systemie zmianowym i co drugi dzien wygląda inaczej.? Jak wtedy unormować leptyne? Czy się da w ogóle? chwilowo pracy zmienić nie mogę ☹️
Zawsze można zmienić pracę, ale to Twój świadomy wybór, po prostu wybierasz teraz pracę, więc nie można tego pogodzić z właściwym zgodnym z biologią snem <3
CZy shape shake można mieszać z czymkolwiek? Tzn jak zrobię koktajl z waniliowym shape shake z bananami , jagodami jarmużem i nasionami chia wystarczy odczekać 3 godziny i będzie spalał kalorię tak samo jakby był wypity sam proszek z wodą?
no nie, kwaśne owoce garść można dorzucić, ale nie banany, i ma być na wodzie. Tłumaczę to dokładnie w programie jem i chudnę, gdy dostarczysz z białkiem energię nie pociągnie jej z brzucha 🙂
OK, z „moją wersją szejka” tłuszcz z brzucha nie poleci, rozumiem, ale ujemna wartość kaloryczna będzie zachowana tak czy siak? Tzn. jak szejk z bananem będzie miał 400 kcal to na jego trawienie i tak zużytkuję 700 kcal czy wtedy to tak nie działa? Chodzi mi o ten bilans kaloryczny.
Nie ma spektakularnego odchudzania, ale na dłuższą metę w połączeniu z treningiem budujesz komórki mięśniowe, a właśnie w nich spala się tłuszcz, i to jest zawsze dobre.