Pepsieliot
Możesz się śmiać, ale i tak za kilka godzin
zmienisz swoje życie...
215 364 589
70 online
35 525 VIPy

5 pokarmów, które zwiększą Twoją produktywność

Z produktywnością generalnie jest tak, że choćbyś chciała na głowie stanąć, choćbyś piła najprzedniejsze smoothieski i prowadziła aktywny tryb życia, czasem zdarzy się dzień, kiedy mózg płata Ci figle. A to ego podszeptuje, żebyś jednak myślała o tym jak fajnie będzie na wakacjach za dwa miesiące, a to niewyspanie każe iść zaparzyć sobie kawę, przejść się na spacer i porozmawiać z koleżanką z pracy o przemyśle wnętrzarskim. Czasem dla odmiany włączy Ci się  wewnętrzny prokrastynator i będziesz robiła porządek w szufladach zamiast zająć się obowiązkami. I spoko, zdarza się. Andrzej Kotański napisał taki wiersz pyszny, spointowany bardzo odpowiednio. Canto się nazywa. Żeby jednak móc sobie pozwolić na to by nie grzeszyć i pointę utworu móc traktować jako motto życiowe i wyznacznik obieranej drogi, najczęściej najpierw trzeba ruszyć ze skrzyżowania-skrzyżowanka, jakim jest bezproduktywność. Pół biedy ta chwilowa, kiedy odwlekasz sprzątanie żeby napić się herbaty i odsłuchać kilka piosenek z zamkniętymi oczyma. Gorzej jednak, jeśli mózg płata Ci codziennego figla w postaci niechcemisia. Takiego misia, co mu się nie chce, znaczy się.

Dobra dieta lepsza niż feta (oczywiście mowa o greckim serze)

Wiadomka, że to jak jesz ma wpływ na wszelakie aspekty Twojego zdrowia, na funkcjonowanie prawidłowe i na sposób, w jaki organizm rozporządza energią, którą owo jedzenie stanowi. Istnieją więc i pokarmy, co oczywiste, doskonałe dla mózgu. Takie, co to i produktywność podniosą i poprawią pamięć, a do tego jeszcze pozwolą Ci się skupić i mieć przednie samopoczucie. Dobra dieta jest filarem zdrowia i samoleczenia. Jest filarem dobrego samopoczucia i tym, co daje ciału i umysłowi potencjał do robienia wielkich rzeczy (i małych zupełnie też). WHO szacuje, że regularne zapewnianie sobie odpowiedniego poziomu odżywienia i braku niedoborów witamin i minerałów może zwiększyć produktywność nawet o 20%! Jeśli następnym razem popołudniem będziesz mieć stan krytyczny i poczujesz, że niemożliwym jest dalsza praca, może czas zerknąć na swoją dietę. Czasem trzeba wywrócić wszystko do góry nogami, prawda. Najczęściej jednak wystarcza podkręcić jadłospis paroma produktami i zbilansować dietę. Faktem jest, że zdrowa, odpowiednio wyspana i odżywiona, bez niedoborów i bez zapewniania sobie dodatkowego stresu, nie powinnaś być zmęczona w ciągu dnia ani budzić się niewyspana.

Organizm to idealnie spreparowana maszyna, która daje znać gdy coś jest nie tak.

Jest jak komputer, który zawalony śmieciami i wirusami działa coraz wolniej, aż w końcu pada. W idealnym stanie nie czujesz się spięta i zmęczona, nie masz ziemistej cery ani skurczy nadgarstków. Nie bagatelizuj tego, nie bagatelizuj ciała.

5 pokarmów, które podniosą Twoją produktywność.

TU ZNAJDZIESZ sproszkowany 100% ORGANICZNY BURAK This is BIO

1. Burak

Nie ma cudów choć są buraki! Dzięki wysokiej koncentracji azotanów, które są naturalnie występującymi związkami działającymi jako środki rozszerzające naczynia krwionośne w celu zwiększenia przepływu krwi.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3018552/ Badanie opublikowane w magazynie naukowym Nitric Oxide Journal (Magazyn Tlenek Azotu, serio, stworzyło go Towarzystwo Tlenku Azotu)  sugeruje, że dieta bogata w buraki, w tym sok z buraka, była w stanie poprawić przepływ krwi do określonych obszarów mózgu odpowiedzialnych za skupienie i samoregulację.TU ZNAJDZIESZ sproszkowany, w 100% ORGANICZNY BROKUŁ This is BIO

2. Brokuł

Powodów do jedzenia brokułów jest co najmniej tyle ile na świecie brokułów, a może nawet więcej. W końcu brokuł niejedno ma imię! Brokuł może wpłynąć także na działanie Twojego mózgu, a to wszystko dzięki cholinie, niezbędnej substancji odżywczej, której właściwości, jeśli chodzi o funkcje poznawcze mózgu, są nieocenione. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22071706 Badania sugerują, że cholina zaangażowana jest w wydajność poznawczą, rozwój mózgu, a nawet zapamiętywanie.

3. Zielona herbata

Kubek zielonej herbaty z samego rana może być tym czego potrzebujesz żeby odpowiednio zacząć dzień i przeżyć go na pełnych obrotach. Odnosząc się do ostatniego https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/28899506 badania z 2017 roku, zielona herba działa na mózg niezwykle efektywnie: zmniejsza uczucie niepokoju, polepsza pamięć i pozwala skupić uwagę. https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15857209 Obiecujące badania na zwierzętach wykazały także, że zielona herbata chroni przed chronicznym zmęczeniem i może wspomóc Cię energetycznie w ciągu dnia.

4. Czekolada

Dobra wiadomość dla miłośników dobrej, gorzkiej czekolady. Surowa czekolada jest jednym z topowych produktów na liście podkręcaczy produktywności. Dzieje się tak dzięki zawartej w niej kofeinie, która podnosi poziom energii, zwiększa koncentrację i uważność. Należy w tym momencie uśmiechnąć się do naukowców, którzy przeprowadzili https://www.ncbi.nlm.nih.gov/books/NBK209050/ badania w tym temacie. Czekolada jest też źródłem magnezu, który poprawia pamięć i zdolność uczenia się. Oczywiście lepszym źródłem magnezu są jego związki takie jak jabłczan czy chlorek, ale nie ma to jak od czasu do czasu delektować się kosteczką dobrej czekolady.

5. Migdały

Zdrowe i pyszne przepełnione są odżywczą energią. W zasadzie już jedna porcja (30g) może podnieść o 37% poziom witaminy E, witaminy działającej przeciwko starzeniu się mózgu. Migdały jedzone regularnie podnoszą także poziom acetylocholiny, typu neuroprzekaźnika, który poprawia pamięć i przyśpiesza uczenie się. W https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24886736 badaniu ze szpitala dla kobiet w Brigham wykazano, że wyższa konsumpcja migdałów u starszych kobiet była powiązana z poprawą atencji i funkcji poznawczych u starszych kobiet. Źródła: https://draxe.com/foods-that-boost-productivity/

uściski:)

(Visited 8 409 times, 1 visits today)
-
Blog pepsieliot.com nie jest jedną z tysięcy stron zawierających tylko wygodne dla siebie informacje. Przeciwnie, jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną wiedzę i badania, oraz przemyślenia autorki rodzą się treści kontrowersyjne. Wręcz niekomfortowe dla tematu przewodniego witryny. Jednak, to nie hype strategia, to potrzeba.
Może rzuć też gałką na to:

Dobre suplementy znajdziesz w Wellness Sklep
Disclaimer:
Info tu wrzucane służy wyłącznie do celów edukacyjnych i informacyjnych, czasami tylko poglądowych, dlatego nigdy nie może zastąpić opinii pracownika służby zdrowia. Takie jest prawo i sie tego trzymajmy.

Komentarze

  1. avatar Sylwia 10 lutego 2018 o 21:07

    Peps, ranek zaczynasz od terapii 4 szklanek, czy zaspokaja ona dzienne zapotrzebowanie na białko? Jak wyglądają Twoje kolejne posiłki? Co znaczy, że można dodać matkę do jednej z tych szklanek? Pozdrawiam 🙂

    1. avatar Jarmush 10 lutego 2018 o 21:19

      to zalezy ile dodasz zielonek i co jeszcze zjesz poza tym

  2. avatar Jashita 11 lutego 2018 o 01:07

    Takie pytanko bo artykul najnowszy wiec moze odp bedzie szybsza. Czytam obecnie na Twoim blogu o nie wprowadzeniu do diety duzej ilosci tluszczu jesli mamy w niej duzo weglowodanow. Jednak jakies tam tluszcze trzeba jesc. Chodzi mi konkretnie o siemienie lniane. Jak jest lepiej? dodac je do poranego koktajlu ale zeby koktajl zachowal proporcje 811 czy lepiej zeby taki koktajl byl wolny od dodawanych tluszczy i wtedy przeniesc te siemienie do wieczornej salatki? Czy moze byc wtedy w tej salatce wiecej niz 10%tluszczu przy czym dzien skoncze na zachowaniu proporcji 811? dziekuje z gory za odp.

    ps. w jakim czasie mozna liczyc na darmowe ebooki po przystapieniu do klubu vip?

    1. avatar Jarmush 11 lutego 2018 o 06:31

      nie dodawać do koktajlu, a po drugie w owocach i nie mówię o awokado, czy durianach gdzie jest masa tłuszczu, ale w owocach jest około 5% tłuszczu. Natychmiast możesz pobrać, napisz w razie problemów do informatyk@pepsieliot.com

  3. avatar Jashita 11 lutego 2018 o 16:16

    czyli tluszcz jak czytalem pchac na koniec dnia?

    1. avatar Jarmush 11 lutego 2018 o 22:23

      niekoniecznie, ale z pewnością nie ze słodkim, tylko po

  4. avatar Magda 11 lutego 2018 o 19:05

    Czy dziecko 10 letnie może brać wit D + K2 z Twojego sklepu? Po zrobieniu badań okazało się że jego poziom to 16,30 ng/ml. To chyba o wiele za mało? Czy tak?

    1. avatar Jarmush 11 lutego 2018 o 22:13

      Już od tego tygodnia będziemy mieli dobrze wchłanialną witaminą D3=k2 TiB do ssania, wprawdzie dla dorosłych, ale z tego co wiem wiele mam podawało ją swoim dzieciom z powodzeniem

    2. avatar grzegorzadam 15 lutego 2018 o 13:31

      Zdecydowanie.

  5. avatar Jashita 12 lutego 2018 o 00:53

    Pepsi ale ile czasu poswiecasz na sen?

    1. avatar Jarmush 12 lutego 2018 o 06:42

      długo śpię 8-10 godzin

  6. avatar Krzys 12 lutego 2018 o 10:29

    Moj 2,5 latek ma poziom D3 89,5 ng/ml.
    Nie za duzo ?

    1. avatar Jarmush 12 lutego 2018 o 10:37

      trochę dużo, zadbaj o kąpiele nóżek z dodatkiem magnezu, witaminę K2, nie więcej niż 40 mcg i dużo betakarotenu, soczki z marchwii, nie jestem pediatrą

  7. avatar Krzys 12 lutego 2018 o 10:58

    Moczy nogi zemna 😉 czasem 10 min wytrzyma. Dostaje D3K2 Tib. Niedawno pił liposomalna teraz ma przerwe. Soczki rozcienczone woda?

    1. avatar Jarmush 12 lutego 2018 o 11:15

      tak, rozcieńczaj

    2. avatar grzegorzadam 15 lutego 2018 o 14:09

      czasem 10 min wytrzyma.”

      Zuch 🙂

  8. avatar Krzys 12 lutego 2018 o 11:22

    Ok. Btw. W poscie o homocysteinie podawalem Ci wyniki badan ktore zalecilas zrobic. Zerknij prosze.

    1. avatar Jarmush 12 lutego 2018 o 11:26

      wklej je teraz tu, bo jestem w podróży

  9. avatar Jashita 12 lutego 2018 o 13:28

    ile max kalorii moze miec zielony szejk z terapi 4 szklanek zeby nie przerywal postu?

    1. avatar Jarmush 12 lutego 2018 o 15:12

      jak jest tylko z naszych zielonek i zielonych świeżych liści, nie przerwie

  10. avatar Krzys 12 lutego 2018 o 13:59

    Wit B12 1676 pg/ml
    Poziom insuliny 1.88 mlU/ml
    Kwas foliowy 19,67 ng/ml
    Glukoza we krwi (osocze z fluorkiem) 69,9 mg/dl
    CRP 0.02 mg/L
    Fibrynogen 2.30 g/l
    25(OH)D 58,5 ng/ml

    zrobiłem przy okazji
    TSH 1,241

    Homocysteina 18,3

  11. avatar Kaa 20 października 2018 o 13:58

    A czy zielona herbata z samego rana przed 4 szklankami przejdzie?Mam duża tarczyce i musze w koncu tą cholerna kawe wywalić,czasami przechodze na całkiem bezkofeinowa ale pozniej diabeł mnie kusi,zauważyłam,że zielona herbata obkurcza moją tarczyce natychmiastowo po pierwszym łyku…dość dziwne zjawisko ale czuje jakby ktos wypuszczał powietrze z balonu,czy powinno sie zieloną herbate jakoś ograniczać?
    ?

    1. avatar Jarmush 20 października 2018 o 17:11

      pij

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Sklep
Dołącz do Strefy VIP
i bądź na bieżąco!

Zarejestruj sięZaloguj się

TOP

Dzień | Tydzień | Miesiąc | Ever
Kategorie

Archiwum